Poznań Główny - koty i kocięta / Super-pilne DT!!! - str 80

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 28, 2010 17:23 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Cudak1 pisze:Przepraszam za OT :oops: Pilnie szukamy transportu Poznań-Częstochowa lub osoby która zgodziłaby się przechować kociaka w Poznaniu, do czasu znalezienia transportu do Częstochowy (z tym, że kocię niestety chore, więc to chyba raczej nie jest dobry pomysł :| )
Link do wątku: viewtopic.php?f=1&t=119075&start=0

Już na transportowym pisałam że mogę przetrzymać kota parę dni jeżeli transport będzie na 100 %
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto gru 28, 2010 18:29 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

itaka pisze:Ja mogę jechać jutro tj. środa. Można by układać takie grafiki tygodniowe.

Wiecie o co się martwię, jak te koty przeżyją tam sylwestra :?: :(


Ja mogę odwiedzić je w Nowy Rok, to sprawdzę. Myślę, że dadzą radę, w końcu pociągi też nieźle hałasują. Jest też sporo kotów, na których fajerwerki nie robią większego wrażenia.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11842
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 28, 2010 19:27 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Jarka pisze:
gosiaa pisze:Zaznaczam sobie wątek.

Dziewczyny, niektóre banerki które macie w podpisach kierują do poprzedniej części wątku.


Dzięki, że zwróciłaś na to uwagę - do tej części wątku chyba nie ma w ogóle banerku, prawda?


Kod do tej części wątku z podziękowaniem dla graszka-gn:

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=121048][img]http://kocieadopcje.pxd.pl/gallery/pic349/v2010113022190352241100.jpg[/img][/url]
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11842
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 28, 2010 21:18 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Jarka pisze:
itaka pisze:Ja mogę jechać jutro tj. środa. Można by układać takie grafiki tygodniowe.

Wiecie o co się martwię, jak te koty przeżyją tam sylwestra :?: :(


Ja mogę odwiedzić je w Nowy Rok, to sprawdzę. Myślę, że dadzą radę, w końcu pociągi też nieźle hałasują. Jest też sporo kotów, na których fajerwerki nie robią większego wrażenia.


Dobry pomysł z grafikiem, zaraz zrobię.

Co do Sylwestra, chyba nic nie możemy na to poradzić.
Ale myślę, że w ostateczności schowają się pod ziemią - mają tam swoje kryjówki, do których uciekają, gdy się czegoś wystraszą.

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 28, 2010 21:22 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

GRAFIK: 27.12.2010 - 2.01.2011

pn. 27.12 - itaka
wt. 28.12 - kasia_5000
śr. 29.12 - itaka
czw. 30.12 -
pt. 31.12 -
sob. 01.01 - Jarka
ndz. 02.01 -

Czy ktoś chętny na pozostałe dni?

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 29, 2010 0:22 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

kasia_5000 pisze:GRAFIK: 27.12.2010 - 2.01.2011

pn. 27.12 - itaka
wt. 28.12 - kasia_5000
śr. 29.12 - itaka
czw. 30.12 -
pt. 31.12 -
sob. 01.01 - Jarka
ndz. 02.01 - Polanka

Czy ktoś chętny na pozostałe dni?


podejde w niedziele :)
Obrazek

Polanka

 
Posty: 371
Od: Pon lis 01, 2010 18:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 29, 2010 11:12 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

A w czwartek pójdę ja. To został nam tylko sylwester - może ktoś będzie w okolicach dworca?

Przy okazji chciałam także przeprosić za swoją ostatnią nieobecność w wątku :oops: Dzisiaj wieczorkiem obiecuję nadrobić zaległości w odpowiadaniu na wszelkie pytania :oops:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Śro gru 29, 2010 11:47 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

alveaenerle pisze:Wszystkim, którzy okazali serce kociej braci, wszystkiego dobrego życzy Dunia
Obrazek


A ja Tobie życzę, Duniu, żeby zawsze było ci tak dobrze jak teraz, bo to co najlepsze już się w twoim życiu stało :D Twojej Pani - nieustające życzenia pociechy z kociastych i wszelkiej pomyślności!
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11842
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 29, 2010 11:56 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

To ja pójdę w sylwestra :mrgreen: Marta jak byś mogła jakiś tekst chwytający za serce zrobić dla Drago, Veto i Pana Kropeczki to zrobię im ogłoszenia na allegro.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Śro gru 29, 2010 12:17 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

No to mamy tak: :kotek:

GRAFIK: 27.12.2010 - 2.01.2011

pn. 27.12 - itaka
wt. 28.12 - kasia_5000
śr. 29.12 - itaka
czw. 30.12 - MartaK
pt. 31.12 - itaka
sob. 01.01 - Jarka
ndz. 02.01 - Polanka

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 29, 2010 14:13 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Mnie tez ostatnio dlugo nie bylo. Swieta, Swieta i juz po... A ja nawet nie mialam jak Wam zyczen zlozyc :oops: . Marta w tej mojej ostatniej wplacie 40pln byla tez od razu wliczona piatka na Findusz za grudzien a widze ze na pierwszej jest calosc jako bazarek. Nie musisz poprawiac tylko pisze o tym zeby byla jasnosc ;).
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Śro gru 29, 2010 23:25 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Ach, nie było mnie w wątku tylko tydzień, ale widzę że tematów się uzbierało że ho ho!

Drogie dziewczyny, przede wszystkim dziękuję za to, że tak dzielnie wspieracie Kasię i mnie w dworcowych dyżurach. To dla nas naprawdę nieoceniona pomoc. Bałam się, że zapał do dokarmiania kociastych szybko wyparuje, bo wiadomo, że to jednak za każdym razem mała wyprawa: zabrać jedzenie, pojechać mimo że nie zawsze po drodze, obejść wszystkie miejsca karmienia, ogarnąć bałagan poprzedniej uczcie itd. Ale widzę, że Wam to niestraszne i naprawdę można na Was liczyć!!! :1luvu:

Specjalne podziękowania dla itaki i Jarki za dyżury świąteczne. Nie każdemu chciałoby się poświęcić świąteczne leniuchowanie na bieganie z miseczkami po dworcu :king: Itace chciałabym podziękować w dwójnasób, bo na czas świąt przejęła także opiekę nad piwnicznym towarzystwem :spin2: A propos, cała ekipa miewa się dobrze - zdrowa, rozbrykana i gotowa do adopcji. Tak, tak, wciąż rozglądamy się za domami. Pojawiła się nadzieja na DS dla Veto, ale na razie jesteśmy w fazie wstępnych ustaleń. Trzymajcie kciuki!

Tymczasem cieszy mnie ogromnie szczęście naszej Duni, która na zdjęciu świątecznym, na tle choinki rozczuliła mnie jak nie wiem co... :love: Jak ja się cieszę, że ma taki superowy dom! Różnie bywa z adopcjami. Jest kilka takich domów, co do których, już po wyadoptowaniu kota, dopadły mnie wątpliwości. I latami te koty chodzą mi po głowie. Zastanawiam się czy na pewno wszystko u nich dobrze, czasem mam takie napady strachu, że jednak nie, że czegoś zaniedbałam, że nie przyłożyłam się wystarczająco do sprawdzenia wszystkich za i przeciw... :roll: A są i takie domy, co do których mam taką pewność, że wszystko będzie w nich na 5 z plusem, że chwilę po adopcji przestaje myśleć o kocie - oczywiście nie dlatego, że przestaje mi leżeć na sercu, ale właśnie dlatego, że mam w sobie mnóstwo spokoju i pewności co do jakości opieki, która zostanie mu zapewniona. I dokładnie taki spokój towarzyszy mi w sprawie Duni. Może dlatego nie nękałam alveaenerle nawet jednym telefonem :wink: Nie dlatego, że się nie interesuje, ale dlatego, że wiem że wszystko jest dobrze. Co nie znaczy, że nie czekamy na nowe wieści! 8) Czy aklimatyzacja dziewczyny postępuje? Jak się dogaduje z Potemem? alveaenerle - pisz, pisz, lej miód na nasze serca! :D

Etko, dziękuję za ofertę wsparcia nas karmą! Każdą ilość (także dla fretek :wink: ) chętnie przymiemy. Dworcowiaki mają apetyty - a pomnożone przez trzydzieści parę lub nawet czterdzieści osobników daje to Jeden Wielki Apetyt! :wink:

A propos karmy, chciałabym także serdecznie podziękować puss, która w Mikołajki zafundowała nam obfitą dostawę Bozit oraz 15 kg suchej karmy :king: Nie wspomniałam o tym wcześniej, a jestem naprawdę bardzo wdzięczna. Piwniczniaki rzuciły się na bozity, jakby nie jadły od wieków. Częścią nakarmiłam też koty dworcowe, bo zawsze mam poczucie, że ze względu na trudne warunki życia należy im się najlepsza karma. A taki smakołyk, to dla nich rarytas nad rarytasy.

Dostawą karmy uraczyła nas także koconek, która przywiozła do piwniczki rożniaste puszki oraz torbę suchej karmy. Bardzo dziękuję! :spin2:

I jeszcze bardzo dobry news, którym wcześniej się nie podzieliłam: Pakt Czarownic wsparł koty dworcowe bardzo hojnym datkiem i przekazał na ich rzecz 460 zł! Dziękowałam już Czarownicom w ich wątku, ale wiem, że niektóre są wśród nas 8) i chciałabym żeby wiedziały, że jestem im ogromnie wdzięczna za pomoc!!! :1luvu: W związku z tym, że wciąż otrzymujemy od wielu kibicek dworcowych kotów karmę, te pieniądze możemy zachomikować na sterylizacje i kastracje, które mam nadzieję, uda nam się wkrótce wznowić (ale najpierw musimy wyadoptować piwniczne towarzystwo... :roll: ).

Tak, tak, adopcje. Itako, obiecuję solennie przygotować jutro dla wszystkich kotów chwytające za serce ogłoszenia! Wrzucę ich treść do wątku. Miałam to zrobić na wczoraj, ale ostatnio wszystkie zobowiązania mają u mnie odroczony termin wykonania... :oops: :roll:

Na razie wielkim wsparciem jako DT służy nam kwiatt2, który nam się tutaj ostatnio ujawnił - z czego bardzo się cieszę! Witamy, witamy 8) Kwiatt2 od początku bardzo wspierał dworcową akcję i okazał nieocenioną pomoc przy opiece nad trzema, zgarniętymi na samym początku, kociętami. Mają u niego prawdziwy raj. Jedyne czego mogę sobie życzyć, to aby udało im się trafić do równie wspaniałych domów stałych. Kwiatt zapewnia im wielką porcję uwagi, troski, najlepszą opiekę weterynaryjną, każde niezbędne leczenie, super jedzonko, no po prostu wszystko wszystko. Jeśli to czyta, to niech wie, że jestem mu za to ogromnie wdzięczna!!! :king:

Jarko, widziałam Veto na facebooku. Chciałam zapytać co to za profil? Taki zbiorczy dla miłośników kotów? Ja jestem niefacebookowa, więc poruszam się tam dosyć niepewnie i nie zawsze łapię o co chodzi w niektórych profilach.

Uff, rozpisałam się. A to jeszcze nie wszystko... Resztę zostawiam sobie na jutro.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Czw gru 30, 2010 11:00 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

pisalam do Kasi ale nie odpisala.
Marto dzis mam mozliwosc podrzucenia tej karmy i 3 kg dla fretek ;) i tacki mokre dla kotow. Tacki zadna rewelacja bo to felix. Mam nadzieje ze beda to jadly.

Gdzie i komu moglabym podrzucic?
Jakis kontakt tel i adres bym poprosila to przywioze. Czas od 13 do 16 bo tak dysponuje opiekunka do dziecka.
Czekam na info :)

w lutym moglabym sluzyc jako dt dla jakiegos milego mlodziaka. chcialabym wczesniej ale raz ze wyjazd sie szykuje, operacja mojego kota i urodziny corki wiec chyba zabranie wczesniej nie byloby dobrym pomyslem.
co do adopcji, dobrze sprawdzajcie domy. to kocie zycie. nie mozemy sie pomylic.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 30, 2010 11:22 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Etka pisze:pisalam do Kasi ale nie odpisala.
Marto dzis mam mozliwosc podrzucenia tej karmy i 3 kg dla fretek ;) i tacki mokre dla kotow. Tacki zadna rewelacja bo to felix. Mam nadzieje ze beda to jadly.

Gdzie i komu moglabym podrzucic?
Jakis kontakt tel i adres bym poprosila to przywioze. Czas od 13 do 16 bo tak dysponuje opiekunka do dziecka.
Czekam na info :)

w lutym moglabym sluzyc jako dt dla jakiegos milego mlodziaka. chcialabym wczesniej ale raz ze wyjazd sie szykuje, operacja mojego kota i urodziny corki wiec chyba zabranie wczesniej nie byloby dobrym pomyslem.
co do adopcji, dobrze sprawdzajcie domy. to kocie zycie. nie mozemy sie pomylic.


Etka, zaraz piszę priv w sprawie karmy.

A informacja, że możesz nas wspomóc jako DT jest naprawdę cudowna! Okropnie nam potrzebne takie domy, tym bardziej, że z adopcjami posucha. Ja coś nie mam ręki do adopcji :( A miłych młodziaków mamy teraz cztery sztuki, więc na pewno coś się dla Ciebie znajdzie 8)

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Czw gru 30, 2010 14:19 Re: Poznań Główny - koty i kocięta... c.d.

Marta, na FB to jest profil kociego forum z Gazety Wyborczej - Nasz mały koci zakątek. Profil powstał niedawno i dopiero się rozkręca. Na razie wrzuciłam tam Veto (daj znać jak trzeba będzie usunąć :) ), mogę też wrzucić i pozostałe koty piwniczne, chociaż Facebook ostatnio jest tak zakocony, że może rozsądniej byłoby się trochę wstrzymać.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11842
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 94 gości