Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 03, 2011 21:59 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Kurcze tak pomyślałam jeszcze o tej kotce z kociętami.Sama nie wiem co pilniejsze i na co nas będzie stać.Odrobaczyć maluchy i dorosłe mogłybyśmy tutaj przed wyjazdem.Nieodrobaczonych niestety nie możemy zaszczepić.Te dwa z wyłysieniami to ogromna szansa dla nich , u nas na pewno tej szansy nie dostaną.Musimy spokojnie pomyśleć i liczyć ,że ktoś pomoże nam finansowo w leczeniu i utrzymaniu kotów u Smarti.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto maja 03, 2011 22:01 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

smarti pisze:Kubuniu-trzymaj się,proszę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Marzeniu,
kociaki byłyby w pokoju Edisi. dwumiesięczne kociaki mogłyby szybko szukać domu-badanie,szczepienia i hopsać do domków.
kiedy przyjdą kociaki od Ciebie?

przecież miałam już nieszczepione kociaki i wiem czym to pachnie :D

Tam gdzie Sznycel jest 60 m więc kilka kiciów zupełnie bezkolizyjnie-były już tam kiedyś 4 kocice i 2 kociaki i był luzik :D


ano to właśnie. Czyli dobrze, bo ja już w ogole nie myslę, a pamięc mi szwankuje - tym bardziej, ze ja tych maluchów jakoś nie pamiętam u Ciebie - dobrze pamiętam tymczasy od Mrusi, a o wcześniejszych wiem, że były, ale się nie mogę w nich połapać.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 03, 2011 22:02 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

O rany jakie to male bialo-rude cudasne. On dom zapewne znajdzie w trymiga.
Ale sie ruch zrobil na watku :)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 03, 2011 22:06 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

To dobrze, że jest ruch - ja tak się cieszę i serdecznie dziękuję Marzeni i Smarti, że same obarczone wielkimi kocio-obowiązkami - zechciały się pochylić nad szczycieńskim przychówkiem :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto maja 03, 2011 22:20 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Marzenia nie wie jeszcze nic o Kubuniu. Obiecała, że wyśle SMS-a albo napisze na wątku jak tylko się czegoś dowie.
Kochane futerko, ale jest teraz w dobrych rękach. :ok: :1luvu: :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto maja 03, 2011 22:24 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

KUBUŚ ŻYJE!!!!! Operacja się udała, pomału się wybudza i dobrze sika.
Jednak potrubowany był strasznie!!!!!
zaraz napiszę więcej.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 03, 2011 22:45 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Marzenia11 pisze:KUBUŚ ŻYJE!!!!! Operacja się udała, pomału się wybudza i dobrze sika.
Jednak potrubowany był strasznie!!!!!
zaraz napiszę więcej.


:ok: :ok: :ok: Dużo zdrówka i siły
po_prostu_kaska
 

Post » Wto maja 03, 2011 22:47 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Kubuś po ogoleniu futerka z brzuszka miał cały brzunio w siniakach i pełno krwi w brzuszku. Miał krwawienie z kreski, pękniętą śledzionę, pęknięty pecherz. Pan doktor powiedział, ze wszystko co mieli zrobić w trakcie operacji zostało zrobione. Kubus pod koniec operacji się wybudził i musiał dostać dodatkową narkozę. Teraz lezy w inkubatorze, samodzielnie dobrze oddycha i robi siku, więc jest jak na ten stan i przeprowadzoną operację dobrze. Ale kluczowe będą dwa dni - jak przeżyje to będzie ok. I wet ma nadzieję, ze jego problemy ze stawianiem łap sa jednak efektem zatrucia mocznikiem, a nie uszkodzeniami neurologicznymi.

W każdym razie nabrałam nadziei i tego się boję...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 03, 2011 22:51 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

po_prostu_kaska pisze:
Marzenia11 pisze:KUBUŚ ŻYJE!!!!! Operacja się udała, pomału się wybudza i dobrze sika.
Jednak potrubowany był strasznie!!!!!
zaraz napiszę więcej.


:ok: :ok: :ok: Dużo zdrówka i siły


trzymaj się Kubusiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

obiecałyśmy sobie z Marzenią że już na ulicę nie wróci,musi znależć domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Marzenia-musimy mieć nadzieję :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


a co do kiciów to trzeba pomyślec na spokojnie.do odjazdu kociobusa mamy jeszcze czas...
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto maja 03, 2011 23:28 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Ja dwa dni byłam odcięta od świata a tu tyle się dzieje 8O
Ale widzę że dobrze się dzieje i oby na tej fali jak najdalej popłynąć :ok:
Za Kubusia, chłopina walczy, znaczy się dobrze będzie :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 04, 2011 6:59 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Za Kubasińskiego :ok:
dziewczyny tak w skrócie mogę historię Kuby w wolnej chwili.Domyslam sie,ze to "nagły kot".
Kocie śliczne wszystkie.T maleńka siostrzyczka rudaska ma coś chyba z tri.Bo nie jest cała szaro-biała.
smarti ukłon :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro maja 04, 2011 8:38 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Kubuś to mój wolnożyjący kot, urodzony w marcu tamtego roku w piwnicy. Dymniaczek, śliczny, radosny. Teraz bardzo chory - we wczorajszych badaniach krwi z wieczora mocznik 470 a kreatynina prawie 7. Stą jego stan - półprzytomny, ale jest zaopiekowany, pęcherz po operacji szczelny no i dużo sika. Ma leki, cóż ja mogę więcej :?: :roll: a umieram ze strachu, nie mogę opanować napięcia mięśni i już boli mnie glowa... moje koty w szafie, Mała i Duża od wczorajszego wieczora regularnie obsikują mi przedpokój..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro maja 04, 2011 8:38 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Czy dobrze zrozumiałam,że wszystkie maluchy jadą do dt?bo jeśli tak,to nie będę wysyłać ich zdjęć do lokalnej gazety w celu szukania domów,a miałam to zrobić dzisiaj.

Za Kubusia trzymam kciuki.

ACHA13

 
Posty: 451
Od: Pon maja 31, 2010 11:23

Post » Śro maja 04, 2011 8:41 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

ACHA13 pisze:Czy dobrze zrozumiałam,że wszystkie maluchy jadą do dt?bo jeśli tak,to nie będę wysyłać ich zdjęć do lokalnej gazety w celu szukania domów,a miałam to zrobić dzisiaj.

Za Kubusia trzymam kciuki.


dziękuje za kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: a dlaczego nie masz ogłaszać maluchów i szukać im domu?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro maja 04, 2011 8:53 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

no proszę, nie było mnioe trochę na necie a tutaj takie cuda:) jesteście niesamowite Dziewczyny:)
oczywiście możecie na mnie liczyć w kwestii pomocy finansowej, kwestia dogadania czy kasę przeleję do Horacy czy do Smarti, jak weźmie kociaste ze Szczytna.
:))

sebow

 
Posty: 3423
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 8 gości