Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Trio wcale nie egzotyczne

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 08, 2011 12:03 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Wczoraj krzaczki poziomek i truskawek jakieś takie wymiętolone mi się wydały, więc poszły na górny parapet, tam je nikt nie będzie deptał, wygniatał, molestował.

Mam dwa nowe koty, mam dwa nowe koty....
I to takie, które nie wymagają obsługi.
Po miesiącach polowań, dzięki zaangażowaniu koleżanki od dzisiaj mieszkać ze mną będą te uczone koty
Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 08, 2011 21:43 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

łauuuu 8O
ja też chcę takie :kotek:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 08, 2011 21:46 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Miejsce polowania Allegro :)
Czas długi polowania, bo założyłam, że razem z przesyłką będą mnie kosztować do 100 zł.
I udało się :mrgreen:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 08, 2011 21:48 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Piękne koty książkowe :-)
Ale te futrzate, prawdziwe jeszcze fajniejsze :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro cze 08, 2011 21:53 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Te książkowe są wcieleniem mojego ulubionego motywu: kot i książka.
Ale fakt, widok Tymcia leżącego obok jak otwieram oczy i miau na dzień dobry... bezcenne :D

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 09, 2011 9:14 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Zostałam dzisiaj zdeptana.
No dobra, może to nic nowego, ale nowy był kot depczący po mnie, to był Bruno.
Pierwszy raz przeszedł się po mnie, położył na klatce piersiowej (ćwiczenia z oddychania), podstawił łepek do głaskania, pougniatał mi szyję i brodę i ...podszedł sobie.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 09, 2011 12:59 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

... on po prostu chciał sprawdzić czy jesteś...

goldbastet

 
Posty: 5
Od: Sob sty 08, 2011 17:26

Post » Czw cze 09, 2011 13:37 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

goldbastet pisze:... on po prostu chciał sprawdzić czy jesteś...

na ciężar koteczka w typie blokersa i na jego pazurki nie jestem ...odporna :twisted:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 19, 2011 13:50 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Szelmusia zrobiła się wybredna, podchodzi jej RC, na Sanabele ma uczulenie, na Whiskasa i KK na szczęście też :twisted: , Power of Nature i Taste of Wild są obwąchiwane z odrazą i zakopywane.

Reszta stada sobie radzi, Półdiable i Bąbel odstawiają gonitwy po domu, Tymek dopieszcza mojego tatę.
Obrazek Obrazek

Na balkonie posadziłam poziomki i kilka już zjadłam, czekam na pomidorki, te na razie kwitną. Begonie wczoraj ucierpiały, donica z nimi wylądowała na podłodze, część mocno się połamała :?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Koty korzystają z tego, że jest mój tato, czasami biorą go na litość, czasami bezczelnie okradają ..
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 20, 2011 20:13 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Wychodzi, że blog sobie piszę ...
Bo nowych wpisów w wątku brak.

Bardzo bawi mnie oglądanie Półdiablęcia w akcji: wczoraj to małe czarne włączyło się do zabawy wędką i ganiało tupiąc jak duuuże zwierzę kopytne a na dodatek ogon mu tak jakoś dziwnie się najeżył. Z pełnym zaangażowaniem Półdiable rzucało się na toksycznie zieloną muchę (baaardzo stara i jeszcze jara zabawka Whiskasa) a dzisiaj z takim samym zacięciem ganiało po domu odbijając się od ścian (!), mebli, mojego leżącego taty ...
A wszystko na tych krzywych łapakach :D

W pobliżu mojej pracy, w zbiorniku ppoż od kilku tygodni mieszka kacza rodzina. Lubie na nie patrzeć. Maluchy rosną jak na drożdżach, na wodzi pływa zadaszona wysepka przykryta gałązkami, na półce z boku zbiornika miseczki z jakimś jedzeniem, na płocie zaś zawisł duży napis by kaczek nie karmić chlebem. Mam nadzieję, że wszystkie kaczątka wyrosną na piękne kaczki.

Dzisiaj koleżanka pożyczyła mi "Kunę za kaloryferem" w zamian za wcześniej pożyczonego jej "Kojota Charliego".
Lubię czytać o zwierzakach, w dzieciństwie zauroczyły mnie "Wydry pana Gavina". Opowieść o kojocie polecam, to historia niespodziewanej przyjaźni człowieka i dzikiego zwierzęcia, wprawdzie wychowywanego od małego, ale wciąż mającego swoje przyzwyczajenia i zasady. Tu blog autorki http://www.dailycoyote.net/

Idę poczytać ...

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 20, 2011 22:16 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Zdjęcia złodziejaszka rozbrajające :-) Moje koty też kradną makaron :-)
Półdiable musi być super w akcji :ok:
Ja też lubię kaczuchy i kibicuję jak są w naszym osiedlowym stawie. Słodkie są :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto cze 21, 2011 18:21 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

ja strasznie lubie tego Twojego bloga :) i Tymka z Tata :):):) sciskam mocno mocno.

goldbastet

 
Posty: 5
Od: Sob sty 08, 2011 17:26

Post » Wto cze 21, 2011 19:07 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Dziękuję bardzo za miłe słowa :D

Szelmusia wczoraj dostała kroplówkę, jakoś ostatnio tak snuje się teraz po domu, coś by zjadła a sama nie wie co, pić nie chce... Brakuje mi pomysłów na dania dla niej.
Spodobała się je trawa rosnąca w doniczce, specjalnie siana dla kotów. Może w ten sposób nie zadepcze do reszty begonii i pomidorów.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 21, 2011 19:26 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Wima, tu są skany z książki o domowych dietach dla chorych kotów, może akurat Ci się przyda...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Szelmę.

Obrazek Obrazek Obrazek

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 21, 2011 19:31 Re: Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Szelmy chore nerki :(

Gosia, ona nie chce jeść ...
Karma dla nerkowców, sucha czy mokra - zapomnij...
Mięso ...błe ... Barf ...fuj
Nawet ostatnio obraziła się na ulubione (dotychczas) Obrazek puszki ...

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1368 gości