Zdjecia ruru:
Demonek i CiCi
CiCi
Fela
Kociaki w schronisku mają tak niewiele. Te, o których napiszę. nie mają już kocich mam. Same sobie muszą radzić.
Fela:
Fela to młodziutkie czarne kociątko. Ma zaburzenia neurologiczne, które objawiają się przekrzywianiem łebka i nie do końca skoordynowanym chodem, ale to nie przeszkadza Feli prowadzić życia kociaka uroczego rozrabiaki.
To malutkie stworzonko jest pełne energii i ochoty do zabawy. W schronisku zaprzyjaźniła się z olbrzymim psem, który daje się pacać po nosie koteczce kilkadziesiąt razy od siebie mniejszej. Fela dobrze się czuje u człowieka na kolanach, jak każdy zwierzak marzy o swoim własnym człowieku, który zapewni jej dobry dom. Dziś siedziała mi na kolanach z pół godziny, bawiła się, podgryzała mnie w zabawie, spała, mruczała. Potem wróciła do klatki.
CiCi- dzika mini wiewiórka
Pręgowana filigranowa CiCi to kolejne maleństwo ze schroniska. Na początku była mini kotkiem bojowym, trochę stroniącym od kontaktu z człowiekiem. Obecnie ten kontakt jest o wiele lepszy. CiCi boi się bycia w schronisku, to takie maciupeńkie zwierzątko, nie wiem, czy sobie poradzi.
Demonek
Demonek jest w najgorszym stanie z całej trójki, chore oczy, katar. Próbuje walczyć, dziś po zakropleniu oczu i wyczyszczeniu uszek szorował się zawzięcie, apetyt ma spory.
Ja już swój limit kotów osiągnęłam, czy te zdążą znalezc dom, zanim będzie za późno?