Wciąż potrzebna pomoc dla 3 kociaków! Finanse i DS!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 26, 2011 17:03 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

jeśli koty nie są bardzo dzikie
to już chyba lepsze schronisko.... :( :(
niz ta bardzo ruchliwa okolica- tuz przy 2pasmówce
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 18:35 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Czy ja idę już kompletnie drogą paranoi, czy... :cry:

Zobaczcie:

http://www.dogomania.pl/threads/2010...C5%9B-z-okolic!!

http://www.dogomania.pl/threads/2009...C5%9B-z-okolic

Zacytuję fragment:

"Okolice Żyrardowa, trasa DK 1 przy nitce w strone Warszawy, miejscowość Wymysłów , stacja BP. Dostaliśmy zgłoszenie o rannym psie , który pojawia się tam od około 2 tygodni, jest przeganiany przez pracowników stacji.

Podobno wyglada okropnie , ma braki sierści i widoczne ubytki skóry - otwarta rana na zadzie.

Szukamy osoby z okolic, która mogłaby podjechać na miejsce , ocenić sytuację , ewentualnie odłowić psa i chociaż odstawić do najbliższego schroniska, jesli nie bedzie w stanie zrobić tego sama- powiadomić stosowne służby."

Okolice Żyrardowa, czyli ów jakiś Wymysłów a Gurba to ok. 13km. Przypadek, czy ktoś lub mój mąż walnął się w nazwie miejscowości?

majqa36

 
Posty: 50
Od: Nie sty 27, 2008 18:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 19:04 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

To jest ta sama stacja. :cry:

Wrócił mąż, twierdzi, że to jest gmina Wymysłów, a Gurba to wioska, gdzie jest to BP, czyli... tu chodzi raczej o tego samego psa, tyle, że mąż nie widział, pies odwracał się do niego tyłem, poparzenia i mięsa na wierzchu (co nie znaczy, że tego nie było).
Znaleźliśmy namiar na paragonie z tej stacji -
Stacja Paliw BP Wymysłów: 606 - 96 - 33 - 96.

majqa36

 
Posty: 50
Od: Nie sty 27, 2008 18:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 21:35 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

napisałam do magdajedral - ona mieszka w Mszczonowie

paros

 
Posty: 264
Od: Śro maja 17, 2006 12:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 21:59 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Kolejne biedy. Dopiero co wczoraj znalazłam potrąconą koteczkę i szukam jej DT a tu kolejne w potrzebie.
Na niewiele zda się moja pomoc z kilku względów. Po piersze nie mam ani auta ani prawa jazdy aby tam pojechać i dokładnie sprawdzić co i jak. A nawet gdybym pojechała tonie moge do siebie zabrać kociaków ani psa. Nie mam gdzie ich trzymać po prostu. A jak wiadomo pseudo schronsko w korabiewicach odpada. K.....wa nie wiem co robić. Mogę się na pewno zaoferować w łapance towarzystwa. Jeśli tylko coś zorganizujecie to dawajcie znać. Numer telefonu wysyłam na priv.
magdajedral
 

Post » Czw sty 27, 2011 21:36 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Pies zostanie (oby się udało) zabrany jutro do hoteliku w Błędowie.
http://www.celerrimus.topcharty.net/

Umowę z hotelikiem (czyli rozumiem, że i patronowanie psu) bierze na siebie fundacja Elpis:
http://elpis.org.pl/

Kontakt z hotelikiem, wrzucanie na dogo rozliczeń i bieżących info, tu tej roli podjęła się osoba z dogo, nick Kinya.

Nie została rozwiązana jednak sprawa kotów. :-(
Ktoś na dogo sugerował pomoc organizacji:
http://www.kociswiat.org.pl/

Do jednej z osób z KŚ, udzielających się na dogo, napisałam i... na PW w jednym kierunku się skończyło.

majqa36

 
Posty: 50
Od: Nie sty 27, 2008 18:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 27, 2011 21:59 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Cały dzień myślałam co można zrobić, jak mogę pomóc ale jestem bezradna.....mimo że jestem tak blisko.
magdajedral
 

Post » Czw sty 27, 2011 22:17 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Magija pisze:(...) jedyne co przychodzi mi do głowy to wyłapać, wyciachać i jeśli oswojone zastanowić się co dalej, jeśli dzikie odwieść (...)

Zastanawiałam się jeszcze nad tą opcją. Oswojone - nie mamy, gdzie ulokować. Z kolei, dzikie - hm... owszem, ciachnięciem załatwiamy rozmnażanie ale wypuszczenie na powrót, w tym miejscu, to już raczej nie bardzo. Zginą marnie.

majqa36

 
Posty: 50
Od: Nie sty 27, 2008 18:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 16:50 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

byłam dzisiaj na tej stacji
i obfociłam koty, są to bardzo ładne, puchate kociaki- tak ok6 miesięcy
całkowicie do oswojenia, nie dzikie,
niestety łażą po całej stacji, siadają pod samochodami...
bardzo przydałby się DT- troszkę odchuchać(na oko wyglądaja zdrowo) i pewnie szybko by domy znalazły
są 2 biało buro rudawe- więc chyba dziewczynki
i jeden piękny liliowo szaro dymny
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 17:03 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Naprawdę piękne są.....
magdajedral
 

Post » Nie sty 30, 2011 18:35 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Czyli trzy sztuki, kurcze, trzeba się spieszyć, bo kotki za chwilę będą w ciąży :( Tylko gdzie je zabrać :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 19:20 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 22:30 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

jak nie będzie DT to przepadną :( :( :(
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 22:38 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

Tatianko, a one są na tyle proludzkie ze udało by się je złapać ręka, czy klatka łapka by była potrzebna?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 22:50 Re: Stacja BP Gurba - 4 biedne, młode kociaki i pies! Pomocy!

gosiaa pisze:Tatianko, a one są na tyle proludzkie ze udało by się je złapać ręka, czy klatka łapka by była potrzebna?

nie ręką się nie da, jak by się dało to bym je dzisiaj połapała i chociaz do schroniska zawiozła :(
musi być klatka
one są ciekawe człowieka
ale wystraszone
są dokarmiane, nawet dobra karma dla kotów tam dla nich leżała,
zrobili im budkę...
rozmawiałam z Panią z baru, mówiła, że jak jedzą to mozna je głaskać
martwią się o nie, podobno zawiadomili gminę :?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Paula05 i 325 gości