Sk-ka banda i arystokracja - szykuje się sprawa w sądzie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob kwi 02, 2011 7:47 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

miewasz migreny Marta?
biedulka :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 7:50 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

niestety :(
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 7:52 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

mojej kuzynce, która cierpiała bardzo z powodu migren, pomogła ....... akupunktura. Serio.
O ile ktoś uznaje niekonwencjonalne metody jako dodatek do tradycyjnych.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:00 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

mnie na szczęście zbyt często nie męczy, daję na przeczekanie, smaruję się amolem i jakoś jest lżej
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:01 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

kiche_wilczyca pisze:mnie na szczęście zbyt często nie męczy, daję na przeczekanie, smaruję się amolem i jakoś jest lżej


to dobrze. Bo moja kuzynka cierpiała tak bardzo, że wymiotowała, aż kiedyś pękła jej śluzówka w żołądku! O mało nie wykrwawiła się....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:05 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

Magda, co Ty tak Martę straszysz? 8O

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:09 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

nie, ja jej nie straszę przecież. Cieszę się, że ma łagodną formę migreny i tylko napisałam o mojej kuzynce.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:09 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

Nie straszy, mam koleżankę migreniczkę, wiem "z czym to się je" :) Mnie mdli, ale nie wymiotuję. Raz sobie na to pozwoliłam, uderzenia bólu podczas wymiotów są dla mnie nie do zniesienia :(
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:29 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

Moja babcia Ewa ŚP tak miała, dożyła 90-tki :ok: Albo i więcej, bo po wojnie jak wymieniała dokumenty to się prawdopodobnie odmłodziła, ale nikt nie wie o ile :wink:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:33 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

im człowiek starszy, tym łagodniej przechodzi, albo rzadziej
i uczy się wychwytywać pierwsze sygnały - zażycie wtedy czegoś przeciwbólowego (dobrze dobranego) pozwala opóźnić wybuch tego właściwego ataku - można przynajmniej do domu dojechać, okna pozasłaniać i kartke do domowników napisać, żeby się nie wydzierali, jak wrócą.
Czasem jeszcze człowiek zdąży szpinak mrożony zawinąć w ręcznik i na czaszce ułożyć, zanim go skosi do poziomu podłogi

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 02, 2011 8:39 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

mnie najbardziej zapachy przeszkadzają. Światło i hałas jakoś mniej, ale zapachy potrafią mnie powalić
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:42 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

pozytywka pisze:szpinak mrożony
dlaczego akurat szpinak? 8O 8O 8O

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 8:50 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

najmysia pisze:dlaczego akurat szpinak? 8O 8O 8O

bo lubię, więc zawsze mam w zamrażalniku :D
w przeciwieństwie do lodu, czy jakichś specjalnych okładów mrożonych :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 02, 2011 8:59 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

A, czyli cokolwiek byle było zimne, a szpinak po prostu masz bo lubisz. A ja myślałam że dlatego że ma jakieś specjalne właściwości :oops: :D

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 11:19 Re: Skierniewicka banda i arystokracja

najmysia pisze:A, czyli cokolwiek byle było zimne, a szpinak po prostu masz bo lubisz. A ja myślałam że dlatego że ma jakieś specjalne właściwości :oops: :D

:ryk:
no, tak mogło wyglądać :mrgreen:
ale coś w tym jest, brokułów nie cierpię, wwięc okład z mrożonego brokuła mógłby nie pomóc :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 7 gości