Mrusielda i jozefina :-) III

[jozefina1970]

A ja bym nie chciała takiego testu. Ze wzgledu właśnie na jego względność i niedokładność.

Ja diagnozuję w ściśle określonych celach i tak się zwykle robi. Od tego np. zależy czy chłopak dostanie rentę czy nie. A jak nie to i tak się odwołujemy

[Patmol]

Ale po co

bo to fajnie brzmi

i sugeruje, że mam jakis intelekt - no, bo ktoś go diagnozował

[jozefina1970]

Ale po co

bo to fajnie brzmi

i sugeruje, że mam jakis intelekt - no, bo ktoś go diagnozował

"Jakiś" intelekt mamy wszyscy, spoko To i bez diagnozy wiadomo

[AYO]

U mnie w firmie az tak rozpaczliwie nie jest ale komputer ma też na dyskietkę a monitor nadaje się wyłącznie do muzeum techniki
W tym roku mam obiecany nowy - chyba mam ostatni monitor "z dupką" w firmie
Na materiały nie narzekam ale juz pióro kulkowe parkera to sobie"załatwiłam" z byłym kierownikiem bo mi nie przysługuje
No i musze biegac do kibelka do drugiego budynku i dach mi przecieka

[jozefina1970]

Monitor mam nowy ale tylko monitor.
Ale z kibelkiem - przegięcie, uooo, już by m kombinowała przenośny kibelek

[AYO]

Mam dyżurną miseczkę, która sie przydaje szczególnie zimą - bo umywalka żeliwna ale jest
To jest miejsce pracy dla zaawansowanych - pazurzaste dziunie odpadaja po godzinie

[jozefina1970]

Mam dyżurną miseczkę, która sie przydaje szczególnie zimą - bo umywalka żeliwna ale jest
To jest miejsce pracy dla zaawansowanych - pazurzaste dziunie odpadaja po godzinie

Serio - macie miseczkę? No to spoko
Miejsce pracy dla zaawansowanych - dobre określenie
A jeszcze co do tego intelektu - to naprawdę nie jest takie ważne, ważne jakim jesteś człowiekiem. Patrzę tak na swoich chłopaków niektórych - to wspaniali ludzie pomimo, że wg. norm poziom inteligencji nizszy niż przeciętna. No i co z tego?

[shalom]

No to ja mam w pracy luksusy, obrotowe krzesełka za kasą, klima jest chociaż raczej tylko mrozi, mamy lodówkę, szkoda tylko ze zawsze usyfioną, kibel na zapleczu chociaż ledwo się w nim mieszczę, no doceniłam wreszcie swoje miejsce pracy

[jozefina1970]

No to ja mam w pracy luksusy, obrotowe krzesełka za kasą, klima jest chociaż raczej tylko mrozi, mamy lodówkę, szkoda tylko ze zawsze usyfioną, kibel na zapleczu chociaż ledwo się w nim mieszczę, no doceniłam wreszcie swoje miejsce pracy

Lodówkę też mamy

[AYO]

Nie potrzebuję lodówki - zimą wynoszę żarcie na halę

[jozefina1970]

Nie potrzebuję lodówki - zimą wynoszę żarcie na halę

A latem?

[AYO]

Latem tylko płyny bo to jest jak akwarium - nagrzewa się nawet do 30 stopni

[jozefina1970]

Latem tylko płyny bo to jest jak akwarium - nagrzewa się nawet do 30 stopni

Czyli, jak się nie obróci to kolana z przodu

[kotka doroty]

Ja mam w pracy nawet zmywarkę do naczyń(używana może ze dwa razy do roku )Dyrekcja uznała że,lepiej kupic zmywarkę żeby stała i robiła wrazenie zamiast pieniążki przeznaczyc np na nasze premie .Powiecie pewnie cóż to jest jedna zmywarka ale jak zainstalowano je w paru tysiacach urzędów to juz jest ładny pieniadz prawda?

Ech kraju mój ,kraju rodzinny...

[jozefina1970]

Powiecie pewnie cóż to jest jedna zmywarka ale jak zainstalowano je w paru tysiacach urzędów to juz jest ładny pieniadz prawda?

Prawda