Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 15, 2011 22:37 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Fasolka świetny pomysł.
Od dzisiaj koty należące do plemienia miau w ramach braterstwa wymieniają się futrem :ok:
Hau!
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro mar 16, 2011 3:09 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Cześć Mru.
Duża obudziła nas dzisiaj jeszcze wcześniej, niż zwykle. Ona chyba dąży do tego, żebyśmy w ogóle przestały spać :?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 16, 2011 6:03 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Mru,
jakiś dzikus wylądował w naszej przechodniej toalecie. Duża z jedną ciocią toto złapały. Duża się boi, że jak będzie wiozła do gabinetu, to kotka wyłamie kratkę :strach:
To jest czarne, widziałam łapę.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 16, 2011 6:25 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Haker1 pisze:Fasolka świetny pomysł.
Od dzisiaj koty należące do plemienia miau w ramach braterstwa wymieniają się futrem :ok:
Hau!
Haker


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 16, 2011 6:38 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

MalgWroclaw pisze:Mru,
jakiś dzikus wylądował w naszej przechodniej toalecie. Duża z jedną ciocią toto złapały. Duża się boi, że jak będzie wiozła do gabinetu, to kotka wyłamie kratkę :strach:
To jest czarne, widziałam łapę.
Fasolka


Brawo Duza!
Ja bym uszyl pokrowiec na transporter.
Nawet po wylamaniu kratki byloby bezpiecznie.
A wlasciwie to nawet kratki nie daloby sie wowczas wylamac...

Mru

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 16, 2011 7:26 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
MalgWroclaw pisze:Mru,
jakiś dzikus wylądował w naszej przechodniej toalecie. Duża z jedną ciocią toto złapały. Duża się boi, że jak będzie wiozła do gabinetu, to kotka wyłamie kratkę :strach:
To jest czarne, widziałam łapę.
Fasolka

Brawo Duza!
Ja bym uszyl pokrowiec na transporter.
Nawet po wylamaniu kratki byloby bezpiecznie.
A wlasciwie to nawet kratki nie daloby sie wowczas wylamac...
Mru

Mru, my nie jesteśmy takie zdolne, jak Ty, chłopczyk - w dodatku trochę nam wstyd, że Ty umiesz, a my nie. Duża chciała kupić pokrowiec, ale są okropnie drogie :(
Trzymaj łapki za dużą, bo ona się zrobiła nerwowa, jak ja.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 16, 2011 7:51 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Ja myślę, że indiańskie koty to bratersko palą fajkę pokoju z kocimiętką 8)

Cześć Mru :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro mar 16, 2011 8:12 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:
MalgWroclaw pisze:Mru,
jakiś dzikus wylądował w naszej przechodniej toalecie. Duża z jedną ciocią toto złapały. Duża się boi, że jak będzie wiozła do gabinetu, to kotka wyłamie kratkę :strach:
To jest czarne, widziałam łapę.
Fasolka

Brawo Duza!
Ja bym uszyl pokrowiec na transporter.
Nawet po wylamaniu kratki byloby bezpiecznie.
A wlasciwie to nawet kratki nie daloby sie wowczas wylamac...
Mru

Mru, my nie jesteśmy takie zdolne, jak Ty, chłopczyk - w dodatku trochę nam wstyd, że Ty umiesz, a my nie. Duża chciała kupić pokrowiec, ale są okropnie drogie :(
Trzymaj łapki za dużą, bo ona się zrobiła nerwowa, jak ja.
Fasolka


Podaj wymiary, to uszyjemy :D

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 16, 2011 8:16 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Ojej, ojejejejejej :oops:
Dobrze. Na razie transporter dziko zajęty, na 9.30 duża jedzie do gabinetu (ciocia powiedziała, że musi przygotować narzędzia), a jak się zwolni transporter to powiem dużej, niech zmierzy.
Fasolka wdzięczna

(i duża też wdzięczna :1luvu: )
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 16, 2011 8:38 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

A ja tak niesmiało zapytam... Jak się robi takie kulki z kotów? Czy to bardzo boli? Bo Duża mnie czesze i czasami mówi, że swetrek mogłaby udziergać ale jak się to robi praktycznie? Wiecie?
Mru nieuświadomiona

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 16, 2011 9:01 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

jozefina1970 pisze:A ja tak niesmiało zapytam... Jak się robi takie kulki z kotów? Czy to bardzo boli? Bo Duża mnie czesze i czasami mówi, że swetrek mogłaby udziergać ale jak się to robi praktycznie? Wiecie?
Mru nieuświadomiona


Nalezy wziac kota.
Wyczesac go.
Czynnosci te powtarzac, az do uzyskania odpowiedniej ilosci surowca.

Surowiec gromadzic np. w reklamowce. Mozna sciskac i ugniatac.

Z surowca ugniesc kule. Srednica dowolna; ja robie ok. 4-5 centymetrowa.
Lub wieksza.
Dla bezpieczenstwa przeszywam nicia.

Nastepnie obrabiam szydelkiem, tworzac siatke.
Tego tez nie trzeba robic, ale niezle to wyglada.
No i jestem pewna, ze kot jej nie zezre.
Ostatnio edytowano Śro mar 16, 2011 9:05 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 16, 2011 9:03 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

jozefina1970 pisze:A ja tak niesmiało zapytam... Jak się robi takie kulki z kotów? Czy to bardzo boli? Bo Duża mnie czesze i czasami mówi, że swetrek mogłaby udziergać ale jak się to robi praktycznie? Wiecie?
Mru nieuświadomiona


Zara, zara...

Jaka Mru? 8O
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 16, 2011 9:05 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Dorota pisze:Zara, zara...

Jaka Mru?

Mrusielda :oops:
Dorota pisze:Z surowca ugniesc kule. Srednica dowolna; ja robie ok. 4-centymetrowa.
Lub wieksza.
Dla bezpieczenstwa przeszywam nicia.

Acha... 8O
Ale jak to - przeszywasz nicią?
A siatka szydełkiem z czego? Z czegos cienkiego? I jak robisz taką siatkę 8O :oops:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 16, 2011 9:07 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

jozefina1970 pisze:
Dorota pisze:Zara, zara...

Jaka Mru?

Mrusielda :oops:
Dorota pisze:Z surowca ugniesc kule. Srednica dowolna; ja robie ok. 4-centymetrowa.
Lub wieksza.
Dla bezpieczenstwa przeszywam nicia.

Acha... 8O
Ale jak to - przeszywasz nicią?


Biore duuuza igle i nic w kolorze siersci.
Przeszywam kilka razy przez grubosc pileczki.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 16, 2011 9:09 Re: Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

Dorota pisze:Biore duuuza igle i nic w kolorze siersci.
Przeszywam kilka razy przez grubosc pileczki.

Rozumiem. Tak wypytuję, bo nie mam talentu do prac ręcznych ale to ciekawe jest. A ta sierść to potem nic się z nią nie dzieje?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 453 gości