Nasze kocice i kocury

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2011 19:30 Re: Nasze kocice i kocury

o rany, i ja współczuję :(. Nie mam jakiegoś dobrego pomysłu :oops:, znam tylko kocury z wydmuszkami
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 20:03 Re: Nasze kocice i kocury

Rybcie, bo to jest sytuacja patowa :oops:
Alb powiemy sobie, że taki to kocurzy los, albo go ciachniemy :wink:

W łazience nie jest mu najgorzej. Łazienka wielkości małego pokoju, z oknem. Legowiska do spania ma 3. kuweta i jedzonko tez. Wypuszczany jest na spacerki i co chwila ktoś do niego idzie! :?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 20:18 Re: Nasze kocice i kocury

jedynym rozwiązaniem aby mieć i jajka i kota to mieć w hodowli tylko panienki albo kocurrra tak (jedną płeć)? I umawiać towarzystwo na randki, tak? Tak się praktykuje? Chociaż niekastrowane kocury też by się nie tolerowały. Ech.... bycie pięknym i sławnym wcale nie jest lekkie 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 20:26 Re: Nasze kocice i kocury

Bożzż, przerabiałam 2 kocury :mrgreen: Walki były takie, że nic nie rządziło. :cry: Jak kocury zaczynaly sie lać to kocice dołączały i lało sie wszystko! Cioteczka ze strachu sikała!.
A był to tata i syn!
Kotki są spokojniejsze. Nie leja sie! Teraz leje tylko Mimi, po wsiem!

Jak ma się jedną pleć to jeżdzi się na krycie do kocurra. Tylko jak kocica dostaje ruję to starować trzeba natychamiast :ryk: :ryk: :ryk: a po 2 -3 dniach odbierać panienkę! D;użej parka nie może byc razem bo rodzą się slabsze kocięta z dokrycia :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 22:24 Re: Nasze kocice i kocury

Tak jak pisze Magda - coś w rodzaju adopcji. Kiedy nie ma kotek, on nie leje, i zachowuje się zupełnie normalnie. Mógłby sobie z kimś mieszkać, a my raz na czas byśmy go tylko wypożyczały na krycie albo zabierały na wystawę. Ale to na pewno nie często.

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 22:43 Re: Nasze kocice i kocury

Szkoda, że mam trzy kotki..
Kciuki trzymamy!! :ok: :ok:

Dobrej nocki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 04, 2011 8:11 Re: Nasze kocice i kocury

Obrazek :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 04, 2011 8:18 Re: Nasze kocice i kocury

dzień dobry :)
Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 9:29 Re: Nasze kocice i kocury

Dzień dobry :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 9:53 Re: Nasze kocice i kocury

witamy :)
jak tam Mimiś? nie zasikał Wam za dużo?

jakbym miała większe mieszkanie, to bym Mimiego zabrała..... a tak...... :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 9:57 Re: Nasze kocice i kocury

Madzia, dzięki za dobre chęci :D

Spał u Moniki, więc nie wiem czy oblał jej mieszkanie! Zaraz będzie wypuszczony coby troche pochodził po chałupie, a potem zamknę go w łazience.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 10:33 Re: Nasze kocice i kocury

magdaradek pisze:witamy :)
jak tam Mimiś? nie zasikał Wam za dużo?

jakbym miała większe mieszkanie, to bym Mimiego zabrała..... a tak...... :(
ciekawe co Twoi chłopcy na to :twisted:.

Szkoda, że tu towarzystwo całe zakocone. Na forum to jednak najprędzej można znaleźć zaufaną osobę, która dla koteczka straci i głowę i serducho.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 10:34 Re: Nasze kocice i kocury

a dla Mimi'ego można stracic i głowe i serducho :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 12:50 Re: Nasze kocice i kocury

Dziewczyny, ja wiem,że wszyscy zakoceni :D

Ja dzielę sie dylematami, bo najłatwiej byłoby wyciąc go i po sprawie! Mialby u nas spokojne życie. Z drugiej strony daje takie ładne dzieci!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2011 12:52 Re: Nasze kocice i kocury

dodam, że nasz Natek jest po Mimim :)
Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 16 gości