Rolly & Miszka :)Newsy już NIE łazienkowe :o/ łotry dwa

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 01, 2004 10:27

eve69 pisze:Te, Taya, ja tu pisze kursywa :twisted:

Ale moja jest niebieska Obrazek

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57356
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie sie 01, 2004 16:14

Bengala pisze:
eve69 pisze:Te, Taya, ja tu pisze kursywa :twisted:

Ale moja jest niebieska Obrazek

no to co :twisted:

Czesc !!!
Dzis mialam dzien pelen wrazen. Byla u nas ciocia kinus i walnelam jej z plaskacza. Nie oplacilo sie ani troche bo sie potem okazalo ze ona zna sie troche i wie jak kota zlapac. Bawilysmy sie duzo, ale caly czas wygrywala. Wqrzylam sie. Ale Jej wybacze bo ma swietnom torbe, ta torba ma nogi :twisted: i wogle jest w deche. Ciocia kinus mowi ze duzo uroslam, ale mama mowi ze tego nie widzi - czy to znaczy ze moja mama slepa jest? Bo ona bez smyczki wychodzi i ja sie martwie.

Mama mowi ze jesli Baltek bedzie lubil wystawy to ja bede z nim jezdzila. Mnie sie to nikt o zdanie nei pyta, mama tylko mowi ze sedziowie beda mieli ciezkie przezycie ze mna. Nie wiem o co jej chodzi. Ukradlam dzis filety obiadowe ale za zimne byly.

Mama mowi zejutro do domu wezmie syjamke

Co to jest syjamka? :strach:

Bo Maluska niezbyt z tej informacji zadowolona, ale sie nei zlosci bo spi mamie na plecach. A Baltek na kolanach. A dzie ja mam spac ja sie pytam?

Ide se na tacie miejsca poszukac, moze ten pies gdzies wsadzony jest :twisted: to sie bedzie gdzie polozyc :twisted:

pa.
Miszka pisz do mnie. Baltek mi zazdrosci.

Furia
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie sie 01, 2004 16:20

eve69 pisze:Mama mowi ze jesli Baltek bedzie lubil wystawy to ja bede z nim jezdzila. Mnie sie to nikt o zdanie nei pyta, mama tylko mowi ze sedziowie beda mieli ciezkie przezycie ze mna.

Furia, to ty Gaculkowi konkurencje robić będziesz?
Jeżeli chodzi o przeprawy z sędziami to jego nie przebijesz :twisted:
Ale się cieszę że będzie konkurencja :D
[/code]
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Nie sie 01, 2004 17:37

Czesc wszystkim, to ja Miszka

Jak ładnie juz mowie? No nie? Mama zla, bo kupy nie zrobilem, ale za to poroznosilem kibel po calej lazience :twisted: A Rolek chcial sie do mnie wlamac i mama go ofuczala, ze jej drzwi rozwali :twisted:

Aha, Rolek cos mowil, ze przyjdzie taka jedna z gory, tesciowa sie nazywa i ona go nie lubi. To on specjalnie sie jej o nogi ociera i siersci sie na niom :twisted: Podobno swietna zabawa, jak sie co chwile otrzepuje :twisted:

Furia, a próbowałaś mamie na głowie spać? Podobno niezle miejsce - Rolek tak mowi. I sie nie moge doczekac, az z lazienki wyjde. Obiecal mi "niezla jazde". :twisted: A Ciocia Ruda mi z miski obiad chciala zezrec :evil:

No, to ja ide upolowac wendke

Papa

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sie 01, 2004 17:52

dziendobry Państwu


Pani moja juz zupełnie na głowę upadła. A może raczej Pan. Przywlekli do domu kolejnego kota, który ciągle domaga sie ode mnie niańczenia. Lata za mną i koniecznie chce, żebym go piersia karmiła. No bez przesady proszę. Co ja jestem? Dojna krowa? :roll: No dobra, raz się zgodziłam bo beczał strasznie. :oops: A w dodatku sprawa się wydała - ten mały ma pchły :evil: Staaado pcheł. Dobrze, że mnie czymś takim śmierdzącym polali, bo by mnie oblazły :? A fe!
Na szczęście ten mały na razie mieszka w łazience, ale jak wyjdzie na salony :strach: No wyprowadze sie :twisted:

Bosh, w moim wieku takie rzeczy :roll: No to sie w głowie nie mieści :?


Pozdrawiam

Golda Hanna herbu Rudy Ogon

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sie 01, 2004 17:55

PS. Ja przepraszam Państwa bardzo, czy sa tu może jakieś psy? 8O


Hanna

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sie 01, 2004 17:58

Jak nie jak tak 8) Droga Hanno ja mam tyle szczescia ze koty ktore u mnie mieszkaja trzymaja sie z daleka ode mnie, ale mam takiego jednego malego psica, wiec rozumiem co czujesz :wink:

pozdrawiam
Sonia

:wink:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Nie sie 01, 2004 18:02

Myszka.xww pisze:PS. Ja przepraszam Państwa bardzo, czy sa tu może jakieś psy? 8O


Hanna

no na pewno Gizmo jest u eve? :lol: A co, chcialas adoptowac? :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie sie 01, 2004 18:10

Beata pisze:
Myszka.xww pisze:PS. Ja przepraszam Państwa bardzo, czy sa tu może jakieś psy? 8O


Hanna

no na pewno Gizmo jest u eve? :lol: A co, chcialas adoptowac? :wink:


Adoptowac? W moim wieku? 8O Raczej myslalam o kulturalnej rozmowie na poziomie 8)

Hanka

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sie 01, 2004 19:39

Witaj Hanno !

Świetnie rozumiem Twój ból, wyobraź sobie, że mnie też tak załatwili rok temu - najpierw jedno takie małe, potem zaraz drugie... No paskudztwo po prostu. Ja to bym w życiu takiemu cyca nie dała, najwyżej zębami i już. A teraz, wystaw sobie, sprowadzili trzeciego, i ten w dodatku bezczelny jest i mnie zaczepia łapą ( i ten rudy zresztą też). Jedyna rada to ignorować, po prostu traktować jak powietrze... no chyba że żarcie z przed pyska chce porwać... Ten mój niby brat to się z nimi nawet bawi - ale to niegodne jest i ja bym się nie zniżyła. No, ostatecznie pozwalam się ocierać o siebie, ale nie za długo...

No koniec świata już chyba blisko, jak na starość takie rzeczy porządnego psa spotykają. I jeszcze słyszę czasami, że mówią, że i z sześć kotów by mieć mogli :evil:

No, tom się wyżaliła

Lotka
Ostatnio edytowano Nie sie 01, 2004 22:38 przez Bonkreta, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Nie sie 01, 2004 22:32

Czesc, Rolek z tej strony kabla.

Wiecie co za durna baba? :evil: Duża wzięła Miszke na kolana do pokoju. Patrzyłem patrzyłem, aż mi przyszło do głowy, żeby podejsc blizej. Fakt, polozlem uszy - tak profilaktycznie, zeby mały wiedział, kto tu rzadzi, ale słowo kota, chciałem się tylko przywitać, nooo. A ta ruda maupa skoczyla mi na glowe i wrzasnela ze mi doope odgryzie, jak malego chocby zebem tknę. Powalona, no :evil: W moim własnym domu :evil: Goopia.


Aha, Lotka, mam Ci od Rudej Jędzy ukłony przekazać :twisted:


Roland

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sie 01, 2004 23:27

Cześć Rolek, Miszka i Hanka!
Tu Whisky z tej strony. Mamcia mnie wpuściła troche przed kompa, chyba w ramach przeprosin że mnie na weekend zostawiła samą, krowa jedna! :evil: Co ona sobie mysli, ze jak mi kurde porozstawia 3 kuwety i góre żarcia to se może pojechać?? Za kare udałam że wcale mnie jej wyjazd nie obszedł, niech sobie nie wyobraża za wiele :twisted:
No ale do rzeczy:
Rolleczku...nie strasz jeszcze kolegi, zdążysz jeszcze mu natłuc w dyńkę, spokojnie! :D
Miszka: jak szybko doroślejesz, pięknie mówisz! No jednym słowem super chłopak z Ciebie! :1luvu:

Hanno: Jest pewna, acz nikła, szansa, że kiedy w końcu Rolek z Miszką zawrą bliższy kontakt, to zaczną się tłuc między sobą i dadzą spokój twojemu tyłkowi, głowie, tudzież cycom! Bądź dobrej myśli!:D
Pozdrawiam serdecznie
Whisky
Obrazek

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 01, 2004 23:33

To ja, Taya :D

Nie wytrzymam z Dużą. Ciągle o tym małym mówi. Albo siedzi i zdjęcia ogląda. I ciągle mi marudzi, że to mógł być mój brat. Ja nie chcę brata. Ja chcę być jedynaczką.
Dobrze, że Duży mnie rozumie - na kolanach mu dzisiaj z wdzięczności posiedziałam. Ale się cieszył.
Rolek, ty jednak jesteś spoko facet, że z tymi uszami, to tak dla picu tylko. Bo ja to wtedy całkiem poważnie wściekła byłam, że mi to małe zechcą na głowę wpakować.
Zastanów się jeszcze, czy nie warto by zdążyć z małą awanturką. Po co ci ten kłopot ? Ten mały to ci z ogona zbyt szybko nie zejdzie
:?

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57356
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon sie 02, 2004 20:30

Bylismy u weta - nie jest dobrze :( Mały jest ciągle peen obcych, do tego jakas wirusówka mu się kluje. Niewykluczone, że to KK :cry: Zaczyna mu się babrac oczko - dostalismy masc, dostal kłuja w tylek z penicyliny i mamy go pilnie obserwowac. W razie czego galopem do weta. Na szczęście temperatury nie miał. :roll:


Bosh... żeby mu szybciutko przeszło :cry:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon sie 02, 2004 20:34

:ok: :ok: :ok: Miszka prosze Dużej nie straszyc tylko zdrowiec :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], pibon i 18 gości