Jestem czarny - jestem malutki - jestem już w domku :)))

silny i odważny kotecek :kotek:

Teraz jest już normalny

Siedzę i patrzę - a Felek szaleje :lol:

3 piłki naraz, tunele, namioty, daj jeszcze, jeszcze daj zabawek :lol:

Pożarł Łaciaka mięsko - biedny Latiś musi zjadać teraz od razu, inaczej miska pusta będzie :twisted:

Już znalazł akwarium

to jeszcze rybkę sobie złowi :twisted:

amyszka pisze::ryk: to jeszcze rybkę sobie złowi

Wyglada na zaradnego

Znalazł Łaciak w łóżku :twisted:

Teraz leży i go obserwuje

Fajny, zdrowy i radosny kociak.
To komu? Spakuję i przywiozę

Poszalał, poszalał, teraz poszedł spać

Grzeczny kotek :kotek:

Prześliczny jest

I pomyśleć, że taki maluch spał by wczoraj i dziś na mrozie

a nie wiadomo, ile takich nocek zaliczył.

Miał wielkie szczęście :kotek:

Też mówię, że to kopia Hakera.
Haker do dzisaj tak wchodzi na górną półkę drapaka.
Jak strażak Sam :mrgreen:

Teraz to on (Haksio) jest taki nabłyszczony, w dzieciństwie nie miał czasu się wylizać. wiecznie brudny nos i mordeczka bo jedzeniu.
A czy Felek wpadł już na pomysł, że można się wspinać po tyle szafy, u nas jedna stoi tak trochę - parę centymetrów od ściany i czarne jak było szczupłe i małe to sie po tej dykcie z tyłu wspinało i tak samo w dól schodziło. Świetna zabawa :evil: