Legnica ....

[Marudka]

Oj, przesadzasz Trójka wymienionych akurat zachowywała się bardzo po kociemu
Kasieńka rzeczywiście drobinka. Oby już było tylko lepiej. Niestety Carmen się nam nie pokazała, charakterna kobita, co będzie się z obcymi zadawać - znalazła się?

[Willow_]

Carmen "zaginęła" Już kiedyś Lusia się ukrywała, ale ona to taka skromna kociczka jest.
Carmen to mi na taką nieśmiałą nie wyglądała

[Legnica]

Carmen oczywiscie sie znalazła,po południowej drzemce,wieczorkiem,jak zwykle.
Teraz znów jej nie widze.Ona źle sie czuje z powodu ilosci kotów,nie przepada za nimi,tak jak Beza,Maja,Vivien...Licze na to że za jakis czas przyzwyczai się,jak tamte kotki.Jej "tył"wygląda już całkiem normalnie,ale oczka wciaż czerwone.Próbowałam wczoraj Marudce opowiedzieć o nosie Carmen,o tym ze ona jakby nie miała nosa,nie chodzi o jej "plaskatośc" tylko o ten "guziczek" z przodu,ona jakby go nie miała,tylko same dziurki od noska.Niestety nie mogłam pokazac o co mi chodzi,bo sie skutecznie skryła.Podejrzewam ze zajmuje wersalkowa rezydencje Bojka,bo on już tam w ciagu dnia nie sypia.
Bojek ma łyse placki,jeden na pupie,drugi na łapce.Kasia dzisiaj znów zaglucona.Sasza wyglada jakby miał zejsć smiercia głodowa,od miski nie odchodzi,a cały tułów wisi na samym kregosłupie.Bajer ma wciąż mokre pod bradą i łzawia mu oczka.
Mam wrażenie ze sie wszystko wali,znów mam doła...

[gabi.cezar]

niech wraca do Was dobra energia, zdrówko dla kociastych, a siła i uśmiech do ich Pańciuni

[amyszka]

Za zdrówko wszystkich i szybkie wyjście z doła

[Legnica]

Kociszcza mają się jakby trochę lepiej.Kasia siorbie,ale ropka z nosa jej nie leci,Hary ma sie juz całkiem nieźle,oczka zakrapiam co kilka dni bo od czasu do czasu ma powieki zaczerwienione,poza tym ok.Bojek na diecie,dostaje wyłącznie TOW,nie wiem jak on to przetrwa,ale jeśli gołe placki są z powodu alergii pokarmowej to dieta powinna pomóc.Forest nie dał sie chorobie rozłożyć,na oczkach nadal widać trzecia powiekę ale już minimalnie,prawdopodobnie to czemu Forest sie nie dał właśnie jest w odwrocie.

Aaaa...byłabym zapomniała Kasi apetyt wrócił na dobre i chodzi teraz z kwadratowym brzuchem.
Tylko Saszka nadal taki chudzieńki,mam wrazenie ze nieługo same kostki z niego zostaną.Od paru dni zachciewa mu sie zupki,więc dostaje wywar przed przyprawieniem zupy,smakuje mu,pozostałym zresztą też.

[Willow_]

Pomyślności i zdrowia w Nowym 2011 Roku !

[Legnica]

Dziękujemy bardzo.

A koty już imprezują.Dostały folię dmuchaną,taką jaką wypełnie sie wolna przestrzeń w dużych paczkach.
Szał normalnie załuję ze nie mogę zdjeć porobić.

[amyszka]

[Marudka]

Życzę Wszystkim aby ten nadchodzący rok przyniósł spełnienie wszystkich marzeń. Samych szczęśliwych, słonecznych dni. Najwspanialszych domków stałych i duuuużo zdrowia dla dwu i czworonożnych

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!

[Legnica]

Udało mi się pożyczyć aparat,a więc fotki najnowsze można w ten ostatni dzień roku popodziwiać.

Towarzystwo jakby już po imprezie

[Legnica]

Szczęśliwego nowego roku życzą:

Carmen

Kuba

Forest

[Legnica]

Bayer

Bojkot

Sasza

[Legnica]

Kasia

Artemis,Lusia

[Legnica]

Hary