Dlatego zjeżdżanie na nartach czy desce trochę mnie odpycha.
Latem chodziłam po szlakach, na których czasami i dwie, trzy godziny nikogo nie spotkaliśmy.
Ja już jestem zmotywowana do nart biegowych, ale moja skarbonka nie jest jeszcze zmotywowana.
Moderator: Estraven
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Sylwia_mewka i 16 gości