Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 09, 2011 17:41 Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

zacznę od tego, że wiem, ze koty to żywe istoty i odpowiedzialność, jednak mąż mnie postawił z pytaniem czy dla mnei są ważniejsze koty czy jego psychika...

przede wszystkim sobie alergie wyhodował i od ponad pół roku ma non stop nos zapchany (jak wyjechał na kilka dni to miał czysty), i generalnie piorunami w nie ciska ciągle, bo już go w nich wszytsko wkurza, plus nasza cówa od miesiąca też ma nos zapchany (ale to może i pyłki)...

fakt, ze odkąd się panna pojawiła (1,5roku) dla kotów mamy bardzo mało miłości... :(

no i chyba wolę znaleźć im nowy, kochający dom niż żeby się panna uczyła, że koty co chwila po łbie dostają (nie fizycznie, słownie)... i Izi zaczęła posikiwać po katach z tego wszystkiego... :/

i zycie z wiecznie wkurzonym partnerem też jest nieciekawe ... :/

także mam dwie kocice, siostry - 4 i 5 lat, domowe, niewychodzące, zdrowe, wysterylizowane (choć starsza miewa ruje) starsza bardzo nakolanna i przytulna, młodsza bardziej dzika,
i potrzebuję dla nich kochającego domu...

rozesłałam info wśród zanjomych, cisza.

a mąż postanowił do końca przyszłego tygodnia kocice wyeksmitować....

chyba, że widzicie inne rozwiązanie?
Radość, Radość, Radość :)

drobina

 
Posty: 63
Od: Wto mar 06, 2007 12:29
Lokalizacja: łódź

Post » Czw cze 09, 2011 19:12 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

eh. przykra sprawa. Powiem sama, że mam ten sam problem co Pani mąż ale w życiu nie oddałabym nikomu moich maleństw:) Wolę z tym żyć i się troszkę pomęczyć. Ale rozumiem... Trzymam kciuki aby znalazł się domek dla kotek! :ok: :ok:
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Czw cze 09, 2011 19:16 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

a i dodam, że jak kotki znikną to tak z dnia na dzień alergia nie minie... W domu ciągle będą alergeny dlatego będzie potrzeba jeszcze sporo czasu aby wszystko wróciło do normy. Więc niech mąż da kotkom jeszcze trochę czasu...
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Czw cze 09, 2011 19:34 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

taktak, wiem, ze alergeny się nie wyprowadzą razem z kotami..

on mi juz tak od jesieni gada, ja najpierw nie przyjmowałam do wiadmości eksmisji....
Radość, Radość, Radość :)

drobina

 
Posty: 63
Od: Wto mar 06, 2007 12:29
Lokalizacja: łódź

Post » Czw cze 09, 2011 19:50 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

a czy mąż jest przebadany? może alergia jest na jakieś roztocza?
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Czw cze 09, 2011 19:52 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

ezzme pisze:a czy mąż jest przebadany? może alergia jest na jakieś roztocza?

Dokładnie. A czy posikująca kotka miała robione badania moczu? Może jest chora.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 09, 2011 20:54 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

mąż przebadany, koty też mu wyszły (oprócz innych rzeczy).
kotka niebadana, ale gadałam z naszym wetem, i wykluczył chorobowe kwestie.
mnie się tez widzi, że się zestresowała i to stąd.
Radość, Radość, Radość :)

drobina

 
Posty: 63
Od: Wto mar 06, 2007 12:29
Lokalizacja: łódź

Post » Czw cze 09, 2011 21:21 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

drobina pisze:kotka niebadana, ale gadałam z naszym wetem, i wykluczył chorobowe kwestie.


Wet jasnowidz? :?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13649
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw cze 09, 2011 22:14 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

mówił, że jakby chorobowo to się spina, widać problemy z oddaniem moczu.
a nasza staje gdzieś i leje piękną kałużę. czasem w kuwecie, czasem gdzieś w mieszkaniu.
Radość, Radość, Radość :)

drobina

 
Posty: 63
Od: Wto mar 06, 2007 12:29
Lokalizacja: łódź

Post » Pt cze 10, 2011 9:49 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

drobina pisze:mówił, że jakby chorobowo to się spina, widać problemy z oddaniem moczu.
a nasza staje gdzieś i leje piękną kałużę. czasem w kuwecie, czasem gdzieś w mieszkaniu.


Tu też "wet" bez badań wykluczył chorobę viewtopic.php?f=13&t=127869&p=7568635#p7568635

Radzę zmienić weta, zrobić badanie moczu - chyba z 10zł kosztuje. Poza tym znaleźć dom dla chorego kota dużo trudniej niż dla zdrowego.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 02, 2011 13:13 Re: Łódź - dwie domowe kocice szukają nowego domu....

z radością informuję że Izi i Arti znalazły nowy lepszy domek :)
od 2 dni mieszkają ze swoim nowym bardzo przejętym i zaangażowanym kochającym człowiekeim.

od początku wyglądało że się momentalnie zaklimatyzowały, jednak dziś nad ranem zaczęły się walki i max prychanie, teraz zasadniczo Izi się ukrywa za kanapą i jak tylko zobaczy Arti to prycha i głośno 'miauczy', Arti się wycofuje, i dalej się unikają. a nowy człowiek też się stresuje...
Radość, Radość, Radość :)

drobina

 
Posty: 63
Od: Wto mar 06, 2007 12:29
Lokalizacja: łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości