12.04 SGGW-akcja ZAPYTAJ MINISTRA (s.91)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Wto cze 14, 2011 17:07 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Gosia B pisze:
Marcepan pisze:dlatego wcześniej napisałam, że rozwiązaniem jest przymus kastracji - podobno nie do przewalczenia w naszym sejmie.


A ja właśnie zupełnie nie rozumiem dlaczego to jest takie trudne do przewalczenia? Praktycznie codziennie, jeśli nie podnoszę z ulicy jakiegoś biednego kota czy kociaka, to dostaję o takim zgłoszenie.



Jak by p.TUsk, Schetyna i inni dostawali takie telefony i zbierali zwierzaki z ulicy to ustawa przeleciałaby przez sejm i senat szybciej od światła...
A że to my robimy, a nie oni, więc... :?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto cze 14, 2011 17:07 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Kasia D. pisze:
Gosia B pisze:
Marcepan pisze:dlatego wcześniej napisałam, że rozwiązaniem jest przymus kastracji - podobno nie do przewalczenia w naszym sejmie.


A ja właśnie zupełnie nie rozumiem dlaczego to jest takie trudne do przewalczenia? Praktycznie codziennie, jeśli nie podnoszę z ulicy jakiegoś biednego kota czy kociaka, to dostaję o takim zgłoszenie.



Jak by p.TUsk, Schetyna i inni dostawali takie telefony i zbierali zwierzaki z ulicy to ustawa przeleciałaby przez sejm i senat szybciej od światła...
A że to my robimy, a nie oni, więc... :?



To może trzeba zacząć dzwonić? :mrgreen:

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 14, 2011 19:48 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Gosia B pisze:
Marcepan pisze:dlatego wcześniej napisałam, że rozwiązaniem jest przymus kastracji - podobno nie do przewalczenia w naszym sejmie.


A ja właśnie zupełnie nie rozumiem dlaczego to jest takie trudne do przewalczenia?

no to teraz uwaga. spuszczam ze smyczy swoją feministyczną naturę:

bo za prawo w tym kraju odpowiada większość, czyli faceci?
a oni często mają do kastracji stosunek lękliwo-osobisty?
bo silne sejmowe lobby myśliwych nie widzi nic złego w zabijaniu zwierząt, ale kastrację traktuje jako okaleczenie?

ja akurat jestem praktykującą zwolenniczką kastracji młodych zwierząt i zdarza mi się prowadzić rozmowy z potencjalnymi właścicielami. wielokrotnie widziałam, jak straszne słowo na "K" budziło w oczach mężczyzn lęk, a ich ręce bezwiednie wędrowały w stronę krocza...
Izabela
Obrazek

Marcepan

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Od: Śro lip 11, 2007 15:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto cze 14, 2011 19:49 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

ooo chryste, to ja się chyba poddaję...

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 14, 2011 19:53 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Gosia B pisze:ooo chryste, to ja się chyba poddaję...

a co Cię spłoszyło?
męskie lęki czy mój feminizm?
Izabela
Obrazek

Marcepan

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Od: Śro lip 11, 2007 15:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto cze 14, 2011 20:00 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

ja bym tego "lękami" nie nazwała... Raczej galopującą głupotą (bez obrazy dla męskiego grona forumowiczów oczywiście).
Ostatnio zadzwoniła do mnie PANI po kociaka - chciała adoptować jednego z moich maluchów. Powiedziałam jej, że warunkiem adopcji jest zobowiązanie w umowie adopcyjnej do bezwzględnej kastracji kocurka po osiągnięciu dojrzałości. Usłyszałam w odpowiedzi:
- "znaczy, że co????"
Ona nawet nie była przeciwna - ona nie miała bladego pojęcia o czym ja do niej mówię. A miała wcześniej koty. I w takich momentach ja kończę rozmowę. Wiem, że powinnam wyjaśniać, tłumaczyć, nawracać. ale ja już czasami nie mam siły...

Sporo rozmawiam z ludźmi w ramach mojej fundacyjnej działalności. Jedni są lepsi, inni gorsi, jednych da się nawraca, innych nie. Ale jak zderzam się z czymś takim jak lobby "antykastracyjne" to mnie strzela jasny ch**.... Mam ochotę wyjąć broń i zacząć strzelać, bo jeśli ktoś jest tak tępy, żeby faktycznie wierzyć w to co mówi, to zazwyczaj nie ma dla niego ratunku,...
choć ostatnio udało mi się "nawrócić" Pana, co bronił jajec swojego WYCHODZĄCEGO kota - po prostu wysłałam mu zdjęcia moich kociaków, chorych, zasmarkanych, bez oczu, w tym jednego martwego, które zbierałam z ulic w ciągu ostatniego roku. Zapytałam, czy weźmie za nie wszystkie odpowiedzialność, czy sfinansuje ich życie itd... Bo jaką ma pewność, ze to nie JEGO kot jest ich tatusiem... Mo i się Pan na kastrację wybiera :D Kocura, nie swoją :P

A do feminizmu absolutnie nic nie mam :)

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 14, 2011 22:58 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

miluś pisze:
Marcepan pisze:
miluś pisze: To, że pseudohodole muszą być zlikwidowane nie budzi najmniejszej wątpliwości , ale proszę zauważyć, że do dziś szeroko rozumiane środowisko hodowców nie potrafiło się skutecznie zmobilizować, aby nieuczciwą, a wręcz szkodliwą konkurencję ze strony pseudohodowców zlikwidować.

nie wiem, skąd przekonanie, że pseudohodowla jest konkurencją dla hodowli?
i dlaczego ściganiem pseudohodowli mieliby się zajmować hodowcy, a nie odpowiednie ograny do tego powołane?
niestety, Wasz projekt nie daje takich narzędzi, które skutecznie pozwalałyby walczyć z producentami (a rządowy owszem).

Może ktoś się na mnie obrazi, ale uważam, że w obecnej sytuacji, kiedy schroniska w całej Polsce są przepełnione wielką krzywdę robi zwierzakom każdy, kto nierodowodowe psy i koty rozmnaża lub też mając możliwość nie zapobiega rozmnażaniu. Pisząc to mam na myśli zarówno życzliwe kotom karmicielki czy osoby posiadające psy lub koty w domu jak i tzw. pseudohodowle nastawione wyłącznie na zysk. Każdy rozmnożony zwierzak nierodowodowy to KONKURENCJA dla zwierząt schroniskowych w poszukiwaniu domu. Każdy nowy zwierzak "w obiegu" to niweczenie wysiłków wolontariuszy, którzy kosztem swojego czasu i za własne środki wyszukują domy dla zwierząt niechcianych. Czy to normalne, że gdy jedni organizują adopcje i wyciągają zwierzaki ze schroniska, to drudzy rozmnażają zwierzaki na potęgę. Wszystkim miłośnikom kociaków i szczeniaków polecam, aby zaspokoili chęć posiadania takich maluchów przez przygarięcie maluszków schroniskowych, a nie przez rozmnażanie kotów i psów. Może ma ktoś inne zdanie w tej sprawie?



wcale się nie obrażam !!!

ale tu nie chodzi o to, że mamy schroniska, więc problem bezdomności zwierząt jest bardziej widoczny - bo ''zgrupowany'' ...

tu chodzi o ludzką, naszą polską mentalność !!!

wiesz ile mamy dzieci w domach dziecka ?
i to sierot ''społecznych'', gdzie biologiczni rodzice czesto żyją kilka ulic dalej i swoje dziecię biora na przepustki ...


mam trochę lat i w związku z tym jeszcze pamiętam ''świat'' przed 45-30 laty ...
porąbało się bardzo w wielu głowach !!!
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Czw cze 23, 2011 20:16 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

ja mam pare podpisow gdzie te papierki mozna oddac?
Plamka [']ObrazekPepe ObrazekObrazek
"Koty lubią muchy, a muchy lubią koty"

playbunny71

 
Posty: 346
Od: Pon kwi 25, 2011 18:26
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 24, 2011 12:30 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

:strach: Wszystko mi opadło po przeczytaniu tego:
Go!Go! pisze:ale - hobbysta-hodowca - nie może korzystać z darmowej obsługi weterynaryjnej w lecznicy np. przy schronisku jak bezdomniaczki-schroniskowce

wszystkie moje tymczasy (znajdy/ze schorniska/z piwnicy) były leczone całkowicie za moje pieniądze lub za prywatne pieniądze innych wolontariuszy 8O i są to kwoty mniej więcej 500-800 zł za jedną sztukę chorego kociaka - za samego weterynarza
Go!Go! pisze:kocię z hodowli - stererylkę/kastrację ma wykonywane za 120-300zł, a nie za talon ...
za kastrację moich tymczasów (o ile wychodziły ode mnie tak późno, że jej już potrzebowały) płaciłam zawsze ja, z prywatnych pieniędzy, po normalnej warszawskiej cenie.
Go!Go! pisze:hodowlany kot - nie dostanie szczepienia, leków za darmo od weta, który ma kontrakt ze schroniskiem ...
szczepienie moich tymczasów to jednorazowo 40-70 zł :twisted: i nikt mi tego nie zwrócił, a na pewno nie schronisko lub też państwo :lol: ps. ile wetów w całej Polsce ma tak zwany "kontakt ze schroniskami", a ile jest kotów potrzebujących tej pomocy? ;) tyle samo? ;)
Go!Go! pisze:hodowla - nie jest zasilona darmowymi karmami, żwirkami od firm dystrybujących ...

za karmę... nie chcę się powtarzać, ale niech mi tam, płaciłam JA, za moje tymczasy.

Go!Go! pisze:i doskonale rozumiem, że wolontariusz wydaje odpieszczonego ''bezdomniaczka'' za symboliczną złotówkę - bo te pieniądze przeznaczy zazwyczaj na kolejną bidę ...

i każdego tymczasowego kota oddawałam za darmo, nawet nie za jakąś "złotówkę".

gdzie Ty żyjesz, w jakimś świecie, że sądzisz że osoby które ratują bezdomniaki mają finansowane w 100% i zawsze ich utrzymanie??? 8O :?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2011 14:32 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Niezależnie od tego jak regujemy na swoje poglądy nawzajem. (co nam nei wychodzi) . W życiu nie podpisze sie pod ta umową bo popełniłam ten błąd i przeczytałam całość. Jeśli chcemy cos zmienic to róbmy to dobrze a nie w takiej formie ktora musi skutkowac odrzuceniem.
brak jasnych terminow, nieznajomosc realiow i niezgodnosc z prawem ktora byla juz wspominana sprawiaja ze ta inicjatywa sama siebie niszczy.
Obrazek

etulka

 
Posty: 673
Od: Pon wrz 08, 2008 17:44
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 30, 2011 14:09 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Nie nwiem o co chodzi - przepraszam nir moge wszystkich watkow czytac!
Prosze o rade za kim mam glosowac?
Serdecznjie pozdrawiam Marysienka
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pt lip 01, 2011 5:48 Re: Koalicja

Jak sprawy zwierząt postrzegają "Wybrańcy Narodu" http://wyborcza.pl/1,75478,9865922,Zwierzetom_bedzie_lepiej__Sejm_o_ochronie_zwierzat.html

Wszystkich zwolenników zmian w zakresie ochrony zwierząt niezależnie od tego czy popierają projekt ustawy w wersji Koalicji dla Zwierząt czy też projekt przygotowany przez Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt zachęcam do zapoznania się z informacją prasową o posiedzeniu połączonych komisji w dniu 28.06.2011 r. na którym to omawiano projekt przygotowany przez posłów z Zespołu Przyjaciół Zwierząt http://wyborcza.pl/1,75478,9865922,Zwierzetom_bedzie_lepiej__Sejm_o_ochronie_zwierzat.html

Osobom mniej zorientowanym w sprawie należy się wyjaśnienie, że jest to projekt proponujący mniejszy zakres zmian niż projekt Koalicji. Jeśli ten projekt przygotowany przez posłów zyskuje takie zainteresowanie i takie komentarze ze strony co niektórych "Jaśnie Oświeconych Wybrańców Narodu'" jaka będzie reakcja tych posłów na projekt Koalicji?

Na stronie sejmowej nie jest jeszcze dostępny biuletyn ze szczegółami posiedzenia, ale jeśli się ukaże do wstawię link, aby każdy mógł przejrzeć na oczy! Jeśli nie, bo nie wszystkie stenogramy z posiedzenia komisji są dostępne w formie elektronicznej uzyskam wersję papierową i po skanowaniu zamieszczę na wątku.

Myślę, że powyższa informacja nie zniechęci nikogo do walki o zmianę prawa, niezależnie od tego czy popiera drogę Koalicji dla Zwierząt czy Parlamentarnego Zespołu Przyjacół Zwierzat. Takie informacje mogą, a wręcz powinny zmobilizować wszystkich, którzy nie godzą się z obecnym stanem prawnym do większej aktywności, naprawdę wierzę, że wspólnie damy radę go zmienić :piwa:
Ostatnio edytowano Sob lip 02, 2011 6:44 przez miluś, łącznie edytowano 3 razy
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 01, 2011 9:18 Re: Sejm - Pierwsze Starcie, szczegóły str.12

Do kiedy podpisy można przesłać?

szyszek

 
Posty: 306
Od: Czw paź 14, 2010 14:11
Lokalizacja: Zabierzów/Kraków

Post » Pt lip 01, 2011 9:22 Re: Sejm - Pierwsze Starcie, szczegóły str.12

szyszek, chyba do wczoraj można było przesłać ostatnie podpisane formularze.
edit dla szyszka:
:oops: właściwie to ja już nie wiem, bo na stronie koalicji jest:
29.06.2011 - mamy 186 232 podpisy, ale zbieramy dalej, do 200 tys. brakuje 13 768

no to może jeszcze można przesyłać :roll:

Ja mam kilka "ale" do ustawy zaproponowanej przez Koalicję dla Zwierząt:

Art.6.
4) posiadanie lub prowadzenie obrotu wężami jadowitymi lub wymagającymi karmienia żywymi ssakami lub ptakami, z wyłączeniem ogrodów zoologicznych


Z tego co się orientuję, chyba każdy wąż musi żywić się żywymi ssakami, a trudno teraz nagle zabronić posiadania węży dużej grupie ludzi, którzy już je mają (legalnie) w domu. Co z tymi wężami się stanie? Do ogrodów zoo je? Przecież nie ma na tak dużą liczbę zwierząt miejsca. Zabić? Czym wtedy by się różniło to o co Koalicja walczy od tego czego wymaga w tym punkcie? Jakby mi się to kłóci z założeniami ustawy :roll: można by ewentualnie wprowadzić założenie, że gryzonie które mają paść ofiarą takich węży musiałby być trzymane wcześniej w humanitarnych warunkach i (o ile się to da zrobić - nie znam do końca natury węży) jakoś ogłuszyć przed "podaniem".

Art.6.
5) samodzielne odławianie i usuwanie z posesji ssaków drapieżnych, szczególnie kun, psów i wolno żyjący kotów, a także nietoperzy, bez nadzoru lub upoważnienia Wojewódzkiego Inspektora do Spraw Zwierząt

Ja się nie zgadzam! Zdecydowanie się nie zgadzam na taką wersję tego punktu.
Bo to oznacza, że jeśli np. będę chciała złapać sobie miot kociąt od kotki wolno żyjącej lub rannego dzikiego kota lub dorosłego wolno żyjącego kota na sterylizację i samodzielnie zabrać go do lecznicy/domu, to... zostanie mi to uniemożliwione! Bo będę musiała czekać na upoważnienie od tegoż Wojewódzkiego Inspektora :roll: toż to absurd...

Nawet gdyby taki Inspektor zaczął działać, to ewentualnych zgłoszeń i próśb o pozwolenie na łapanie było by... dokładnie tyle ile teraz jest wykonywanych "forumowych łapanek" kotów i jeszcze więcej.

Ja sobie tego po prostu nie wyobrażam.

Może trzeba by dopisać w tym punkcie że wyłapywać też mogą ZAWSZE (czyli bez każdorazowej zgody) np. wszyscy zarejestrowani wolontariusze (np. kontrolowani co jakiś czas przez schroniska albo inne odpowiednie urzędy czy jednostki)? W takiej formie miałoby to jakieś ręce i nogi, a tak... :roll:

idę dalej czytać...
Ostatnio edytowano Pt lip 01, 2011 9:31 przez *anika*, łącznie edytowano 1 raz
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 01, 2011 9:28 Re: Sejm - Pierwsze Starcie, szczegóły str.12

Kurcze ja tez mam podpisy do ustawy zaproponowanej przez Koalicję dla Zwierząt.
Jest około 100 podpisów zebranych przez znajomych i co teraz.
Zaryzykowac i wysłać?

szyszek

 
Posty: 306
Od: Czw paź 14, 2010 14:11
Lokalizacja: Zabierzów/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość