Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob mar 12, 2011 10:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:
Haker1 pisze:Fasolko kolacja była.
I jak się czuje Florka.
Pysia


:?: :?: :?:
Norka. Ta od Mru.

:? :? :? :? :? U nas jest Florka. Fasolka zdezorientowana


Wszystko ok.
Pysia pytala.
Potem ja pytalam, jak sie czuje Florka.

Nornica
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 12, 2011 10:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Dzisiaj Pralcia była w gabinecie na kroplówce. Biedna Pralcia, duża wyciągnęła ją już przed ósmą. Okropnie się wystraszyłam, bo myślałam, że chodzi o mnie - duża najpierw uruchomiła kontenerek, który stoi w pokoju, w którym sobie spałam, to uciekłam. A duża za mną - szukała Pralci, a ja się schowałam tam, gdzie Pralcia. Duża mnie ominęła i zabrała Pralcię, Pralcia płakała, ale co miała zrobić :( :( :(
Fasolka szukająca świętego spokoju
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 12, 2011 10:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Biedne dziewczeta...

Ale dzis juz bedziecie mialy spokoj.

Mru optymistyczny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 12, 2011 11:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Pralciu jesteś już w domku.
Biedne jesteście. Czy jest szansa na poprawę waszego zdrowia, takk żebyście bez kroplówek mogły funkcjonować?
Przesyłamy was słoneczne pozdrowienia
Pysia i Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Sob mar 12, 2011 14:13 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Biedna Pralcia :placz:
I kto ją na dokładkę tak goopio nazwał?
Inka
PS Sasolecko, zapytaj Dużą, kiedy weźmie od nas Renala dla Was. Trzeba go zjeść koniecznie za niedługo, bo mu się termin ważności kończy :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 12, 2011 14:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MalgWroclaw pisze:Dzisiaj Pralcia była w gabinecie na kroplówce. Biedna Pralcia, duża wyciągnęła ją już przed ósmą. Okropnie się wystraszyłam, bo myślałam, że chodzi o mnie - duża najpierw uruchomiła kontenerek, który stoi w pokoju, w którym sobie spałam, to uciekłam. A duża za mną - szukała Pralci, a ja się schowałam tam, gdzie Pralcia. Duża mnie ominęła i zabrała Pralcię, Pralcia płakała, ale co miała zrobić :( :( :(
Fasolka szukająca świętego spokoju

biedna pralcia :( ja już mam szwy zdjęte,Duża obejrzała mój brzuszek i w oczach miała łzy z powodu mojej duzej blizny,i jeszcze oczko mi zachorowalo :( dostaję kropelki,teraz uciekam na szafę,zeby mnie duża nie widziała,bo pewnie czas na krople ble :) :P zuzia
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 12, 2011 14:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

kotx2 pisze:
MalgWroclaw pisze:Dzisiaj Pralcia była w gabinecie na kroplówce. Biedna Pralcia, duża wyciągnęła ją już przed ósmą. Okropnie się wystraszyłam, bo myślałam, że chodzi o mnie - duża najpierw uruchomiła kontenerek, który stoi w pokoju, w którym sobie spałam, to uciekłam. A duża za mną - szukała Pralci, a ja się schowałam tam, gdzie Pralcia. Duża mnie ominęła i zabrała Pralcię, Pralcia płakała, ale co miała zrobić :( :( :(
Fasolka szukająca świętego spokoju

biedna pralcia :( ja już mam szwy zdjęte,Duża obejrzała mój brzuszek i w oczach miała łzy z powodu mojej duzej blizny,i jeszcze oczko mi zachorowalo :( dostaję kropelki,teraz uciekam na szafę,zeby mnie duża nie widziała,bo pewnie czas na krople ble :) :P zuzia

Zuzinko, już nie choruj, plis!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 12, 2011 15:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MaryLux pisze:Biedna Pralcia :placz:
I kto ją na dokładkę tak goopio nazwał?
Inka
PS Sasolecko, zapytaj Dużą, kiedy weźmie od nas Renala dla Was. Trzeba go zjeść koniecznie za niedługo, bo mu się termin ważności kończy :wink:

Wcale nie goopio, to jest normalne imię. Siostry mają na imiona Frania i Pralka - w rozszerzeniu Franiś/Flanel i Praliś/Pralisiek/Pralcia :?
Pralcia biedna, ale już lepiej się czuje.
Duża umyła dziś balkon, ale nie chce nam się tam wychodzić, bo na sąsiednim balkonie jest impreza :x
Fasolka

We Wrocławiu nie ma pojęcia "cisza nocna", sprawdzałam. Istnieje pojęcie zakłócania spokoju. A moi sąsiedzi siedzą na balkonie i rzucają słownym mięsem, bo impreza jest w toku. Zaraz oszaleję.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 12, 2011 15:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Można zajrzeć, jak się ma Żabotka
viewtopic.php?f=13&t=124127&start=120
:mrgreen:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 12, 2011 15:07 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MalgWroclaw pisze:
MaryLux pisze:Biedna Pralcia :placz:
I kto ją na dokładkę tak goopio nazwał?
Inka
PS Sasolecko, zapytaj Dużą, kiedy weźmie od nas Renala dla Was. Trzeba go zjeść koniecznie za niedługo, bo mu się termin ważności kończy :wink:

Wcale nie goopio, to jest normalne imię. Siostry mają na imiona Frania i Pralka - w rozszerzeniu Franiś/Flanel i Praliś/Pralisiek/Pralcia :?
Pralcia biedna, ale już lepiej się czuje.
Duża umyła dziś balkon, ale nie chce nam się tam wychodzić, bo na sąsiednim balkonie jest impreza :x
Fasolka

We Wrocławiu nie ma pojęcia "cisza nocna", sprawdzałam. Istnieje pojęcie zakłócania spokoju. A moi sąsiedzi siedzą na balkonie i rzucają słownym mięsem, bo impreza jest w toku. Zaraz oszaleję.

Studenci?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 12, 2011 15:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Na to wygląda. Chciałam ich zmieść z powierzchni balkonu muzyką poważną, ale do pracy jest mi potrzebna rozrywkowa (naprawdę, nie żartuję). :( Dałam więc spokój.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 12, 2011 15:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Zaczynam podejrzewać, że jesteś muzykoterapeutką, rytmiczanką czy czymś w podobnym guście :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 12, 2011 15:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MaryLux pisze:Zaczynam podejrzewać, że jesteś muzykoterapeutką, rytmiczanką czy czymś w podobnym guście :ryk: :ryk: :ryk:

Nie :oops: , niestety. Jak się spotkamy, to może powiem
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 12, 2011 15:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MalgWroclaw pisze:
MaryLux pisze:Zaczynam podejrzewać, że jesteś muzykoterapeutką, rytmiczanką czy czymś w podobnym guście :ryk: :ryk: :ryk:

Nie :oops: , niestety. Jak się spotkamy, to może powiem

Jak zechcesz, to powiesz, jak nie, to nie powiesz :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 12, 2011 15:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Moi koledzy chcieli nazwać kocinki Setka i Popitka. Uważasz, że byłoby lepiej?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Paula05, Sylwia_mewka i 10 gości