Mrusielda i jozefina :-) II

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 28, 2010 10:40 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Dzień dobry Dziewczyny.
Taak, mnie też coraz bardziej się podoba. Tylko nie wiem, jak moja księżniczka się na to zapatruje :lol:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33313
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 10:42 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Początki mogą być różne, ale zobaczysz, że będzie szczęśliwa.
Moje futra bardzo lubią się do mnie tulić, kiedy jestem w domu.
Ale jak mnie nie ma, wiem że się nie nudzą, tak jak kiedyś Pysia.
Zjedzą coś razem, wymyją się nawzajem, poganiają, potłuką.
A potem kładą się obok siebie i słodko kimają :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 28, 2010 10:44 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Cześć dziewuszki jak dzionek?
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 28, 2010 10:51 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Tylko też tutaj na forum czytam, ze nie zawsze się lubią :-(
Agnieszko, odpukać, na razie nieźle :-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33313
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 11:04 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Kobieto! :twisted:
Czy Ty masz w sobie chociaż odrobinę optymizmu?
Zawsze wszystko widzisz na czarno - chyba Ci sprezentuję różowe okulary :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 28, 2010 11:06 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Erin pisze:Kobieto! :twisted:
Czy Ty masz w sobie chociaż odrobinę optymizmu?
Zawsze wszystko widzisz na czarno - chyba Ci sprezentuję różowe okulary :mrgreen:

Eee, no coś tam czasami widzę na różowo :twisted:
Ale fakt faktem - zawsze zakładam czarne scenariusze :evil:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33313
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 11:08 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

masz jakiegoś kota upatrzonego?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 11:09 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

jozefina1970 pisze:Eee, no coś tam czasami widzę na różowo :twisted:
Ale fakt faktem - zawsze zakładam czarne scenariusze :evil:

Więc czas najwyższy zrobic postanowienie noworoczne. I skończyć z tym raz na zawsze.
Pewnie, że niektóre koty nie potrafią się dogadać. Ale są w mniejszości.
Więc nie zakładaj od razu najgorszego. A z doświadczenia mogę Ci napisać, że ja dla starszej kocicy - rezydentki wzięłabym młodszego kocurka.
U mnie Pysia średnio się lubi z innymi dziewczynami, a z chłopakami tak.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 28, 2010 11:12 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Erin pisze:A z doświadczenia mogę Ci napisać, że ja dla starszej kocicy - rezydentki wzięłabym młodszego kocurka.

Właśnie na takim układem myślałam.
przyznam się, że myślałam po cichu o Twojej Papillon, Patmolku :oops: Ale nie wiem, czy to dobry pomysł - z Łapką ona się nie bardzo dogaduje to nie wiem, jakby to było z Mru.
Myślę też jeszcze o tym kotku od Legnicy - Artim
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33313
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 11:15 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Zawsze można wziąć kociaka ok.4m-cy. To już nie maluch, z którego nie wiadomo co wyrośnie. Ma też już dość siły i energii, by się bronić. Tak np było z naszym Erwinkiem. I choć Helga wciąż na niego syczy, paca go łapą i nie okazuje mu nawet odrobiny ciepła, on się tym nie przejmuje i bawi się z resztą. Czasami zaczepia Helgę i ona wtedy czasem łaskawie się z nim pobawi. Mogłabyś więc poszukać takiego kociego bezstresowca, który by poradził sobie z Mru. Poza tym wydaje mi się, że Mru wcale nie jest typem samotnika.
Na początku pewnie nie będzie różowo. Wtedy pewnie nie raz będziemy czytać spanikowane posty Jozefiny. Ale koty szybko sobie wszystko poukładają. Gdy do nas trafił Hans, Dziewczyny miały ok.8m-cy i jakieś dwa tygodnie zajęło im oswajanie się z nówką. Teraz jest już spokój i pełna zgoda. No, chyba że Hans próbuje którejś damie zajrzeć pod ogon :oops:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 28, 2010 11:17 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Nie wiem, nie wiem czy ona właśnie nie jest typem samotnika, podobno takie koty się trafiają i nic nie można na to poradzić. Oczywiście wtedy Feliway obowiązkowo i nie wiem, co jeszcze? Czy oswajać stopniowo, początkowo izolując czy od razu je zapoznać i zobaczyć, co będzie? Ile kuwet i tak dalej. Myślałam tak wstępnie o wiośnie wczesnej bardzo - luty, marzec? Ale u mnie od myślenia do działania to daleka droga
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33313
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 11:19 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Sunshine, dobrze napisane! :ok:
U mnie pierwszy kocurek - Pucuś - miał 2 miesiące, ale potrafił się całkiem skutecznie bronić przed Pysią. Chociaż taki trochę podrośnięty napewno mniej stresu Jozefinie przysporzy :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 28, 2010 11:20 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Kociego bezstresowca? Takiego odważnego kocurka, znaczy? Ale czy Mru wtedy nie będzie zestresowana?
Tak myślałam o mniej więcej półrocznym
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33313
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 11:21 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

Kiedyś czytałam o patencie z ligniną. Czystym kawałkiem jeżdzisz nówce po pyszczku i potem te kawałki rozkładasz w domu, by rezydentka miała czas zapoznać się z zapachem malucha. Z kolei malucha owijasz w kocyk rezydentki, by przeszedł jej zapachem. My nówki puszczalismy od razu na pokoje. Nie interweniowaliśmy w bójki kotów. I spokojnie, w swoim tempie wszystko się ułożyło.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 28, 2010 11:21 Re: Mrusielda i jozefina :-) II

jozefina1970 pisze:przyznam się, że myślałam po cichu o Twojej Papillon, Patmolku :oops: Ale nie wiem, czy to dobry pomysł - z Łapką ona się nie bardzo dogaduje to nie wiem, jakby to było z Mru.
pomysł świetny
ona z Łapką się kłóci -owszem
ale ostatnio całe dni śpi wtulona w Łapkę
potem sobie wyjadają z miski
a potem nagle fukanie i fukanie i gonitwy
i znowu śpią koło siebie

Ona powinna trafić do takiego Domu jak Twój
bo uwielbia pieszczoty
pcha się na kolana i nadstawia do głaskania
a dzisiaj
Obrazekuparcie w nocy usiłowała mi spać na głowie

u mnie ta jej chęc do pieszczot po prostu się marnuje

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 10 gości