anulka111 pisze:pwpw pisze:Anulka111
Wg. wiedzy weterynaryjnej tzn. opinii wydanej przez osoby z studiami i z wieloletnią praktyką, mój pupil powinien być uśpiony 1,5 roku temu, o co byłam nękana, trafiłam na to forum m.in. i wiedziałam że to zbyt pochopna decyzja, no taka bajka dla laika. Dziś ma się dobrze. Naprawdę dyplom to dla Ciebie wiedza? Dla mnie już nie jest to takie proste

I uogolniasz na podstawie jednej nietrafionej diagnozy?
Twoj pupil przynajmniej wyladował u weterynarza,a u mirki_t tylko te które ona uzna za stosowne
Po prostu wiedze weterynaryjną albo się ma ,albo nie=laik nie ma prawa udawać specjalisty

Anulka111
Czy Ty wiesz o czym mówisz? Postawiłam się w "butach" specjalisty, byle tylko ratować mojego kota

Nie miałam nawet grama wiedzy, jedynie nadzieje, że tak to się nie powinno skończyć. Diagnostyka potwierdziła moje wątpliwości, dalej upór i upór i chyba nerwica.. znalazłam Weta który mojego kota wyciągną

Wiedziała wtedy tyle co NIC
I jeszcze raz- nie miałam wtedy wiedzy, Żadnej !!! A kierując się wiedzą "weterynaryjną" uśpiłabym kota, który dziś jest jedynie nosicielem choroby, bez jej oznak

Nadal chcesz tak ochoczo powoływać się na Weta, byle jakiego
No cóż, bez komentarza.
Gnęb Mirkę i powołuj się na wszystko, co Ci umysł na myśl przyniesie- nie mi to oceniać, to nie na moje nerwy

Ostatnio edytowano Śro mar 30, 2011 11:02 przez pwpw, łącznie edytowano 1 raz