Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 11, 2011 21:25 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

W Rzeszowie jest poszukujący domu Misiu :
MISIU jest trzyletnim, czarno białym, wysterylizowanym kocurkiem. Do tej pory mieszkał w pracowni plastycznej pod stałą opieka życzliwych ludzi. Ze względu na czynniki od nas i od niego niezależne, szuka prawdziwego domu z kochającym go opiekunem.

Misiu jest oswojony, lubi ludzi, kocha być w centrum zainteresowania. Jest kotkiem spokojnym ale z charakterem. Ma gęste puszyste futerko i piękne mądre oczy. Będąc w pomieszczeniu zamkniętym korzysta z kuwety, jeśli ma możliwość wyjścia na zewnątrz, tam załatwia "kocie sprawy" ;)

Przywiązany do dotychczasowego miejsca pobytu, przez pierwszych kilka tygodni musiałby pozostać w domu, bez możliwości wyjścia na zewnątrz, aż zaaklimatyzuje się w nowym otoczeniu.

Kontakt w sprawie Misia : tel. 600 504 769.

Misiu szuka domu, bo "dobrzy ludzie" piszą donosy do sanepidu :( i już nie może w tej pracowni mieszkać.

Obrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazekObrazek
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob mar 12, 2011 1:10 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

Tweety pisze:jeżeli dzisiaj się nie sprzeda to jest jeszcze półroczny Rysik

Obrazek

lub Portos ciut ponad roczny

Obrazek


Rysik jednak znalazł dom :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 12, 2011 9:00 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

super :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob mar 12, 2011 10:23 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

Tweety pisze:
bechet pisze:Śliczny, pokażę :)
Tweety, a Lenonek też jest wolny czy już zaopiekowany?


on skomplikowany, bo w leczeniu, najlepiej wie Akima, bo to jej tymczas


Lenon był przez 2 miesiące w leczeniu, nieustające zapalenie pluc ;-( Po 2 miesiacach diagnoza: robale w płucach. Od 2 tygodni lenon bierze male dawki preparatu odrobaczającego. Za 2 tygodnie po raz kolejny już większe dawki, które mam andzieję zabiją robale.

Lenon jest kotem przytulanką. Jeśli chcesz żeby kot spal ci na twarzy, gryzl cię po uszach i nosie - to Lenon jest odpowiednim zawodnikiem :-) Ciągle kręci sie wokół nóg, co przy jego malym wzroscie powoduje, że często jest niezauważany. Uwielbia się bawić, świetnie aportuje kabanosy. Uwielbia ludzi i inne koty.

Antybiotyki mogly spowodować, ze Lenon pozostanie małym kocurkiem. W tej chwili wyglada już dosc komicznie bo ma wielkie łapy, które nie sa proporcjonale do jego wzrostu. Ma wymagania przy jedzeniu. Lubi surowa wołowinę wirującą w powietrzu - czytaj z miski nie zje, tylko podczas szalonych zabaw, w których rzucamy mięso a Lenon je łapie.
Na jednym oku ma bliznę, oo jest nieco " za mgłą". Raczej nie uda się nam tego poprawić.

Lenon bawi sie ostatnio w terapeute i wyciaga nasza nową rezydentkę Lili z nienawiści do czlowieka. po tygodniu są efekty 8O

Lenon jest wykastrowany. Mam andzieję, ze uda się go niedlugo zaszczepić.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 12, 2011 10:33 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

Dzięki, Akima, za odpowiedź. Pokażę Lenonka potencjalnym chętnym, razem z innymi kotami, z zaznaczeniem, że musieliby na niego poczekać, jeśli byliby chętni. Może tak być?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob mar 12, 2011 10:38 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

bechet pisze:Dzięki, Akima, za odpowiedź. Pokażę Lenonka potencjalnym chętnym, razem z innymi kotami, z zaznaczeniem, że musieliby na niego poczekać, jeśli byliby chętni. Może tak być?



oczywiscie, dziekuję
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 12, 2011 15:59 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

Dziewczyny, bardzo dziękuję za pomoc, ale sprawa już nieaktualna. Znajomi, w ramach sobotniego spaceru, odwiedzili dziś przed południem krakowskie schronisko i wrócili do domu z małą kocią sierotką :)
Tak więc, jeszcze raz dzięki i trzymam kciuki za wszystkich Waszych podopiecznych :ok: I proszę o Wasze kciuki, by mały (tfu, tfu!) chował się zdrowo, bym za czas jakiś mogła zacząć urabianie dotyczące dokocenia ;)
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob mar 12, 2011 18:03 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

bechet pisze:Dziewczyny, bardzo dziękuję za pomoc, ale sprawa już nieaktualna. Znajomi, w ramach sobotniego spaceru, odwiedzili dziś przed południem krakowskie schronisko i wrócili do domu z małą kocią sierotką :)
Tak więc, jeszcze raz dzięki i trzymam kciuki za wszystkich Waszych podopiecznych :ok: I proszę o Wasze kciuki, by mały (tfu, tfu!) chował się zdrowo, bym za czas jakiś mogła zacząć urabianie dotyczące dokocenia ;)


jak się zwał w schronie ?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 13, 2011 13:48 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

Nie wiem, mogę dopytać. Na razie dostałam jedynie zdjęcie na komórkę. Jest kiepskiej jakości, ale może coś Ci powie:

Obrazek
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Nie mar 13, 2011 14:25 Re: Mały koci chłopak, najlepiej krówek - poszukiwany. Kraków.

bechet pisze:Nie wiem, mogę dopytać. Na razie dostałam jedynie zdjęcie na komórkę. Jest kiepskiej jakości, ale może coś Ci powie:

Obrazek



nie rozpoznaję w nim żadnego z ogłaszanych

niech żyją długo, zdrowo i szczęśliwie !!!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości