» Śro maja 25, 2011 18:55 
			Re: bluerat: zezowata kotka z urwanym ogonem :( 25.05
			
			Po 16:00 przyszła do nas pani nauczycielka, której uczniowie już od kilku dni mówili o kocie z przywiązanym do ogona sznurkiem. Wczoraj czy przedwczoraj kot krwawił.
Dzieci złapały dzisiaj kota i przyniosły jej.
Okazało się że to 1-2-letnia kotka, świeżo po porodzie - macica jeszcze nie obkurczona, ma mleko w sutkach ale nie karmi (czyli straciła miot, na USG pusto), a jej ogon jest urwany tak na 1/3 długości bliżej ciała. Rana jest świeża, ze strupem. Najprawdopodobniej nie trzeba będzie nic amputować.
Koteczka jest przymilna, mrucząca, zezowata. Pingwinka elegantka.
Jak będzie się dobrze czuła, to jutro zostanie odrobaczona a po weekendzie wysterylizowana.
Będzie pilnie szukała nowego domu, bo skoro jest na tyle ufna że pozwoliła sobie przywiązać sznurek do ogona, to nie może wrócić w miejsce z którego pochodzi.
Sponsor na sterylkę i utrzymanie mile widziany!
Jutro wezmę do pracy aparat i porobię zdjęcia kotki i kikuta ogona.
			WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl    Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu 

 Pomożesz?
