Ale wiesz, w praniu okazują się rózne rzeczy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bungo pisze:Jest fajna dziewczyna z FB,(Cat Angel, to ta ktora wysłała do Ciebie maila) która przejęła się losem Musi. Niestety, ma niezabezpieczone okna, otwierane na ościerzNapisałam do niej maila z pytaniami i czekam na odpowiedź.
Bungo pisze:Musia dostała dziś pierwszą porcję kropli Bacha. Nie była zachwycona, ale fakt, że polałam nimi surowego kurczaka przekonał ją. Dobrze, że taki z niej łakomczuch. Mam podawać jej te krople 4-6 razy dziennie, a po 3-5 dniach rozpocząć proces adaptacji z kotami.
Dziś Musia, na czas sprzatania "jej" pokoju, została eksmitowana na balkon - rzecz jasna zabezpieczonyJak myślicie, co na balkonie robiła dzika, podwórkowa kotka?
Patrzyła tęsknie przez szyby na podwórko?
Próbowała się wydostać na zewnątrz?
Nie. Musia wskoczyła na parapet okna od strony pokoju i rozpaczliwie miauczała, żeby wpuścić ją do domu....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości