Legnica ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 28, 2011 20:54 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

A ja się w czasie tej rozmowy zastanawiałam,dla czego ich kot tak od nich zwiewał?
Legnica
 

Post » Sob sty 29, 2011 20:02 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Ktoś poszukuje buraska (wątek założyła boni) ... viewtopic.php?f=13&t=123447

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Sob sty 29, 2011 20:41 Re: Legnica.Wsparcie dla tymczasów zawsze mile widziane

Legnica pisze:Obrazek

Jakoś tak nowa koteczka siedzi mi w głowie cały czas ... będą nowe zdjęcia już po spa :?:
I jakoś tak myślę o niej Kira :oops:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Sob sty 29, 2011 21:52 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

:) przepraszam za milczenie,zwariowana sobota jakaś tak nastała.
Nowa po SPA nie wiele sie zmieniła,dzisiaj rano miała objawy zapalenia spojówek,nie mogła na oczka patrzeć,zakropiłam,teraz jest lepiej.Nowa jest troszkę "niebezpieczna",chodzi o to że ona wciąż ładuje się wprost pod nogi.Kiedy biega,wpada wprost w nogi,idzie i nie zwraca uwagi że ktos inny też idzie włazi prosto pod same nogi,czasem zupełnie niespodziewanie.O tym że krok w tył trzeba robić dopiero po sprawdzeniu czy nie ma jej z tyłu lub nie nadchodzi,chyba nie muszę dodawać.Poza tym bawi sie,bardzo zadowolona z towarzystwa kotów,woli je nawet od człowieka,choć głaskanie też lubi,ale już nie tak bardzo jak koty.

Kasi ranka jest dziwna tzn.goi się,ale dziwnie.Jest już o połowę mniejsza,ale nadal wygląda na swierza,taką przekrwiona,no niby się goi bo zmniejsza sie dosć szybko,ale jakoś tak inaczej niz zwykle rany się goją.

Carmen ma już całkiem ładne oczka,nadal leczymy,oczy i uszy,ale jest lepiej.

Apetyty dopisuja,Forest unormował juz swoje problemy kuwetkowe,Bayer znów musiał być ostrzyżony pod pysiem,bo znów masakrycznie sie popluł.
Legnica
 

Post » Sob sty 29, 2011 22:23 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Impreza

Obrazek
Obrazek
Legnica
 

Post » Sob sty 29, 2011 22:28 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Obrazek
Obrazek

mam nadzieję że to co widać na jej brzuchu,to tylko sadełko

Obrazek

jest miła i bardzo gapowata.
Legnica
 

Post » Sob sty 29, 2011 22:38 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Puchatka jest świetna :)

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Sob sty 29, 2011 23:50 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Do niej,najbardziej pasuje imię które pasowało by również do męskiego imienia Forest 8) na razie nie wiem jak to miałoby brzmieć.
Legnica
 

Post » Sob sty 29, 2011 23:51 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

A czy puchata jest do adopcji :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 30, 2011 3:04 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że zostanie na stałe.
Legnica
 

Post » Nie sty 30, 2011 5:35 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

No to jeszcze lepiej :D

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 30, 2011 13:25 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Zapraszam na mały bazarek.Do kupienia kalendarz wydany przez zooplus:

viewtopic.php?f=20&t=123464
Legnica
 

Post » Nie sty 30, 2011 14:23 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Legnica pisze:Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że zostanie na stałe.


Jak tylko ją zobaczyłam, pomyślałam sobie, że pewnie się w niej zakochasz :ok:

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 31, 2011 22:19 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

Dzisiaj już drugi dom odwiedził nas,z zamiarem poznania Harego.
Bardzo się kocurek od początku podoba,ochy i achy są kiedy gramoli sie na kolana,przytula do twarzy.
A potem,kiedy mówię-Hary nie widzi-nastepuje chwila konsternacji i oczy oglądają sie na pozostałe koty.
Przykro mi bardzo,bo Hary jest takim wyjątkowo miłym kotem.
Legnica
 

Post » Pon sty 31, 2011 22:30 Re: Legnica.Mimo wszystko smutno.

To smutne ... przecież Hary świetnie sobie radzi. W nowym miejscu potrzebowałby tylko trochę czasu, żeby zapoznać się z terenem. A najfajniej jakby np. zamieszkał razem z Artim*, skoro się kumplują :ok:
Wielka szkoda, że ludzie patrzą na koty jak na towar w sklepie ... wybrakowanego przecież kupować nie będą :evil:
Ale w końcu znajdzie się ten właściwy domek, który pokocha Harego takiego jakim jest :ok:

* oczywiście pomyliłam Artiego z Asmim, ale już skorygowałam i jest OK
Ostatnio edytowano Pon sty 31, 2011 22:38 przez Willow_, łącznie edytowano 1 raz

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 67 gości