Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy NIEAKTUALNE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 20, 2011 18:12 Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy NIEAKTUALNE

Znaleziony na ulicy zagłodzony, niewidomy kot prosi o wsparcie w postaci karmy lub piasku. Kotek był u weterynarza on ocenił go na 14lat, kotek ma zaćmę, nie widzi nic. Kotek ma szanse na adopcje bardzo słabe, gdyby miał zostać u mnie byłby moim 20stym kotem i z tond ta prośba. Gdyby ktoś chciał sie o nim dowiedzieć to proszę pisać.

Obrazek


WPŁATY;
Zuza , Mariola i Zosia -150zł -dziękuję pieniążki przeznaczę na karmę mokrą i piasek .
Zuza - 50 zł .Dziękuję .
Ostatnio edytowano Wto lis 01, 2011 15:41 przez lidka02, łącznie edytowano 3 razy

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon cze 20, 2011 18:36 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Zgłoszę go do wątku ślepaczków, dobrze?

Fotki niestety nie widać...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 20, 2011 18:43 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Fotka:

Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29521
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 20, 2011 18:46 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Jaki bieduś... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 20, 2011 18:50 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Skóra i kości... :(

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29521
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 20, 2011 18:51 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

oj jaki szczypiorek :(
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 20, 2011 19:00 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Okropny biedak, niesamowicie chudeńki. Musiał głodować , czy może na coś choruje? Czy to domowy wyrzucony kot?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon cze 20, 2011 19:01 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

To się melduję na wątku Kubusia.

lidka02, dzielna jesteś że tym kotom tak pomagasz. Widziałem jego zgłoszenie do Klubu Ślepaczków. Może jeszcze do wątku seniorów, tzn. tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=118406

Pozdrawiam serdecznie!

Adam
aburacze
 

Post » Pon cze 20, 2011 20:59 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Dzięki za tak liczne przybycie .Byłam dziś z kotkiem u weta robiłam mu testy na FIV,Felv Corone coś tam wyszły ujemne miał robiony mocznik -nie wiem które cyferki wpisać kurcze i Krea tak jest w skrócie to drugie to ma 1.634mg/dl i pod spodem 1000-1800 wet powiedział że wyniki dobre , nie ma też cukrzycy .Kotek ma ok 14 lat , jest ślepy ma zaćmę dostał kroplówkę kupiłam mu tabletki na odporność i już brakło mi kasy bo chciałam te zastrzyki na odporność Zylexis ale nie dałam rady .Wet i tak gały że kot taki stary a ja mu robie testy , nie mogłabym go bez testów zabrac do domu bo mam 11 w domu i w razie jakieś choroby to co .A ze staruszkiem teraz wyszło 12 , co zrobić wiem że to już za dużo ale jak bym mogła go zostawić na drodze jak .Na działce też nie może być a szukanie domu dla niego graniczy z cudem przy tej ilości kotów co jest wszędzie .Więc kotek jest po prostu za głodzony i przy tym wieku musiał być kotem domowym .Luzie są straszni to chodzący szkielet a jak śpi po tej kroplówce .Ja nie mam pojecia jak takim kotkiem się opiekować ja mam drapaki do sufitu bym musiała mieć dla niego chyba jakąś klateczke jak mnie nie będzie zeby sobie nie zrobił krzywdy , doradźcie mi coś .

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon cze 20, 2011 21:07 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Kurcze Adam ale tam tych kotków nie weszłam nigdy na to straszne a ten Lolek ja mam o tym imieniu persa to jeden kot którego dostałam jako kocie na pamiatkę .A Kubuś też nie ma tych małych ząbków i ma złamane połowe kła , może wet się pomyliła i jest trochę młodszy .Bo u kota chyba gorzej się ocenia wiek ....

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto cze 21, 2011 6:45 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

A masz mozliwosc zamykania go gdzies, gdzie nie ma takich wysokich drapakow? Chocby w lazience? Z czasem zobaczysz czy on sie pcha na gore.
Biedulek jest straszny, ale miejmy nadzieje, ze da sie jeszcze odkarmic.
Byloby cidnie, gdyby go ktos chcial, ale rzeczywsicie szanse sa raczej mierne chyba...
Na razie trzymam kciuki za zdrowie.

A koty bez zebow calkiem dobrze sobie radza. Tym sie nie ma co przejmowac.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto cze 21, 2011 8:24 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Dzień dobry!

Zgłosiłem Kubusia na wątku seniorów. Jak go lidka02 odchucha to może i jemu się poszczęści i znajdziemy mu dom?
viewtopic.php?p=7617469#p7617469

Pozdrawiam serdecznie!

Adam
aburacze
 

Post » Wto cze 21, 2011 8:33 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Stary wycieńczony kot nie będzie miał ochoty na kicanie po drapakach. A wydaje mi się, że dobrze mu zrobi towarzystwo człowieka [i kotów, o ile jest tolerancyjny] niż całkowita izolacja.

Taki kot nie wymaga szczególnej opieki. Jest obejrzany przez weta, nic mu nie dolega w sensie infekcji - teraz musi mieć tylko spokój, ciepło i sucho i pełną miskę. No, i żeby `młodzież` nie była zbyt nachalna... 8)

Trzeba tylko pilnować, czy je i czy się załatwia `odpowiednio`.

Kciuki wielkie trzymam.
Stare koty są fajne. :wink:
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 11:21 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto cze 21, 2011 8:46 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Jaki on chudzieńki :( Strasznie wygląda. Kto mógł niewidome kota z domu wyrzucić ... (nie sądze aby był kotem wolnożyjącym bo juz dawno by zginął..)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto cze 21, 2011 8:59 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

nie wiem jak reaguje na koty dziś to sprawdzę , ale wgramolił mi się teraz na biurko to by orła w dół wywinął .Jak nie czuje nikogo to cały czas płacze , czy wszystkie tak robią :( , teraz się myje i ma zaropiałe jedno oko .On ma samą skóre za uszami jakby po świerzbie wet powiedział że już z tym dobrze ale on się tam często drapie .I robi siku po za kuwetą jak go nauczyć do kuwety , do niego to wszystko znów u mnie nowe nie zna niczego , zapachów nic .Moje koty lubią szaleć moga go zdeptać będe musiała uważać i na czas nie obecnosci mnie w domu gdzieś go zamykać hm ....

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ruda_maupa, włóczka i 178 gości