Molli Droga, czy masz jakieś wieści o kici?
Bardzo się o nią martwię
Jeśli ktoś zechciałby dać koteńce DT obiecuję wystawić bazarki na jej rzecz.
Koteczka nie może liczyć na pomoc żadnej fundacji, takie są nasze realia...
Jest już po operacji, więc pewnie DT nie będzie narażone na szczególne koszty, ale obiecuję, że jeśli koszty rehabilitacji byłyby wysokie postaram się zorganizować aukcję cegiełkową (zwrócę się o pomoc w tej kwestii do zaprzyjaźnionej fundacji) i na pewno wystawię bazarki.
Tyle tylko mogę zrobić... Józio pierwsze szczepienie będzie mógł przyjąć dopiero za miesiąc.
Bardzo, bardzo proszę o DT dla tej małej :!:
Dowiozę dokąd będzie trzeba!!!