Ryjek - 9 letni, głuchy BŁAGA o dom! SchroniskoŁódź

A ja jestem i psiarą i kociarą i tym bardziej kciukasy trzymam :wink:

Morgiana pisze:A ja jestem i psiarą i kociarą i tym bardziej kciukasy trzymam

O! Jam tez psiara i tez kciuki tym bardziej trzymam :!:

Za domek, Skarbie :ok:

Może mam dom dla Ryjka :1luvu:

Ale potrzebne są mi dwie ważne odpowiedzi (twierdzące) na dwa pierwsze pytania które przeważą na tym, że będzie miał dom :
1.Czy chodzi na smyczy?
2.Czy dogada się z kotami?
3.Czy jest możliwość dotransportowania Ryjka do Poznania?

O matko! Transportu będziemy szukać! Co do kotów Ryjek jest wyjątkowo spokojnym psem, ostatnio pytałam o to w schronie i powiedziano mi, że pewnie z kotami też nie ma problemu. Będę w tygodniu w schronie to w miarę możliwości sprawdzę koty (Ryjek jest przy samej kociarni) i zapytam się o to chodzenie na smyczy. Myślę, że on nie spacerował w schronie na smyczy... Może uda go się jakoś przespacerować.
A co to za domek?

OK, już odpisałam babce z FB

Catnaperka pisze:O matko! Transportu będziemy szukać! Co do kotów Ryjek jest wyjątkowo spokojnym psem, ostatnio pytałam o to w schronie i powiedziano mi, że pewnie z kotami też nie ma problemu. Będę w tygodniu w schronie to w miarę możliwości sprawdzę koty (Ryjek jest przy samej kociarni) i zapytam się o to chodzenie na smyczy. Myślę, że on nie spacerował w schronie na smyczy... Może uda go się jakoś przespacerować.
A co to za domek?

Dziewczyna z FB napisała do mnie na PW

Że mogła by go adoptować :1luvu:

ale musi dobrze zachowywa się w stosunku do kotów (bo ona ma dwa) ale patrząc na Ryjka wydaje mi się, ze jest to spokojny piesek :1luvu:

Adopcja mogłaby być w połowie lutego bo dziewczyna kończy remont

Ona nie pisała na wydarzeniu

tylko do mnie bezpośrednio.

Wysłałam Tobie pw

Tak, ale na wydarzeniu tez napisała

Może później

Już jesteśmy w kontakcie. Adpocja mogłaby być ale po 15.02 no i muszę sprawdzić reakcję Ryjka :1luvu:

Trzymam kciuki co by domek dla Ryjka był jak najszybciej i jak najlepszy :ok:

Skoro nie reaguje na widok kotów za oknem kociarni to jest duża szansa :kotek:

Morgiana pisze:Trzymam kciuki co by domek dla Ryjka był jak najszybciej i jak najlepszy Skoro nie reaguje na widok kotów za oknem kociarni to jest duża szansa

I jest uwiązany na łańcuchu więc ze smyczką nie powinien mieć problemów :ok:

Ryjku

oby,oby

Trzymam

No ale żadnej szansy nie odrzucamy :ok:

Jeżeli ktoś baaaardzo chce przygarnąć Ryjka wcześniej nie będę bronić

Ale wiesci

Ja jeszcze dzisiaj dokłądnie sprawdzę jak jest z chodzeniem na smyczy i kotami, ale z tym pierwszym to nie powinno być problemów. Ja go kilka razy przeprowadzałam do gabinetu na smyczy i szedł normalnie. I tak jeszcze dziś sprawdzę.

Ryjek - 9 letni, głuchy BŁAGA o dom! SchroniskoŁódź

Kto przegląda forum