Gnojek dobrze - po południu ani razu nie kręcił się w kółko. Pił i jadł dużo-muszę uważać, bo pochłonie wszystko, a nawet jeśli jest strasznie chudy to nie można przesadzić. Został też nawodniony, bawił się laserkiem i straszył swoje odbicie w lustrze. Tera legł zmęczony
Kurczę, miałam dziś histologię a tym samym mikroskopów ile dusza zapragnie, ale teraz już za późno Mały dzisiaj dobrze, właśnie dostał obiad. Najbardziej lubi się wdrapywać na ramię i tam siedzieć, gnój jeden Jutro lub pojutrze powinno mi się udać pojechać do weta, bo dzisiaj go nie ma.
Ale czego innego oczekiwać od osoby, która nazwała szczeniaki Buhaj, Barył i Albrecht (Albrecht jest suczką oczywiście). Jestem beznadziejna w nadawaniu imion, ale chętnie wysłucham propozycji