Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 15, 2011 18:10 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

ruda32 pisze:dostałam wiadomość dzięki
kojce oglądałam i czytałam co i jak ,żeby klatka nie była karą ani męką

byłabym zołzą gdybym tylko narzekała na psa :) dzisiaj po powrocie do domu tylko kurtka ściągnięta na podłogę ale to żadna strata , żadnych innych start nie widać, nie nasikane nic nie zniszczone -więc dzisiaj nie narzekam Fidel został pochwalony :)

:ok:
kokodżambo i do przodu :mrgreen:

dacie radę,tylko widać psiak musi być koniecznie wymęczony,żeby był grzeczny.
"Zmęczony pies,to dobry pies" :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=HdbS_fynzpw trening weight pullingu w wykonaniu boksera.w pl do treningu zwykle używa się opon :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 15, 2011 19:46 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

To już maleńki sukces :D :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto mar 15, 2011 20:28 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

Koszmaria pisze:
ruda32 pisze:dostałam wiadomość dzięki
kojce oglądałam i czytałam co i jak ,żeby klatka nie była karą ani męką

byłabym zołzą gdybym tylko narzekała na psa :) dzisiaj po powrocie do domu tylko kurtka ściągnięta na podłogę ale to żadna strata , żadnych innych start nie widać, nie nasikane nic nie zniszczone -więc dzisiaj nie narzekam Fidel został pochwalony :)

:ok:
kokodżambo i do przodu :mrgreen:

dacie radę,tylko widać psiak musi być koniecznie wymęczony,żeby był grzeczny.
"Zmęczony pies,to dobry pies" :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=HdbS_fynzpw trening weight pullingu w wykonaniu boksera.w pl do treningu zwykle używa się opon :wink:


cholera tylko jak zabrać psa na trening z oponą w centrum Warszawy -tak z rana jak by zobaczyli ludzie to chyba by męża zamknęli :ryk: jak możemy zabieram psióra na skwerek tam może wychasać się,w sobotę ,niedzielę zabieramy go po za Warszawę i wtedy wraca skonany
Fidel będzie dobrym psem... kiedyś :ryk: pracujemy nad tym
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto mar 15, 2011 20:50 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

szczerze?
na razie uczcie go ciągnąć coś lekkiego,przyzwyczajcie do szorek[szelek,które rozkładają równomiernie cały ciężar ciągniętego przedmiotu]pies w szelkach wygląda mniej niezwykle niż taki w szelkach ciągnący oponę:P.jak mu stuknie ponad rok,to próbujcie z oponą,na razie trzeba pilnować by chłopak stawów nie przeforsował.no i raczej ciągnięcie opony byłoby w ramach męczenia i torturowania psa,a nie przygotowania do zawodów,więc raz,dwa razy w tygodniu chyba psu starczy...
to samo z rowerem.jeśli już z nim jeździć,to głównie po to by go przyzwyczaić że ma coś z tyłu/z boku[jak rowerzyście wygodnie],krok spacerowy.
ew.możecie go uczyć spacerów na szorkach+linie amortyzujacej+pasie biodrowym.najpierw spacery,później biegi albo jogging[ze względu na stawy]
no a poza tym-Wawa ma co najmniej jeden tor agility :wink:
i dostęp do frisbee już mamy-pamiętam że jak ja chciałam kupić ponad 10lat temu frisbee psu,to musiałam iść do sklepu z zabawkami,nie zoologicznego :roll:

rutyna też pomaga zwierzakom.załóżmy że o stałej porze np.3 dni w tygodniu bierzesz psiaka o 6rano na długi spacer.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 15, 2011 22:45 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

budziki mamy już poprzestawiane pod kątem psa ,żeby był czas na dłuższy wyjście
liczę bardzo,że dojdziemy do ładu z psem ,że znajdziemy jakiś sposób żeby pies był zadowolony i my
przyjechał do nas ze schroniska z Krakowa i tutaj zostanie obojętnie ile pracy nas to będzie kosztowało
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro mar 16, 2011 8:50 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

takiej nocy jeszcze nie było :(
Zuzia wymiotowała od 21 do 4 nad ranem ,pies zrobił pobudkę o 5.30 -ma biegunkę- i weź tu pracuj :(
dzisiaj Fidel na pewno nie narozrabia bo nie wychodzę z domu
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro mar 16, 2011 12:25 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

oj...
trzymajcie się ciepło...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 16, 2011 17:29 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

:ok: :ok:
:ok: :ok:
:kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 16, 2011 18:37 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro mar 16, 2011 20:53 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

już jest lepiej i z psem i z Zuzią
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 17, 2011 8:42 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

zapracowane dzień doberek Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 17, 2011 10:47 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

ruda32 pisze:już jest lepiej i z psem i z Zuzią



Uffff :D :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 18, 2011 20:01 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

hej rodzinko kocio-psio-ludzka :1luvu:
co słychać :?:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 18, 2011 21:36 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

hm w sumie ok z dziećmi doszłam do ładu nie mają gorączki nie wymiotują ... tylko pyskują
zwierzaki też nie najgorzej . odkryłam kto kradnie nam bułki-FIDEL :D kiedy mu przejdzie ten apetyt pożera wszystko nie wiem czy to przez schronisko ?
zeżarł PIxi cała torebkę żarcia ,chyba kocie mu nie służy bo puszczał takie bąki ,że ciągle wietrzyliśmy mieszkanie :ryk:
i odważyłam się wyjść z psem sama na spacer,matko ciągnie jak tur , zażartowałam ,że mi rękę wyrwie.po chwili moja kochana Zuzia spytała czy człowiek bez rąk i nóg może żyć.ręce opadają :ryk:
także oprócz potwornego zmęczenia ( przesilenie wiosenne? ) ,bólu głowy co dzień to nie jest źle
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 19, 2011 12:21 Re: Kot i pies-kotka nie toleruje psa :( -PROBLem

hej sobotnio :1luvu:

my mielismy psa od szczeniaka i zjadał suche bułki i chleb :roll: - mama suszyła a On porywał, jak moja siostra nie zjadła śniadania to pilnowal jej plecaka póki się ktos nie zlitował i mu nie dał :mrgreen:
ja nasze psy karmię tylko suchym żarełkiem + dodatki czasami z pańskiego stołu - nie zjedzone przez dzieci kawałek bułeczki lub kiełbaski :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Hana i 15 gości