ZAPALENIE PĘCHERZA U KOTA- POMOCY!!!

WITAJCIE. moja kotka około 5-letnia bardzo często wchodzi do kuwety, siedzi dość długo, ale niestety nie załatwia się- chodzi mi tu o mocz. parę kropelek tylko zrobi.
zaczęło się to od wczoraj i dziś cały dzień ją obserwuję.
podejrzewam, że może to być zapalenie pęcherza.

chciałabym się zapytać jaki jest koszt leczenia (wiem- że zależy to od danego weterynarza itp)
ale jeśli ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem, to wie ile płaci się za antybiotyki, potrzebne badania itp,
bardzo mi zależy, żebyście mi podali taki przybliżony koszt itp.
dodam, że pójdę z kotką do weterynarza, ale chciałam wiedzieć jakich sum można się spodziewać, ile antybiotyki kosztują itp. bo do tej pory kotka nie chorowała.

dziękuję za wszelkie rady. i bardzo proszę o pomoc!!!

leczenie kota u weta zalezy od samego weta
jesli pojdziesz na poczatku objawow to napewno zaplacisz mniej niz gdy kot powazniej zachoruje
mam nadzieje ze nie czekalas na odpowiedz z forum tylko poszlas z kotem do weta ?

Ciężko oszacować koszt bez diagnozy. A diagnozę postawi dopiero lek. wet.
(może to być pęcherz, może nerki, suk itp. to tylko lekarz po odpowiednim wywiadzie stwierdzi. Np. karma gra tu także rolę)
Koszty zależą od miejscowości, od cennika danej kliniki. Sama wizyta to może być 10-20 zł, zależy, czy będzie pobranie krwi (ok.50-60 zł podstawowe, rozszerzone drożej).
Czy będzie kroplówka, czy będą antybiotyki, czy być może cewnikowanie?... Nie wiadomo.
Na wszelki wypadek weź conajmniej 100 zł.
I nie ma co, żeby kotka się dłużej męczyła, trzeba do weta jak najszybciej, pomóc jej.

napisałam, że obserwuję kotkę. zaczęło się to od wczoraj późnym wieczorem, więc patrzę jak się zachowuje. do weta umówię się na jutro lub dziś wieczór. poza tym kotce nic nie jest, nie jest ani apatyczna, ma apetyt itp. teraz śpi.
dziękuję za odpowiedź, ale i tak niewiele się dowiedziałam.

joshua_ada dziękuję za odpowiedź. na pewno udam się z nią do weterynarza. pozdrawiam
chciałam tak orientacyjnie oszacować koszty.

KatNat pisze:napisałam, że obserwuję kotkę. zaczęło się to od wczoraj późnym wieczorem, więc patrzę jak się zachowuje. do weta umówię się na jutro lub dziś wieczór. poza tym kotce nic nie jest, nie jest ani apatyczna, ma apetyt itp. teraz śpi.
dziękuję za odpowiedź, ale i tak niewiele się dowiedziałam.

Wiesz, nawet jeśli jest to zapalenie pęcherza, to uwierz, że to boli

Nie ma co czekać na wizytę, kotkę boli.
Poza tym jeśli chodzi o koszty, łatwiej znaleźć telefon do najbliższej kliniki, zadzwonić, opowiedzieć to co się da przez telefon i zapytać o orientacyjne koszty, bo dokładnych też nie podadzą bez diagnozy. Może właśnie w tej klinice przygotują Cię wstępnie na wydatki (czy to rzędu 100 zł, 50 zł, czy nawet kilkuset)

joshua_ada
czytałam właśnie o tym zapaleniu pęcherza. piszecie tak jakby jej zdrowie było mi obojętne, a nie zapytacie dlaczego jeszcze się z nią nie udałam do weterynarza. denerwuje mnie takie ocenianie bezpodstawne.

po prostu chciałam wiedzieć jaki jest koszt szczególnie antybiotyków, bo gdzieś wyczytałam, że ponad 180 zł za opakowanie jakiś tabletek właśnie na pęcherz.
spytałam o orientacyjne koszty, tych którzy już się z tym spotkali kiedyś. wiadomo, że to zależy od przychodni, od tego co to za choroba, od czasu i przebiegu jej trwania. nie oczekuje, że ktoś napisze mi "zapłacisz 200zł" "zapłacisz 100zł" chciałam poznać tak jak już pisałam-orientacyjne koszty- bo od początku kiedy mam kotkę nigdy nie chorowała. mam też młodszego kotka i tez nigdy nie chorował! więc stąd moje pytania.

Ja rozumiem. Nie zarzucam, że jeszcze nie byłyście u weta. Tylko piszę, że trzeba się spieszyć, bo boli. Tylko to.
Co do antybiotyków - może ktoś bardziej doświadczony tu napisze. Ale wg opcja zadzwonienia do kliniki to dobra opcja. Mają cennik, więc powinni właśnie te orientacyjne koszty podać (choćby za wizytę, badanie, ew. koszty kroplówek czy zastrzyków, tyle, że bez diagnozy to tylko orientacyjne)
Oby nic poważnego, napisz potem jak się czuje koteczka, czy wizyta pomogła.
Kciuki :ok:

joshua_ada dziękuję

bo już poczułam się zaatakowana!

niekiedy na różnych wątkach natknęłam się na to, że ktoś atakuje kogoś bo jeszcze nie pobiegł do weterynarza. ale co innego jeśli ktoś dopiero co rozpoczyna opiekę nad kotem, a co innego jeśli ktoś ma już długo kota, czy jak w moim przypadku -2 koty (kota i kotkę), dodam, że oba adoptowane.
po prostu do tej pory nie chorowały. jedynie kotek jak do nas trafił był chory, ale wyleczyliśmy go i wszystko ok.

dziękuję za wszystkie odpowiedzi. mam nadzieję, że wszystko z Kotką będzie dobrze

Moja kotka miała zapalenie pęcherza. Leczenie trwało póltora tygodnia. Około 5-6 wizyt. Dostała na początku kroplówkę, poza tym antybiotyk i no-spa. Każda wizyta około 30 zł. Potem już bez kroplówek. Nie była zatkana, wręcz odwrotnie, pęcherz pusty, więc nie miała badania moczu ani cewnikowania.

Na szczęście zapalenie nie nawróciło. Ale bardzo się o nią martwilismy, biedulka bardzo cierpiała. joshua_ada ma rację to bardzo bolesna i nieprzyjemna choroba,ból i ciągłe parcie na pęcherz.

Wydaje mi się, że taki niepokój bierze się stąd, że koty są jak dzieci. Po prostu są od dorosłych zależne. W dodatku kot nie powie, że go boli, jak boli, że się źle czuje itp.
I podejrzewam, że podobnie może być na forach rodzicielskich. Jak ktoś napisze, że mu dziecko wymiotuje i że ma biegunkę i co ma robić itp. to na pewno będzie miał odpowiedź, że ma pędzić do lekarza :wink:

Taki odruch...

Oby kotce pomogło :ok:

joanina dziękuję bardzo za odpowiedź.
płaciłaś za wizytę 30zł. a koszt antybiotyków i kroplówek?

joshua_ada
w sumie masz rację, mam nadzieję, że moja bidulka się nie męczy.
dałam kotom teraz troszkę jedzenia, żeby zbudzić kotkę i chcę zobaczyć jak tym razem skorzysta z kuwety i jak się zachowuje.

KatNat pisze:joanina dziękuję bardzo za odpowiedź.
płaciłaś za wizytę 30zł. a koszt antybiotyków i kroplówek?

Badanie moczu kilkanaście zł, przy zapaleniu pęcherza kroplówki na ogół niepotrzebne, ale w razie czego to też kwota miepowalająca.
Antybiotyki też do przeżycia.

Jeśli to nie zapalenie pęcherza, a kamienie - główne koszty wygeneruje karma lecznica. Koszt trudno podać, bo im większe opakowanie, tym mniejsza cena kg.

Skąd jesteś? Bo ceny mocno zależą od lecznicy.

Sprawdż na podforum weci polecani lekarzy ze swojego miasta.

ZAPALENIE PĘCHERZA U KOTA- POMOCY!!!

Kto przegląda forum