Legnica ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 14, 2011 8:21 Re: Legnica.

Legnica pisze:Harry i Artemis dla sprężyna

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale słodziaki. :1luvu:
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Pon lut 14, 2011 18:16 Re: Legnica.

Martwię się trochę o oczko Harrego.Niestety lekkie zapalenie prawego oczka wciąż się ponawia,krople zalecone przez okulistę świetnie pomagają,ale skoro zapalenie się ponawia,to dobrze nie jest.

Kasieńka ma się świetnie.Miała dwie rany,po tej którą wydrapała sobie jako drugą śladu już nie ma,ta która była pierwsza,nadal jest widoczna,gdybym od razu zastosowała olejek,prawdopodobnie szybciej by się goiła,tak jak ta druga.
W tym tygodniu,pomału przestanie działać lek przeciwświądowy który dostała.Na razie się nie drapie i oby tak już zostało.
Kasia dostała zapas karmy z gabinetu wet,jakiś czas temu spory worek żwiru.
Długowłosym też się trochę dostało :wink:
U Zuzy zauważyłam coś nie ciekawego w sierści,na tę okoliczność wszystkie zostały odpchlone,zobaczymy za jakiś czas czy nie trzeba będzie powtórzyć.Mamy też w planach odrobaczenie.Poza tym Zuzanna rujkuje całą parą,myślę ze damy radę przetrzymać to bez faszerowania jej tabletkami.

A Artemis dzisiaj w nocy spał na kołderce :1luvu:
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 18:19 Re: Legnica.

Małe sprostowanie-Forest nie został odpchlony profesjonalnie,u niego stosuję preparat ziołowy.On słabo sobie radzi z "chemią",a że pcheł nie ma,być może wystarczy.
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 18:30 Re: Legnica.

8) Poza tym,nie wiem czy nie będę musiała zmienić sklepu zoologicznego 8) tego w mieście,nie internecie.
Kupowałam dziś małe co nieco,przyszedł młody mężczyzna,pytał czy przyjmą mu 5 młodziutkich króliczków,bo mu się urodziły :roll:
Sprzedawca odpowiedział,że jednego aktualnie na sklepie ma,więc jak ten się sprzeda,może przyjąć jednego.Trochę się młody mężczyzna oburzył i spytał czy to znaczy że ma co tydzień przychodzić i pytać czy jednego może przynieść,w odpowiedzi usłyszał -tak-.

Po wyjściu ze sklepu,zagadałam do mężczyzny,zaproponowałam aby napisał na forum króliczym,wyjaśniłam co to jest DT.
W razie czego dałam namiary na siebie.
Nie wiem,czemu ja się muszę wiecznie pakować w podobne historie :| Pomyślałam,że taki przeciętny mieszkaniec miasta,nie mający żadnych informacji o forach,DT.TOZ,wolontariatach,adopcjach,prawdopodobnie wyobraża sobie ze sklep zoologiczny to jedyny łaskawca w którym można nie chcianego gryzonia oddać/sprzedać.
Nie zauważyłam,że kiedy rozmawialiśmy,przed sklep wyszedł sprzedawca,na papierosa,przysłuchiwał sie naszej rozmowie.
:|
Najwyżej zaczne kupować w innym :wink:
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 20:00 Re: Legnica.

No to podpadłaś :x Ale ten chyba masz najbliżej?

Cieszę się, że Kasieńka się goi :) Maleńka, nigdy więcej drapania :!:
A mój nowy, którego boczek na zdjęciu prezentowałam jakiś czas temu w tej chwili łysy od brody po pachy :cry: . Ale przestał się lizać, pomału odrasta. Boczek zagoił się rewelacyjnie.

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 14, 2011 20:29 Re: Legnica.

8O oj,to kiepsciutko.
Jak chcesz,podzielę sie kapką olejku 8)
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 20:37 Re: Legnica.

Legnica pisze:Małe co nie co dla gabi.cezar

Obrazek
Obrazek
Obrazek


chwilkę nie zaglądałam, a tu TAKA NIESPODZIANKA!!!
Mój Królewiczek cudowny :love: :love: :love:
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 14, 2011 20:40 Re: Legnica.

Ja stawiam na grzybicę - nie wiem czy olejek tu pomoże. Skóra jest już czysta i teraz musi chyba się ,,obfutrzyć". Tylko śmiesznie wygląda :D Jak znowu coś wyskoczy to się pewnie zgłoszę :) ( wtedy poddam się już z moją koncepcją grzybicy), dzięki :1luvu: .

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 14, 2011 20:46 Re: Legnica.

Byle nie grzybek,tfu,tfu,tfu.
Będziemy stadnie kciuki trzymać.

A u nas jutro dzień odwiedzin.Ktoś bardzo miły odwiedzi nas,a ja sie zastanawiam czy Kubę!Harrego!Carmen,Zuzkę,Bayera gdzies schować na przykład w łazience,czy pozwolić im zamęczyć goscia swoją nachalną namolnością?(Harry dosłownie wchodzi na głowę zeby mieć pewność ze został zauważony).
Mam taki mały dylemat.
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 21:01 Re: Legnica.

Gdybym ja Cię miała odwiedzić, to z dziką przyjemnością dałabym się obsiąść futrzakom :kotek:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pon lut 14, 2011 21:49 Re: Legnica.

W zeszłym tygodniu,to było mi trochę wstyd.
Odwiedził nas również miły gość.Siedziałam na przeciw i miałam doskonały widok na całą,bardzo sprawnie przeprowadzoną akcję kotów pt.głaskaj mnie!
Bojkot,z wrodzoną mu dumą,usiadł obok gościa(tylko czemu to siadanie zawsze tak mu jakoś wychodzi,że całym tułowiem opiera się o człowieka?),pierś wypięta,na wyciągniętej ku górze szyi,dumnie uniesiony łepek,z miną prawdziwego twardziela.Tylko te oczka...widzę dokładnie,bo siedzę na przeciw,jedynie oczkami rusza,patrzy dyskretnie raz na gościa,raz na ścianę,na gościa,na ścianę.Przestaje dopiero kiedy go gość głaszcze.
A w tym samym czasie:Kuba,przemierzając wersalkę krokiem dżdżownicy,dopada do gościowych kolan i pakuje się bez pardonu jak na swoje własne,jednocześnie dotykając pysiem jakiegokolwiek miejsca na ręce,kieruje go ruchem przesuwnym w kierunku dłoni-bo o dłoń to on sam się umie pogłaskać,bez niczyjej łaski!
A tymczasem Harry-wślizguje się całkiem dla gościa niezauważenie,pod poręczą,na oparcie wersalki,moment i leży tuż za głowa gościa,a potem to już tylko sekunda,po sekundzie,jakbym oglądała film w zwolnionym tempie,obserwuję jak Harry,baaaaaardzo powooooooli przeeeeeesuuuuuwa łeeeepeeek od tyłu głowy gościa poprzez jego ramie do miejsca podbrudka,przytulając łepek do gościowej szyi tuż pod twarzą.Nogami pod wersalką też się nie da swobodnie ruszyć,bo tam dyżur pełni Artemis,pilnuje czy coś spadnie jak będą ludzie jedli.


Czasem rozmawiamy na na prawdę poważne tematy,a ja ni z tego ni z owego uśmiecham się widząc tą udaną ekipę,bo widzę jak każdy z nich,zajmuje swoje miejsce -startu-i dobrze wiem jaki plan zaraz zaczna realizować.Nie wiem tylko czy rzeczywiście wszystkim którzy nas odwiedzają,przyjemność sprawia to miziolenie się kotów,czy tylko nic nie mówią bo uważają że nie wypada 8)
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 21:53 Re: Legnica.

Zapomniałam dodać,że Bayer też ma w tych ich tajnych akcjach swoją rolę-robi za rozpraszacza.Bayer siada w normalnej pozycji na wersalce,niezbyt daleko goscia i robi dla zmylenia tło dźwiękowe,niby miauczy tak z głosnym mlaśnięciem-YKHM-i patrzy uparcie w oczy goscia.
Legnica
 

Post » Pon lut 14, 2011 23:08 Re: Legnica.

:ryk: Co za zgrana banda :1luvu: Ciekawe który z nich jest głównym strategiem?
Że Kuba i Hary są chętni do głasków, przekonałam się na własnej skórze :D . Bojkot jakoś mnie na ogół ignorował :cry:

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 15, 2011 1:52 Re: Legnica.

Thorkatt pisze:Serdecznie zapraszamy na spotkanie z okazji Dnia Kota
w przyszłą sobotę czyli 19 lutego o godz. 17.
W programie miłe pogawędki na kocie tematy.
Ponieważ nasi milusińscy zapewne nas nie zaszczycą swoja obecnością, możecie przynieść ich podobizny.
Mamy nadzieję, że przy kawie, herbacie i słodkim poczęstunku milo uczcimy to święto.
Będzie to okazja, by się poznać, a także pomóc kotom.
W trakcie spotkania odbędzie się loteria fantowa, z której wpływy przeznaczymy na pomoc podopiecznym Kociej Skarbonki.
Prosimy też o karmę, ręczniki,żwirek podkłady dla DT u Beatki, która przygarnia tzw. trudne przypadki(np.Rudego)
W miarę możliwości prosimy o wszelakie fanty na loterię i coś do przekąszenia ( dla ludzi).
Z chęcią przyjmiemy makulaturę i puszki, które spieniężymy na w/w cel.

miejsce: Szkoła Podstawowa i Gimnazjum "ARKA"
ul.Stalowowolska 24/26 Wrocław - okolice Hallera, Krucza
budynek szkoły niewielki - od ul. Kruczej na końcu ulicy za półokrągłym przejazdem
- od ul. Hallera (nie ma tamtędy dojazdu)
za przedszkolem i piętrowym garażem
czas : sobota 19.02 godz. 17- 20
kontakt - Thorkatt (Basia) 603 59 78 98
Impreza kameralna, bedę dyżurować przy domofonie 16.45 - 17.15, potem proszę o sygnał tel.

Do miłego zobaczenia
Pako i Thorkatt
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2011 2:58 Re: Legnica.

Dużo bym dała żeby móc pojechać.Na razie nie znalazłam mozliwości.
Ale do soboty jeszcze parę dni,kto wie.
Dziękuję Thorkatt za wiadomość.
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 121 gości