Sith pojechała do domu!

[jozefina1970]

No i bardzo dobrze, ze się nie zgodziłaś.
Widzisz teraz jakie kuku można kici tym szajsem zrobić.
Najważniejsze, że zabieg OK, że kicia się dobrze czuje, że JE!!!!

Ale to weterynarz o tym nie wie???
Pewnie, że najważniejsze, koteczko

[magaaaa]

Weterynarz wie na pewno.
Ale np u nas tez jest jeden który na te sprawy poleca tylko hormony, a sterylizacje odradza...

[jozefina1970]

Weterynarz wie na pewno.
Ale np u nas tez jest jeden który na te sprawy poleca tylko hormony, a sterylizacje odradza...

No, to trochę mnie pocieszyłaś chociaż tym, że ja myślałam, że tylko u mnie tacy, hmmm - zacofani?

[magaaaa]

Sith pojechała.
Będzie miała wspaniały, kochający domek.
Dlaczego mi zal???

Podziękowania:
alareipan za wsparcie od początku do konca
kotkowo za umieszczenie Sith na stronie, w efekcie czego stała sie Białostocczanką
Lu za przedadopcyjna, dzisiejsze pół dnia i transport
wszystkim przyjaciołom Sith za zainteresowanie

Dziękuję Bardzo!

[jamkasica]

uuuu! super wieści!
a myślałam, że ten dzień do końca będzie fatalny!
gratuluję Sith!
Gratuluję magaaaa

[magdaradek]

O masz
Cisza cisza i .... bach! Sith w domu!!!

Super bardzo się cieszę!!!

[jozefina1970]

O masz!

Cisza cisza i .... bach! Sith w domu!!!

No właśnie
Ale fajnie

[Arcana]

Super

[magaaaa]

Też się cieszę, ale i trochę mi smutno.
Ale najważniejsze, ze domek w przedaopcyjnej wypadł olśniewająco i ludzie naprawdę ją chcieli. Będzie miała za koleżankę 16letnią sunię jamniczkę.
Z psem Sith dogadywała się super, wiec myślę że i tu tak będzie.
Najważniejsze, ze nie ma innych kotów.

[Patmol]

a będą może zdjęcia z nowego Domu?

[magaaaa]

Chyba nie, Patmolku.
Domek nie jest forumowy.
Ale będą wiadomości.

[lusesita]

Chyba nie, Patmolku.
Domek nie jest forumowy.
Ale będą wiadomości.

a może i będą jakiś fotki... już się o to postaram
Dziewczyny, domek: cudowny, wspaniały, kochający zwierzęta baaardzo takiego domku życzę wszystkim kotom

[-Anula-]

[magaaaa]

Patmolku, dla Ciebie wszystko:

Sith na fotelu, który zajęła i na którym śpi.
Jeden fotel nalezy do psa, a drugi do Sith. Państwo nie mają na czym siedzieć, ale na punkcie kota oszaleli z miłości, co z kolei powoduje że ze szczęścia szaleję ja.,
W sobotę Państwo byli u weta, wetka się ponoć Sith zachwyciła i orzekła, ze takiego kotka jeszcze u niej było.

[magdaradek]

Jakie cudne wieści