TOLUŚ ma tylko dwie łapki - czy znajdzie dom? TAK ZNALAZŁ!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 14, 2011 17:42 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Burasku zdrowiej nam :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon mar 14, 2011 17:49 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon mar 14, 2011 17:55 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Czarnuszku... [`]

Co do Burasa.
Wygląda to koszmarnie. Mam nadzieję, że mały wybudzi się ładnie po zabiegu. Że nie ma dodatkowych obrażeń wewnętrznych. Że to `tylko` kwestia łapek.
Generalnie jest tak, jak już dziewczyny pisały - zwierzęta w zadziwiający sposób przystosowują się do swoich ułomności. Mały [z tego, co widzę na zdjęciach] ma dwie całe łapy - `po przekątnej`, jeśli amputacja pozostałych dwóch nie była zbyt radykalna i udało się zachować jakieś kikuty, to powinien sobie świetnie radzić.
A przynajmniej należy mu dać szansę na to, by mógł spróbować.

Kciuki trzymam bardzo mocne.
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 15:49 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 14, 2011 17:58 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Agn pisze:Czarnuszku... [']

Co do Burasa.
Wygląda to koszmarnie. Mam nadzieję, że mały wybudzi się ładnie po zabiegu. Że nie ma dodatkowych obrażeń wewnętrznych. Że to 'tylko' kwestia łapek.
Generalnie jest tak, jak już dziewczyny pisały - zwierzęta w zadziwiający sposób przystosowują się do swoich ułomności. Mały [z tego, co widzę na zdjęciach] ma dwie całe łapy - 'po przekątnej', jeśli amputacja pozostałych dwóch nie była zbyt radykalna i udało się zachować jakieś kikuty, to powinien sobie świetnie radzić.
A przynajmniej należy mu dać szansę na to, by mógł spróbować.

Kciuki trzymam bardzo mocne.



dokładnie jest tak jak piszesz - i mocno wierzę, że sobie poradzi!

malawaszka

 
Posty: 1023
Od: Pon maja 24, 2004 23:58
Lokalizacja: ok Siewierza

Post » Pon mar 14, 2011 18:11 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

W Konstancinie pod Warszawą jest pan, który zrobił protezę łapy dla psa.
Może jakimś cudem znajdzie się dla małego zasobny domek, który i jemu tak pomoże.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 18:30 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Kolejne wpływy z FB będą :1luvu: :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 14, 2011 19:47 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

malawaszka pisze:
Agn pisze:Czarnuszku... [']

Co do Burasa.
Wygląda to koszmarnie. Mam nadzieję, że mały wybudzi się ładnie po zabiegu. Że nie ma dodatkowych obrażeń wewnętrznych. Że to 'tylko' kwestia łapek.
Generalnie jest tak, jak już dziewczyny pisały - zwierzęta w zadziwiający sposób przystosowują się do swoich ułomności. Mały [z tego, co widzę na zdjęciach] ma dwie całe łapy - 'po przekątnej', jeśli amputacja pozostałych dwóch nie była zbyt radykalna i udało się zachować jakieś kikuty, to powinien sobie świetnie radzić.
A przynajmniej należy mu dać szansę na to, by mógł spróbować.

Kciuki trzymam bardzo mocne.



dokładnie jest tak jak piszesz - i mocno wierzę, że sobie poradzi!


Agn dzięki za pomoc :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon mar 14, 2011 19:48 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

CatAngel pisze:Kolejne wpływy z FB będą :1luvu: :1luvu:

Super że ludzie zareagowali :P
CatAngel dzięki :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon mar 14, 2011 19:48 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Kiciuniu [*]
Bardzo ciebie przepraszam za nas, rasę ludzką.


Trzymam kciuki za kocinka po operacji.Aby wszystko sie zagoiło jak najlepiej :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pon mar 14, 2011 20:08 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Tak strasznie żal Czarnuszka..... :cry: :cry: :cry:
Ogrom kciuków za Buraska :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pon mar 14, 2011 20:13 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Brykaj szczęsliwy za TM. Szkoda że się nie udalo [*]


Trzymam kciuki za buraska. Taki dzielny koteczek. Przecież to okropny ból.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon mar 14, 2011 21:32 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24855/robot-cyb ... y-490.jpeg a myślicie, że takie coś można by zrobić :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 14, 2011 21:32 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Burasek już wybudzony?

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5788
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 14, 2011 21:42 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

CatAngel pisze:http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24855/robot-cyborg-oskar-bioniczny-protezy-490.jpeg a myślicie, że takie coś można by zrobić :)

na pewno jest o czym myśleć :D http://www.psy.pl/archiwum-miesiecznika/art1735,na-sztucznej-lapie.html
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 14, 2011 21:46 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

kamari pisze:
CatAngel pisze:http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24855/robot-cyborg-oskar-bioniczny-protezy-490.jpeg a myślicie, że takie coś można by zrobić :)

na pewno jest o czym myśleć :D http://www.psy.pl/archiwum-miesiecznika/art1735,na-sztucznej-lapie.html

tez o tym pomyslałam :ok: niezły pomysł
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 176 gości