Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 26, 2011 10:51 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:
kalair pisze:Kciuki i na zdjecia czekam! :ok: :ok: :ok:

kalair,dzięki za kciuki i Bejbi z drapakiem :D :D :kotek: :ok: ObrazekObrazekObrazekObrazek

Super!!! :D :D :ok: :ok: :ok: Kocia ma radosc, znam to! :D Buziaczki dla Bejbuni!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 26, 2011 10:59 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Witam dziś wszystkie cioteczki i gości.Chyba za bardzo się cieszyłam bo widziałam dziś przez Skypa Bejbi i ma paskudne jedno oko (zaropiałe) :( Kazałam TŻ-owi zrobić zdjęcie by wieczorem wkleić.Czyli nie mam wyboru :( :x muszę powtórny posiew zrobić i na toxoplazmozę bo nawzajem ja i Bejbi się powykańczamy.Kurczę,myślałam że przestanie ropieć.Na drapaku dokazuje :D :kotek: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 11:03 Re: Mała Bejbi od początku choruje

kalair,serce rośnie jak tak się koty fajnie bawią.Ja uwielbiam na to patrzeć :lol: Ze śmiechu można się nieraz posikać co wyprawiają :ryk: :ryk: :kotek:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 12:17 Re: Mała Bejbi od początku choruje

hejo z bazarku[TURKUSOWA/KOTEK&TOSIA] 30zeta bd niebawem _poproszę na PW z nr konta :kotek: :kotek:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Czw maja 26, 2011 12:19 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Ale Bejbi urosla duzo! Widac to wlasnie na drapaczku. Niech TZ zakrapla oczko.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 26, 2011 12:25 Re: Mała Bejbi od początku choruje

milena88 pisze:hejo z bazarku[TURKUSOWA/KOTEK&TOSIA] 30zeta bd niebawem _poproszę na PW z nr konta :kotek: :kotek:

milenka,super :ok: :D bardzo się cieszę :kotek: :1luvu: :1luvu: :1luvu: już piszę na PW :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 12:52 Re: Mała Bejbi od początku choruje

kalair pisze:Ale Bejbi urosla duzo! Widac to wlasnie na drapaczku. Niech TZ zakrapla oczko.

kalair,ona tak wygląda :wink: wcale nie waży 3 kg ,jak wet myślał na oko.Pisałam kiedyś,chyba w zeszłym tygodniu że ciągle jest 2.02 kg.Co do oczek :( boję się na razie coś dawać bo kiedyś wet mnie opiepszył bo takie krople zapisał,one i do oczu i uszek są.Powiedział że dobrze że nie dałam wtedy jej tego bo w ciemno mogę jej coś narobić.Moim zdaniem to dalej jest od jelita,tylko nie wiem konkretów.Czy bakteria na pewno zniknęła no i ta toxoplazmoza :x Bejbi też od tego może tak się babrać w oczach.Muszę wiedzieć i za 2 tygodnie zrobię bo mnie to martwi.Ona jest od bezpłodnej całe życie matki i jest zagrożona w tych 10% kociaków :( Boję się że ten student dalej będzie kotkę wypuszczał i być może urodzi takie kotki jak Bejbi schorowane :evil: Ona trochę za stara na sterylkę (matka)ale jakieś chociaż leki żeby nie miała rui powinien dawać.Jak on mi powiedział wtedy że on nie bawi się z kotami 8O i nie widzi kupa czyja bo go to nie obchodzi i nie ma na to czasu :?: :!:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 13:00 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Jesli kotka jest zdrowa, ma nerki w normie to chyba mozna sterylizowac nawet w bardziej zaawansowanym wieku.
Faszerowanie hormonami to nic dobrego, tez moze kotke wykonczyc.
No ale do niektorych nie da sie przemowic.
Dziwny czlowiek i biedna ta kotka, po co tacy ludzie maja zwierzeta ? :roll:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 26, 2011 13:14 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Agor-ia pisze:Jesli kotka jest zdrowa, ma nerki w normie to chyba mozna sterylizowac nawet w bardziej zaawansowanym wieku.
Faszerowanie hormonami to nic dobrego, tez moze kotke wykonczyc.
No ale do niektorych nie da sie przemowic.
Dziwny czlowiek i biedna ta kotka, po co tacy ludzie maja zwierzeta ? :roll:

Pewnie nie ma pojęcia o kocich chorobach jak przedtem ja :( Kotkę skąś dostał już dorosłą.Ciekawe czemu ktoś ją mu oddał za darmo :?: Na pewno nigdy nie miała żadnych badań.
Też nie rozumiem po co mu była ta kotka,skoro ma wszystko gdzieś.Domyślam się że chciał persy pseudo sprzedawać,ale nigdy się nie udało by z persem zaszła w ciążę.Tak mówił :evil:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 18:55 Re: Mała Bejbi od początku choruje

TŻ latał za Bejbi bo nie chciała zdjęć,jakoś nie lubi żeby jej robić.Zdjęcia przez to wyszły tak sobie.Widać oczy.ObrazekObrazekObrazek Kurczę,słaby ten net na Zapodaj pół godziny to 3 zdjęcie się kręciło.Net ma limit,a ja nie wiem ile i od kiedy do kiedy. Zasnęłam tak kręciło :wink:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 20:40 Re: Mała Bejbi od początku choruje

No , Bejbunia przesłodka jest , wcale nie widac, że kociak tyle przeszedł.
W jakiej sieci masz ten mobilny net? Bo jak taki mułowaty, to stawiam, że play, mam go też ,tzn mam tylko taki.
I jeśli to play na kartę, to masz 2 GB na 4 tyg.To jest naprawdę dużo, jesli nie ściągasz filmów, nie siedzisz pól dnia na yuotube, tylko korzystasz do komunikacji z ludżmi. Ja nigdy nie wykorzystam. Jedyny minus, że faktycznie, strasznie wolny jest.
Jak zwykle nieustające :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 26, 2011 20:58 Re: Mała Bejbi od początku choruje

izka53 pisze:No , Bejbunia przesłodka jest , wcale nie widac, że kociak tyle przeszedł.
W jakiej sieci masz ten mobilny net? Bo jak taki mułowaty, to stawiam, że play, mam go też ,tzn mam tylko taki.
I jeśli to play na kartę, to masz 2 GB na 4 tyg.To jest naprawdę dużo, jesli nie ściągasz filmów, nie siedzisz pól dnia na yuotube, tylko korzystasz do komunikacji z ludżmi. Ja nigdy nie wykorzystam. Jedyny minus, że faktycznie, strasznie wolny jest.
Jak zwykle nieustające :ok: :ok: :ok: :ok:

Tak to Play,ale najwolniejszy :x W domu mam kablówkę i szybkość 10mb,tym to nic bym nie ściągneła.Mama taki kupiła bo miał być tylko do płacenia rachunków :lol: Ja nie umiem jeszcze płacić przez net,a ona tak,ale pozatym nie wie nawet jak w pocztę wejść.Bejbi dalej przy kupie staje tylko na tylnych łapkach :( To nienormalne żeby tak dziwnie się załatwiać.Myślałam że to po tym leczeniu minie 8O Biegunek nie ma.Jak była mała to też tak robiła,aż się chwiała i oczy zamykała w kuwecie.Przy misce z wodą też główka leciała w dół i wtedy myślałam że to panleukopenia lub Fip.Nic z tych rzeczy bo nadal żyje :ok: :kotek:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 21:08 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Jak wołam Bejbi przez Skypa to tak patrzy :D słyszy mój głos,a mnie nie ma.Ja kamery nie brałam to ona mnie nie widzi.To stary laptop bez kamery wbudowanej.Cieszę się że reaguje na mój głos,choć z tego Playa jakość chmmm....
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 21:13 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Zapomniałam izka53 :oops: dzięki za kciuczki :D :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 26, 2011 21:24 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Mój Kocur zawsze kupę robił stojąc tylko na tylnych łapach, jak był dorosły to śmiesznie wyglądało, bo był wielki , ważył ponad 6kg/ samo mięcho, zero tłuszczu, i robił taką stójkę.
U mnie nie ma kablówki, więc muszę korzystac z mobilnego netu, play jest najtańszy, a na kartę daje jeszcze to, ze jak nie mam kasy, to nie zasilam. Bez netu trudno mi żyć, no ale przynajmniej nie mam zaległych rachunków. U mnie prędkość przesyłu to 115b/s :evil: . No ale coś za coś czyli tanio, ale kiepsko.
Nie chwaląc się - trzy dni po pierwszym w życiu dotknięciu klawiatury, dokonałam pierwszego przelewu i teraz po półtora roku, nie wyobrażam sobie, jak można latać po bankach i pocztach.
A wiosenek liczę sobie sporo -moja wnuczka właśnie skończyła 19 lat. Ale np bardzo długo nie mogłam opanować imageshack, męczę się z facebook, a pisacę oswoiłam
No to jeszcze raz :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 128 gości