H&M+L.Meo umarł. Proszę o zamknięcie wątku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 19, 2010 13:02 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Monia, spokojnie. wiem ze tak latwo sie to mowi przez net z daleka ale jak sie wykonczysz szybciej od Meosia to oboje stracimy. Bedzie dobrze :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie gru 19, 2010 13:32 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Cholera - kiedy będzie ta godz. 14-15ta???? Tak tęsknię za Meonikiem...
Macie rację, Dziewczyny, ale nerwy są takie, że nie da się ich tak łatwo opanować...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie gru 19, 2010 13:34 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Monia, wiem :?
Trzymaj się! :ok:
I za Meo :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie gru 19, 2010 13:35 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Do 14 tylko parę minut.
Wiem, że to nie są normalne minuty, tylko co najmniej po 120 albo i 360 sekund.
Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 19, 2010 17:25 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

I jak ???
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie gru 19, 2010 18:08 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Mamy nową rurkę. Profesor przyjechał zaraz po godz. 15. Teraz słyszę cichutki poświst rurki i kota normalnie chodzącego. Wczoraj leżał z przymkniętymi oczami i językiem na wierzchu. W ogóle nie chodził. Dziś już chciał jeść - dużo i szybko - pokonał następny poziom jedzenia - mięsko drobniutko pokrojone. Nie zakrztusił się. Poprzednia rurka była zaklejona od dołu i była za długa - nie można było oczyścić jej "dna". Teraz mamy rurkę długości wenflonu i igły. Jeszcze podam Meonikowi antybiotyk.

Dziękuję Wam!!!!!!!!!!! :1luvu:

Ja odpadam, spalam 3 godziny, nerwy miałam takie, że od wczoraj nie jadłam. Gil do pasa, głowa mi pęka. Muszę położyć się spać. Jutro 5. doba - z tych krytycznych.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie gru 19, 2010 18:10 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Będzie dobrze! :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie gru 19, 2010 18:12 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 19, 2010 18:26 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

:ok: :ok: :ok:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 19, 2010 18:31 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Śpij spokojnie :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 20, 2010 7:58 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

I jak noc minęła?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon gru 20, 2010 8:16 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Erin pisze:I jak noc minęła?


:?: :?: :?:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 20, 2010 9:10 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Po założeniu nowej rurki Meo jak nowy - zaczął nawet chodzić. I zjadł kolację. Młoda obudziła mnie po gddz. 3, że usnąć nie może, bo ją katar męczy. No wstało się. Meo tak sobie średnio, zdenerwowałam, się, bo leżał i języczek wysunięty. Przeczyściłam mu gardziołko, potem wstał zameldował się w kuchni na śniadaniu. Musiałam trzymać miseczkę wysoko, żeby było mu wygodnie jeść, a wcześniej wygonić z kuchni Lizaka, bo zaczął wylizywać otwartą dla Meo puszkę z karmą w formie pasztetu :twisted:. Kiedy już szykowałam się do pracy, matka mówi, że w ogóle nie słychać oddechu Meo - a kot siedzi i patrzy na nas. No to wychodzi, że żyje. Zajrzałam Meonikowi do rurki, a tam zatkane na biało (tym śluzem, którym odkrztusza), a Meo oddycha 8O :roll: . Z tego wynika, że przełączył się na oddychanie nosem i gardłem. Wyczyściłam mu rurkę odsysając wenflonem (oczywiście tą miękką rurką, nie igłą), przemyłam jak zwykle NaCl.
Gila mam do pasa, zaraz wychodzę z pracy, niech no tylko szef się pojawi, żebym miała odbębniony dzień. Nie chcę też ludzi pozarażać na Święta. Już wystarczy, że wczoraj profesorowi podałam rękę :twisted: .
Lizak jest straszną pierdołą: już nawet, gdy wskakuje na szafki w kuchni potrafi nie celnąć, pomijam to, że gdy przechodzi np. obok butelek wodą mineralną to nie ma tak, żeby przynajmniej jednej nie przewrócił. Moja pierdółka kochana.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon gru 20, 2010 9:15 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

Chodzi, je, oddycha nawet przy zatkanej rurce...
Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A Ty się kuruj.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon gru 20, 2010 9:26 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, jednak operacja zrobiona!

I tak trzymajcie :ok:
I kurujcie się :piwa:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 24 gości