Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ach!

Osz, sierota. :oops:

Trzymam Sihajko więc moooocno! :ok:

Buziaczki dla Morfunia! :1luvu:

Dziękuję

Idę właśnie się położyć, a jak tylko wezmę książkę do ręki, przyjdzie Morfeuszek na głaskanko

I wtedy wycałuję od cioci kalair

Dobranoc

No to spokojnych snów!

powodzenia :-)

Hej Sihajko, miłego weekendziku i buziaczki dla koteczków!

Sprzed roku ? No, chciałabym tak młodo wyglądać na zdjęciach sprzed roku....
Zdjęcia są ładne, Gaja ma te swoje oczy jak spodki, Morfi w pięknym ujęciu. Ale ,jak zwykle, jest cała masa zdjęć słodkich maluchów w koszyczkach - no cóż, to nie ich wina, że są takie śliczne.
Powodzenia na kursie.

Bogdan we wtorek zdaje egzamin na kat. C czyli na ciężarówkę...

Hej hej Sihajko! :1luvu:

co Was na północy? Macie jeszcze śnieg?

Dobry wieczór

U nas śniegu niet, za to deszcz. Chmurno, ciemno, mokro.
Trzymam kciuki za zdających egzaminy, szczególnie tych wtorkowych zdających

Ja do egzaminu jeszcze trochę czasu mam

Ale wracam do domu późno przez te zajęcia i sił już na nic nie mam. Zapomniałam zamknąć drzwi wejściowe jak przyszłam, Gaja oczywiście je otworzyła i zanim zdążyłam dobiec, już z Joachimem zwiedzali klatkę. Jak za Gają biegłam, to Joachim uciekał w drugą stronę. I na odwrót. No i tak sobie pobiegałam... dla kondycji :mrgreen:

Kotusie o Ciebie dbają Sihajko!

Sihajko-u nas tez cały dzień lało!

Witajcie słoneczka! :1luvu:

nie zdał, oblał teorię... :cry:

Witam.
Jestem zniechęcona. Generalnie to czuję się ciemna jak tabaka w rogu. Nie rozumiem tej całej jazdy. Mam chyba słaby dzień...

Dziewczyna z którą jestem na kursie załapała od razu, a mnie facet tłumaczył chyba z 5 razy i nadal nie byłam pewna, czy rozumiem. Kiszka. Jutro TŻ ma mnie zabrać na przejażdżkę i wytłumaczyć "w terenie".
Mratko, przykro mi... podobno za pierwszym razem mało kto zdaje. Ja, coś mi się zdaje, będę zdawała z dziesięć razy, jak mi tak dalej będzie szło...

Kochanie, spokojnie. A za pierwszym razem, to ja znam TYLKO jedną osobę która zdała.

A jedna za siódmym!! Czego nikomu nie życzę, ale w końcu też zdała!
Sihajko, kochanie, poradzisz sobie, a z TŻ-em mniej się będziesz denerwować.

Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Kto przegląda forum