K-ów, KOCIARNIA ZALANA!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 30, 2011 11:02 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

BarbAnn pisze:W ciągu ostatnich dwóch tygodni do perfekcji opanowałam kradzież moczu na chochlę (ludy północy nazywają to łyżką wazową)
Polecam laboratorium na Katarzyny 3, robią szybko, fachowo, oznaczają dokładnie,
zawiezione rano-o 12 wynik

U mnie nawet nie potrzeba było wprawy, Leoś całkiem jawnie sika na chochlę i daje się głaskać przy tym :)
Mam szczęście do Leonidasa :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 11:43 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Kto jest odpowiedzialny za interwencje w KRK?
Chodzi o to, że mam takiego jednego delikwenta (po jakimś strasznym urazie, miał połamaną żuchwę, jak taki wrócił do domu to nikt mu nie udzielił pomocy i tak rok już "chodzi", jakoś mu się buźka zrosła, ale nie domyka się, wystaje mu języczek, poza tym podobno ciągle powracają ropne wydzieliny).
Kocur ma 5-6 lat, jest jajeczny, wychodzący i super miziak.
Myślę, że nic by się nie stało, gdyby nagle "zniknął", bo to typowy dom ze świadomością, że koty wychodzą, a jak nie wracają, to trudno.
Jest NIEBIESKI.
Składając jego obraz do kupy, na dom długo by nie czekał.
Należy mu się.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 17:00 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Kurcze, mam nadzieję że nie będzie znowu jeziorka w cat-roomie. Tak leje :twisted:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob kwi 30, 2011 19:15 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Kto był wieczorem na Kocimskiej ? Jak się zachowuje Temida ?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 19:27 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

nie mogłam się powstrzymać
Fuks - ponoć 19 letni - ten co to mi szefostwo przywiozło w grudniu zeszłego roku
dodam, że on jest ślepy a tam umieściłam miskę z zakazanym feliksem - ale co tam renalek RC w saszetkach i chrupkach to za mało..
Obrazek

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 19:36 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

:D zuch kocisko :1luvu:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 20:32 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Akima pisze:Kto był wieczorem na Kocimskiej ? Jak się zachowuje Temida ?



A która to? Była wczoraj?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 20:35 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

queen_ink pisze:
Akima pisze:Kto był wieczorem na Kocimskiej ? Jak się zachowuje Temida ?



A która to? Była wczoraj?

Raczej nie, dzisiaj rano jej nie było.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob kwi 30, 2011 20:48 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

My byłyśmy zabrać kitekata dla p. Heleny to Temida siedziała za kuwetą, przestraszona mocno. Lolek chciał wyjść. Benia się darła, też chciała wyjść, a że ja musiałam wyjść, to jutro napiszę więcej, bo dyżurujemy.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Nie maja 01, 2011 10:05 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

czy wczoraj wieczorem kociarnia była zalana? szykuje się kolejny deszczowy dzień...

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Nie maja 01, 2011 10:16 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Kocuria pisze:czy wczoraj wieczorem kociarnia była zalana? szykuje się kolejny deszczowy dzień...

Było suchuteńko (Milu dzwoniła) i nadal sucho jest - mam bieżące wieści od Lutry.
Pogoda czeka na Ciebie :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie maja 01, 2011 10:17 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Ja z wczorajszymi wiadomościami: wczoraj kociarnia była suchuteńka (wychodziłam przed 20), Temidę spokojnie pogłaskałam, ale jak doszło do zakrapiania oczu to zaczęła bić łapą i szamotać się niewiele w końcu trafiło do jej oczęy :( Napisałam w zeszycie dziewczynom, żeby będąc we dwójkę jakoś dałyby radę dać jej większą dawkę, o ile to ma sens...

Pozostali na Kocimskiej OK.

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 01, 2011 11:00 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

milu pisze:Ja z wczorajszymi wiadomościami: wczoraj kociarnia była suchuteńka (wychodziłam przed 20), Temidę spokojnie pogłaskałam, ale jak doszło do zakrapiania oczu to zaczęła bić łapą i szamotać się niewiele w końcu trafiło do jej oczęy :( Napisałam w zeszycie dziewczynom, żeby będąc we dwójkę jakoś dałyby radę dać jej większą dawkę, o ile to ma sens...

Pozostali na Kocimskiej OK.



pogłaskałaś 8O ja wczorajmał owypadku nie spowodowłam bo wyciagnela łapy prze dziury w transporterze i porwała mi dloń, nie chciała puścić ;-(
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 01, 2011 11:38 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

wistra pisze:Kto jest odpowiedzialny za interwencje w KRK?
Chodzi o to, że mam takiego jednego delikwenta (po jakimś strasznym urazie, miał połamaną żuchwę, jak taki wrócił do domu to nikt mu nie udzielił pomocy i tak rok już "chodzi", jakoś mu się buźka zrosła, ale nie domyka się, wystaje mu języczek, poza tym podobno ciągle powracają ropne wydzieliny).
Kocur ma 5-6 lat, jest jajeczny, wychodzący i super miziak.
Myślę, że nic by się nie stało, gdyby nagle "zniknął", bo to typowy dom ze świadomością, że koty wychodzą, a jak nie wracają, to trudno.
Jest NIEBIESKI.
Składając jego obraz do kupy, na dom długo by nie czekał.
Należy mu się.

Jakiej interwencji oczekujesz? Raczej nie oficjalnej, bo specjalnie nie ma podstaw ( nie ma kazazu posiadania pełnojajecznych, wychodzących kotów ze źle zrośniętą szczęką :) ). Piszesz, że chodzi o to, by kot zniknał. Znaczy się złodzieja szukasz :D
Kilka kotów na tym forum ( nie mówię, że wtym wątku) już w ten sposób poprawiło swój komfort życia, ale zawsze pomysłodawca sam dokonywał niezbędnych czynności-tak jest chyba najuczciwiej, o ile można tu mówić o uczciwości :mrgreen: .Chyba że szukasz pomocy lokalowej, gdy już kot będzie pod Twoją opieką-to już trzeba negocjować z Tweety.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 01, 2011 11:39 Re: K-ów,FIP znowu w natarciu;(( plus 4-tygodniowa panna z ulicy

Czy ktoś używał karmy K-9? Przyzwoita jest?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 24 gości