Tweety pisze:_namida_ pisze:Oki, odbyłam poważne rozmowyi Hymen idzie do Teodora, a dla drugiej pani będziemy szukać innego kota. Stwierdziła że jeśli ma być szczęśliwszy w towarzystwie kotów to trudno, jego dobro się liczy przede wszystkim
Kot dla pani powinien być w miarę młody (tak do półtora roku), nie może być czarny ponieważ poprzedni kot który zmarł był czarny i nie może być biały ze względu na kłaki, ponieważ pani ma prawie wszystko ciemne w domu (żeby było tak chociaż z pół na pół). Pani pracuje w szpitalu na zmiany 12 h, więc jest w jeden dzień cały, a w drugi nie ma jej przez tyle czasu, kot musi być taki, że nie będzie cierpiał z tego powodu. Pani jest doświadczoną kociarą, poradzi sobie i ze strachulcem i z charakternym kotem (chciała wziąć Ryfkę, ale zrezygnowała ze względu na białe kłaki - chyba się zbyt dobrze mojemu dywanowi przyjrzała
).
Będę się z nią jeszcze kontaktować, może po prostu pójdziemy do Kociarni i się w którymś zakocha.
Jeśli chodzi o Maszę - spadłby mi kamień z serca. Rozumiem, że dom wychodzący?
dom z ogrodem, gdzieś na końcu ślepej ulicy przy cmentarzu. Trzeba oczywiście jechać i sprawdzić jak to wygląda.
A pani jednak nie decyduje się na Rudiego? a Portos?
Cmentarna Masza

Portos prawie cały biały, o Rudim nie wiem. Pani nie miała za bardzo czasu rozmawiać, bo w pracy.
Mamy się kontaktować na pocz. przyszłego tygodnia. Może sobie przemyśli tego Rudego do poniedziałku
