UTERUS-pieluchy ma,chętnie przyjmę mokre karmy nerkowe s.19

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 29, 2010 9:09 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

A tu tak cicho.Co u Uteruska?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Śro gru 29, 2010 9:55 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

Uterus szuka domu.

Jest u mnie na DT, opieka nad nim generalnie sprowadza się do wyciskania mu pęcherza 2 razy dziennie, chodzi w pieluszce.

Trzeba też kontrolować czy się nie robią odparzenia, więc go dodatkowo jeszcze smaruję jakimiś mazidłami.

Jest przytulnym miziakiem, chętnie chodzi np. w gości do innych ludzi - zupełnie nie boi się nowego mieszkania i zapachów, ważne tylko by głaskali :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 0:04 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

Nagraliśmy dziś film o przewijaniu Uterusa. Generalnie główny aktor nie był specjalnie zachwycony ;)

http://www.youtube.com/watch?v=E4MAYdKvK8Y

Chciałam żeby potencjalny nowy dom zobaczył, że zajmowanie się Uterusem naprawdę nie jest jakimś wyczynem. Całość nagrania (NIE BYŁO CIĘTE!) to niecałe 3 minuty, taką procedurę trzeba wykonać 2 razy dziennie. Kot za nią nie przepada, ale też się specjalnie nie złości.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 16:30 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

Ten kot jest anielsko cierpliwy i grzeczny :shock:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 22:39 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

nie sadziłam ,że to faktycznie takie proste ,kot faktycznie cierpliwy :kotek: :)

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon sty 03, 2011 23:59 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 0:12 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

wow 8O Uterusku, szacunek za cierpliwość kotku!
(to chyba jasne, że nie tylko dla Uteruska te peany ;) )
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 15:00 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

Myślę nad treścią ogłoszenia adopcyjnego dla Uterusa. I chodzi mi po głowie coś takiego:

Uterus to ok. 2-letni kocur, który przeżył już więcej niż większość kotów, a teraz szuka opiekuna na zawsze.

Nie znamy początków jego historii, wiemy tylko, że musiał być kiedyś domowym kotem. Dlaczego stracił dom? Czy dlatego, że zaczął "śmierdzieć kocurem"? Czy się znudził? Czy ktoś go nie dopilnował i po prostu wyszedł na spacer"? Tak czy inaczej - znalazł się na dworze, na warszawskiej Pradze. I nikt go nie szukał.

Nie wiemy też co się wydarzyło dalej - może potrącił go samochód, może zaatakował go pies, a może komuś nudziło się i postanowił zrobić kotu krzywdę. Niezależnie od przyczyny - został znaleziony z bezwładnym ogonem, raną na grzbiecie i koszmarną ropiejącą raną moszny.

Po kolejnych perypetiach kot trafił w końcu do lecznicy, w której rozpoczęto leczenie. Zdiagnozowano uszkodzenie neurologiczne powodujące brak kontroli nad zwieraczami, amputowano ogon, usunięto część martwej tkanki. Po ok. dwóch miesiącach pobytu w szpitalu kot trafił do domu tymczasowego, w którym udało się doprowadzić go do stanu umożliwiającego kastrację i wyszycie stulejki.

Obecnie Uterus wymaga tylko pomocy w załatwianiu się dwa raz dziennie; może to wykonać jedna osoba, a kot choć tego nie lubi - znosi to w miarę spokojnie. Ze względu na stale noszoną pieluchę ma tendencję do odparzeń, dlatego przy okazji zmiany pieluchy należy go smarować oliwkami czy maściami przeciwodparzeniowymi. Zaniedbanie higieny kota doprowadzi do powrotu martwicy, dlatego potencjalny opiekun musi być gotowy na dożywotnie czuwanie nad higieną zwierzęcia!

Uterus chodzi w pieluszce (rozmiar 2, czyli 3-6 kg), obecnie zmienianej 2 razy dziennie.

Jest przemiłym pieszczochem uwielbiającym ludzi. Każda chwila głaskania to dla niego chwila szczęścia, dlatego też dobrze, aby w domu docelowym był ktoś, kto może poświęcić mu sporo czasu, choćby poprzez trzymanie go na kolanach przy oglądaniu TV czy czytaniu. Uterus lubi spać w łóżku, przytulony do opiekuna.

Kocur lubi chyba wszystkich ludzi, łatwo adaptuje się do nowych pomieszczeń - po chwili ładuje się domownikom na kolana i domaga się głaskania.

Uterus lubi też wszystkie koty. Lubi się bawić piłeczkami, myszkami, lubi biegać i bawić się z opiekunem lub innymi kotami.

Je karmę Royal Canin dla kastratów - powinien jeść wyłącznie dobre suche karmy, które gwarantują stałą konsystencję i stosunkowo niewielką ilość kału.

Szuka niewychodzącego domu z zabezpieczonymi oknami, dożywotnią pomocą w załatwianiu potrzeb fizjologicznych i dużą porcją miłości.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 15:06 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

za domek uterusku dobry domek :ok: dzielny kotek i jego opiekunka też :P ja mam problem z zakropleniem uszu czy podaniem tabletki a tu taka toaleta jestem pod wrażeniem Js

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 04, 2011 19:10 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

:kotek: zaznaczam bo umknie

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 13, 2011 23:01 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

jopop pisze:Myślę nad treścią ogłoszenia adopcyjnego dla Uterusa. I chodzi mi po głowie coś takiego:

Jest przemiłym pieszczochem uwielbiającym ludzi. Każda chwila głaskania to dla niego chwila szczęścia, dlatego też dobrze, aby w domu docelowym był ktoś, kto może poświęcić mu sporo czasu, choćby poprzez trzymanie go na kolanach przy oglądaniu TV czy czytaniu. Uterus lubi spać w łóżku, przytulony do opiekuna.

Kocur lubi chyba wszystkich ludzi, łatwo adaptuje się do nowych pomieszczeń - po chwili ładuje się domownikom na kolana i domaga się głaskania.

Uterus lubi też wszystkie koty. Lubi się bawić piłeczkami, myszkami, lubi biegać i bawić się z opiekunem lub innymi kotami.


Co prawda z nim nie spałam ani nie oglądałam TV, ale to, co wypróbowałam podczas wizyty, mogę potwierdzić - rzeczywiście jest kotem, który bardzo doprasza się o pieszczotki, nawet od gości (moje tak nie mają), a przy tym nie nachalnie, tylko z pewną dozą kultury, odczekawszy swoje w kolejce wraz z innymi kotami.

Nie wiem, jak w ogólnym zachowaniu, ale podczas mojej wizyty pieluszka nie przeszkadzała mu w "normalnym" kocim zachowaniu, tzn. mam na myśli nie to, że statystyczny kot czując ów element garderoby dostałby fioła, tylko zabawę, czy też bliskie spotkanie 1-go stopnia, kiedy usiłował włączyć się do łapoczynów Inar i (bodajże) Łatka (?) - nie żeby owi docenili ingerencję podmiotu trzeciego. Tak, jakby się dokładniej zastanowić, nie świadczy to o jego wielkiej inteligencji, ale pewnie rzeczywiście głupi mają szczęście, bo nie dostał po łbie od żadnej ze stron konfliktu. :lol:
Oprócz owej nieco chybionej zabawy z powyższą dwójką usiłował bawić się i z maluchami, i piłeczką, i znalazł czas na głaskanko, i chyba w ogóle był zachwycony odbywającym się życiem towarzyskim.

Jak napisałam Jopop na wątku głównym, jej "wyciskanie" Uteruska w filmiku jest niezwykle profesjonalne, ale oglądając na żywo stwierdziłam, że rzeczywiście, przy pewnej wprawie, opieka nie wydaje się taka skomplikowana, jeśli ktoś prowadzi ustabilizowany tryb życia i dużo przebywa w domu.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw sty 13, 2011 23:22 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

mój nieszczęsny rezydent nazywa się ŁaPek ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 17, 2011 3:53 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

Bardzo niesprawiedliwie, bo łapek ma tylko cztery, a łatek jest cały. (A jeśli łatek ma mniej niż 4, to tym bardziej niesprawiedliwie :wink: )
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro sty 26, 2011 16:59 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

Oby Uterusek szybko znalazł dom . Dobrze,że ma wątek na miau i wydarzenie na FB -to znacznie zwiększa szansę.
Obrazek

Dominka1

 
Posty: 505
Od: Czw paź 07, 2010 0:50

Post » Pt sty 28, 2011 18:19 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-PIESZCZOCH SZUKA DOMU!

Jak Uterusik?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 49 gości