Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Wiosna - Zidane wrzeszczy na puste ściany :twisted:

alix76 pisze:Wiosna - Zidane wrzeszczy na puste ściany

O tym to nie pomyślałam....Przedwczoraj pomyślałam przez moment, że powinno mi się odebrać koty :roll:

Bom sfiksowała.... :roll:

Pysia gderała - tego nie, tamtego nie, zabawy nie - brakowało tylko mokrego :roll:

O wpół do ósmej wieczorem poleciałam z buta do miasta szukać.... :oops:

a Pysia ciachnięta jest ?

najpierw rozpuszczają koty jak dziadowskie bicze, a potem się dziwią, że im footra gderają i dziamdolą :twisted:

Jasne

Ktoś ją wysterylizował jak jeszcze była panną Śmietniczanką -
ma charakterystycznie naznaczone lewe uszko :arrow:

teraz przypominam sobie całą historię ślicznych kolorowych futer ,bo Pysia wcześniej Owca miała towarzystwo

uciekinierka od Małgosi

ruda32 pisze:teraz przypominam sobie całą historię ślicznych kolorowych futer ,bo Pysia wcześniej Owca miała towarzystwo
uciekinierka od Małgosi

Właśnie tak

Te jej oczyska... sama chciałabym takie :mrgreen:

pozytywka pisze:najpierw rozpuszczają koty jak dziadowskie bicze, a potem się dziwią, że im footra gderają i dziamdolą

No tak, ale jak byśmy nie rozpuszczały a one by zaczęły gderać i dziamolić to byśmy myślały, że to dlatego, że ich nie rozpuszczałyśmy :mrgreen:

shira3 pisze:Dzięki kochane za dobre słowa....
U nas bez większych zmian, praca, obowiązki....Przemęczona jakaś ostatnio jestem ... Sorry, że mało się odzywam ale jestem doczytuję z doskoku i jak zwykle robię tony fotek Jakie są takie są ale parę dam

Pysia od kilku dni znów gada Chodzi po mieszkaniu i gdera Nie mam pojęcia o co kaman

a jakos tak zjechalam ze zdjeciami, ze z tego gornego gdzie Pysia był tylko dywan no i potem to ostatnie w kuchni i sie dziwilam od kiedy to takie rolety we wzory sie robi

:) bo wczesniej nie widzialam w zadnej kuchni takich!!!! :ryk:

mózg do wymiany po prostu

jozefina1970 pisze:
pozytywka pisze:najpierw rozpuszczają koty jak dziadowskie bicze, a potem się dziwią, że im footra gderają i dziamdolą

No tak, ale jak byśmy nie rozpuszczały a one by zaczęły gderać i dziamolić to byśmy myślały, że to dlatego, że ich nie rozpuszczałyśmy

co racja, to racja :mrgreen:

Miłego dnia

Witajcie Kochani

sliver_87 pisze:
shira3 pisze:Dzięki kochane za dobre słowa....
U nas bez większych zmian, praca, obowiązki....Przemęczona jakaś ostatnio jestem ... Sorry, że mało się odzywam ale jestem doczytuję z doskoku i jak zwykle robię tony fotek Jakie są takie są ale parę dam

Pysia od kilku dni znów gada Chodzi po mieszkaniu i gdera Nie mam pojęcia o co kaman

a jakos tak zjechalam ze zdjeciami, ze z tego gornego gdzie Pysia był tylko dywan no i potem to ostatnie w kuchni i sie dziwilam od kiedy to takie rolety we wzory sie robi :) bo wczesniej nie widzialam w zadnej kuchni takich!!!! mózg do wymiany po prostu

Zwalmy to na upał :lol:

Pasibrzucha pisze:Te jej oczyska... sama chciałabym takie

Nie ma lekko - kup sobie soczewki :mrgreen:

Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Kto przegląda forum