bażanty jak najbardziej

blok mi nie wyrośnie, bo tą są stare tereny zalewowe Wisły
(do Wisły to hohohohoho i trochę)- po deszczu bez woderów nie przejdziesz
To jest taka niecka, fajnie jest jak mgły siedza o poranku w tym zagłębieniu, wygląda, jakbym mieszkała nad jeziorem Genewskim

Nic tu nie wyrośnie równiez dlatego, że Łąki Nowohuckie maja status Użytków Chronionych (albo Nieużytków

) - kilka lat temu jedna popieprzona przedsiębiorczyni chciała tu pola golfowe zrobić - tłumacząc, że to zwiększy zatrudnienie - na szczęście zawiązało się Stowarzyszenie i Łąki zostały obronione - tu sa tereny lęgowe ptaków, rośnie tu wiele chronionych roślin i lata wiele chronionych owadów
(komarów :-/ )Czasami urządzają nam tu nocne, fotograficzne łowy na ptaki - kapitalna sprawa
Cudowne miejsce i to w środku miasta
(za plecami osiedla mam plac im. Reagana
)Powoli nawet ludzie wdrażają się do zbierania po swoich psach
