Megana pisze:Taaak, wiem, że się czaisz, czarna babo. Widzę cię, ale zaryzykuję.
Tę burzę włosów każdy zna
Przy ustach dłoni chwiejny gest
Tak to Celina, Celina, Celina jest!
Instynkt samozachowawczy opuścił Celinę?
Startuje do Muni? Piwniczno-podwórkowej panny z Woli?
Nie zrozumiała, jak po wczorajszym sparingu z brakiem jednoznacznych wskazań zwycięzcy Munia wycharczała: I'll be back!?
Jakby co, to Munia skrzyknie chłopaków z Woli (albo kolegów chłopaków, z praskich Szmulek) i będzie po zawodach.
Ja bym nie ryzykowała...
Zapamiętajcie sobie radę którą dziś wam wszystkim dam
Możecie liczyć na przyjaciół, pomogą wam...
Megana pisze:I tak skasuję cię wzrokiem. Jeszcze mnie nie znasz! Chyba nikt mnie do tej pory nie znał, nawet ja sama...
Innymi słowy - pocałuj mnie w dupę!!! Mam w nosie twoje warczenie, ot co!!
Terror wprowadzony (...)

Munia rośnie w siłę

Nie wiem jakie metody psychoterapii Protek stosował (mowa była o hipnozie, ale i dla wzmocnienia samooceny Muni wprowadził chyba też programowanie neurolingwistyczne), bo w efekcie wypuścił killera!
Może jest jeszcze możliwa jakaś korekta, bo jak nie, to za moment będziecie musili wprowadzić ochronę dla swoich sierściuchów, a sąsiad wycofać z ogródka pekińczyka...
