» Nie kwi 03, 2011 20:31
Re: KOTKA Z WPADNIĘTĄ MACICĄ-POMOC POTRZEBNA JUŻ!!!!!!!WARSZAWA
Kocia jest u mnie.Jutro zrobie foty i wstawie wypis z lecznicy.Trochę się martwie bo coś ciut ciężko oddycha, możliwe że z przerażenia, bo jak ją wyjełam z koszyka, to oczy miała na pół głowy wybauszone i czuć było panikę, ale ogólnie zachowuje się dobrze.Jest zainteresowana otoczeniem i już nafukała na psa i napiła się wody więc ok.Kurczaki oby wszystko się dobrze wygoiło.Pipek zszyty ale tylko do jutra.Popołudniu wet ma ściągnąć szwy,kocia musi zrobić siusiu przecież.
Status człowieka określa się na podstawie siły jego wrogów.