TG-PROSIMY O KONTAKT!!! MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA ŚMIERĆ.

[PcimOlki]

Trochę nie na temat - doczytałem:

... Rozmawiałam z dyrektorem szpitala dziecięcego, z którego macie inkubator - z tego co wiem było 9 do oddania. Jednak po dokładnym wysłuchaniu pana doktora, nie zdecydowałam się na złożenie podania o wydanie mi jednego z tych inkubatorów po tym jak pan doktor opisał mi ich stan, koniecznośc naprawy i faktyczne funkcjonowanie do jakiego będzie zdolny po naprawieniu.

Moje pytanie: do czego takie cóś może się przydać? Jaki udział/problem ma w tym "faktyczne funkcjonowanie"? Nie widze problemu w naprawie ani w zmianie sposobu funkcjonowania w zakresie jakii umożliwia konstrukcja mechaniczna. Tylko po co?

[PcimOlki]

Zrobiłem mirror całości strony KM. Jak byście czegoś nie wyprinscreniły to jest.

[Mary_Poole]

Trochę nie na temat - doczytałem:

... Rozmawiałam z dyrektorem szpitala dziecięcego, z którego macie inkubator - z tego co wiem było 9 do oddania. Jednak po dokładnym wysłuchaniu pana doktora, nie zdecydowałam się na złożenie podania o wydanie mi jednego z tych inkubatorów po tym jak pan doktor opisał mi ich stan, koniecznośc naprawy i faktyczne funkcjonowanie do jakiego będzie zdolny po naprawieniu.

Moje pytanie: do czego takie cóś może się przydać? Jaki udział/problem ma w tym "faktyczne funkcjonowanie"? Nie widze problemu w naprawie ani w zmianie sposobu funkcjonowania w zakresie jakii umożliwia konstrukcja mechaniczna. Tylko po co?

W Anglii jak sie zgadzasz zostac domem tymczasowym dla danej fundacji to gdy musisz sie opiekowac malymi kociakami dostajesz inkubator na czas kiedy go potrzebuja. Chodzi o takie kompletne oseski.

edit: kompletnie nie po polsku to napisalam

[panikota]

Dostałam wiadomość, że niejaka Iza Milińska również zgłosiła żądanie ochrony swojego imienia i nazwiska oraz nicku Izunia Kotunia

Nie no ludzie, nie dajmy si e zwariować. Ochrona danych osobowych dotyczy
a) tzw. osób niebędących osobami publicznymi, bo ci drudzy podlegają ograniczonej ochronie prawnej.
b) co ważniejsze, odnosi się do możliwości identyfikacji osoby "(...) tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne".

Samo nazwisko jeszcze nic nie znaczy, a o ile się nie mylę wszelkie wspominane tutaj założycieli FKM odnosi się do cytowania jej wypowiedzi, komentowania wydarzeń opisywanych na stronie fundacji itp. Nikt nie ujawniał jej PESELu, telefonu itp. Idąc tym tropem, nie moglibyśmy również pisać co powiedział wczoraj prezes Kaczyński nie popadajmy w paranoję.

[ewan]

Taki oto wpis pojawil się w wydarzeniu na fb

Marta Ostrovska
witam, z jedna kotką z KM mi sie poszczęściło ale po adopcji drugiego kotka miałam juz same problemy: kotek miał grzybicę i poważne problemy z jelitami! Włożyłam sporo pieniędzy w jego wyleczenie oraz w wyleczenie grzybicy mojej kotki (bo niestety i ja zaraził). Kotek na szczęście jest wyleczony i ma sie dobrze ale po tym fakcie dowiedziałam sie tez o innym podobnym przypadku (znajoma adoptowała kotka z tego sklepu i również był chory). Widziałam warunki w jakich trzymane są tam kotki- wystawione na środku sklepu na podłodze jak zabawki, po sklepie biegaja psy i strasza kotki!! Jesli chodzi o współpracę z KM w sprawie pomocy bezdomnym kotom to zupełnie inaczej wyobrażałam sobie taka pomoc fundacji...

A na pytanie Ag_konin czy był kontakt poadopcyjny taka odpowiedź

Marta Ostrovska
po adopcji kotki był- czasem dzwoniłam do p Izy i opowiadałam jak ma sie kotka, potem starałam sie o pomoc dla bezdomnych kotków i kontaktowałam sie ale z kontaktu zrezygnowałam bo nic nie dawał :/

[ewan]

Dziewczyny, czy jest tutaj ktoś z Legnicy - ważna sprawa

[Cameo]

Dziewczyny, czy jest tutaj ktoś z Legnicy - ważna sprawa

Legnica

[ewan]

No niby wiem znalazłam wśrod użytkowników, ale czy z tego wątku ktoś jest

[Ag_konin]

Nówka:
http://kociamama.pl/?sprawozdanie-meryt ... -2010,2302

[PcimOlki]

Nówka:
http://kociamama.pl/?sprawozdanie-meryt ... -2010,2302

Właśnie widziałem.
Co do strony, mam techniczną możliwość:
- zrobienia listy dat modyfikacji wszystkich plików obrazowych. (jpg)
- automatycznego monitorowania różnicowego, tj. wyłapywania każdej dokonanej zmiany, każdego pliku i detekcji nowo dodanych. Różnica od stanu na dzień wczorajszy.

[Femka]

Wczoraj, po telefonie tej samej osoby, co w sobotę, pojechałam do Tesco na Widzewie. W klatce dwa następne koty. Już nie wyglądały tak źle, jak "moje", ale bez oględzin weta nie zaryzykuję tezy, że są zdrowe. Jeden, starszy krówek, apatyczny do bólu. Drugi kociak, circa about 7 miesięcy, żwawy, ze śladami po łzawiącym oku (kk).

Tym razem książeczek brak w ogóle. Czyli nie wiadomo o nich KOMPLETNIE NIC. Dzieci wkładają paluszki do klatki, żeby kotka pogłaskać. Dowiedziałam się przy okazji, że był przypadek ugryzienia przez kota pracownika sklepu, była wizyta w szpitalu, zastrzyki, zgłoszenie do sanepidu (bo kot nie miał również żadnych szczepień, badań itp.).

Wczoraj koty miały zostać zabrane. Kierownictwo sklepu zrezygnowało z oferowania kotów chorych.

Usłyszałam opowieści o kilku przypadkach, kiedy to zabrane z tego sklepu koty okazywały się chore, nawet bardzo, zarażały domowników grzybem i świerzbem. Ludzie wracali do sklepu z awanturą. Być może będę miała możliwość kontaktu z jedną z osób, która tuż przede mną wzięła stamtąd kotkę w stanie podobnym do "mojej" czarnuszki.

To przerażające, że to wszystko dzieje się pod szyldem prozwierzęcej "fundacji". Efekt będzie taki, że odium spadnie na wszystkie, przyzwoite organizacje.

[PearlRain]

Femka a jak Twoje adoptusie szczególnie koteczka?

[Femka]

Malutka zaczęła jeść
Wyniki badań mają całkiem całkiem. Wygląda na to, że przede wszystkim były w bardzo złym stanie ogólnym: odwodnione i wychudzone, brudne. Po kroplówkach nabrały troszkę sił, szczególnie czarnuszka, bo staruszek szybko załapał. Trzeba jeszcze sprawdzić biochemię malutkiej. Może teraz uda się utoczyć krew.

[hanelka]

[PearlRain]

no to
staruszek pewnie jak mój Emir 16 latek lubi mieć napakowany brzuniek po same uszy

edit : literówka