Kiedyś była mainecoonem... [*]

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 24, 2011 12:40 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

biedna mała :(
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 24, 2011 12:42 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

ktoś ją wyrzucił
ludzie to #$%^&*
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 24, 2011 12:45 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Bungo pisze:Cameo - ona chyba już nie szukała pomocy. Po prostu pełzła przed siebie, szukając jakiegoś miejsca, gdzie mogłaby umrzeć.
Znam wszystkie okoliczne koty, ale jej nigdy przedtem nie widziałam. Nie było też w okolicy żadnych ogłoszeń o zaginięciu takiego kota.



Może jakiś starszy człowiek zmarł, a kot był zbędnym balastem dla kogoś. Ludzie mają wyobraźnię i wydaje im się, że sobie kotki na wolności poradzą.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto maja 24, 2011 12:46 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Bardzo chcę wierzyć, że się uda.
U Bungo różne cuda się zdarzają, miejmy nadzieję, że i tym razem.
Czyli po szesnastej następne wieści, oby dobre.
Walcz malutka, masz szansę!
Najmocniejsze kciuki.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19362
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto maja 24, 2011 12:53 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Bungo pisze:Nie było też w okolicy żadnych ogłoszeń o zaginięciu takiego kota.

Przejrzyjcie ogłoszenia sprzedaży mainecoonów z okolicy, albo o oddaniu.. Bo coś mi się wydaje, że kotka już zarobiła na siebie, ale widocznie nie na swoją starość.. :evil:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto maja 24, 2011 12:57 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Edzina pisze:
Bungo pisze:Nie było też w okolicy żadnych ogłoszeń o zaginięciu takiego kota.

Przejrzyjcie ogłoszenia sprzedaży mainecoonów z okolicy, albo o oddaniu.. Bo coś mi się wydaje, że kotka już zarobiła na siebie, ale widocznie nie na swoją starość.. :evil:


mam podobne odczucia :( scyzoryk się w kieszenie otwiera na takie rewelacje :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 12:57 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

8O
ludzie przenigdy nie przestaną mnie zaskakiwać.
Co u kici? Biedactwo, trzymam mocno kciuki, żeby się udało :(
niestety w chwili obecnej mogę tylko tyle.
Ślę Wam dużo ciepłych myśli! Miau już nie takie cuda widziało, oby i tym razem! :ok:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 24, 2011 12:58 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Właśnie dzwoniła moja wetka. Ponoć wstepne wyniki nie są dramatyczne, poza potworną anemią. Jest mozliwa transuzja, wetka dzwoni do banku krwi i da mi znać, czy i kiedy będzie to możliwe.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 24, 2011 12:58 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Tu faktycznie potrzeba cudu. Oby się zdarzył. Biedna kotka...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 24, 2011 12:59 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

no to jeszcze więcej ciepłych, gorących myśli i kciuuuuuki :ok:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 24, 2011 13:03 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

mam podobne odczucia :( scyzoryk się w kieszenie otwiera na takie rewelacje :evil: :evil: :evil:[/quote]
Oby tylko scyzoryk... :evil:
Czekamy na dalsze wieści...
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 24, 2011 13:04 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Bungo kciuki za Bunie :1luvu:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Wto maja 24, 2011 13:08 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za tę biedniusią koteczkę!!!
Oby zdarzył się cud!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bungo, jak dobrze, że kota trafiła na Ciebie...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto maja 24, 2011 13:09 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

Straszne :cry:

One wiedzą, gdzie i kiedy przyjść ...
Jeśli będziesz potrzebowała pomocy, pisz, dorzucę się - krew przecież nie jest tania ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto maja 24, 2011 13:16 Re: Kiedyś była mainecoonem.próbujemy ratować.Drastyczne zdjęcie

właśnie, jeśli znajdzie się krew, poproszę o numer konta. Mogę wpłacić niewiele, ale grosz do grosza....

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar, kocidzwoneczek, kota_brytyjka i 80 gości