Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt gru 10, 2010 22:45 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Żwirek!!!! :roll: K...a!!! Żwirek!!!!!!! :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 22:51 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

selene00 pisze:Żwirek!!!! :roll: K...a!!! Żwirek!!!!!!! :roll:


:ryk: :ryk: :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 10, 2010 23:07 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

:ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Sob gru 11, 2010 12:47 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Mnie dziś rano koty rozbawiły. :lol:
Byłam świadkiem następującej sceny.
Miodek leżał na fotelu i syczał niemożebnie, bo czarny kot pchał się do niego, czy może raczej na niego.
W pierwszej chwili myślałam, że to Astuś, bo on ma tendencje uwalania się na kimś, jak chce by mu ustąpić miejsca.
Ale nieee, to był Kaszmirek, zachęcający Miodzia do zabawy.
Kaszmir nie rozumie odmowy w żadnej dziedzinie i jest naprawdę namolny.
Całemu zajściu przyglądała się zaciekawiona rozwojem sytuacji Silence.
Miodek syczy i kopie, Kaszmir gaworzy i uparcie się pcha na Miodkowy fotel.
Silence nie wytrzymała i postanowiła uspokoić chłopców.
Podeszła i sprzedała Miodkowi liścia. 8O
Miodzio przestał syczeć i od razu zgrzeczniał. Kaszmir zaś stracił zainteresowanie kumplem i poszedł dojadać resztki śniadanka.
Silence powróciła do wcześniej wykonywanej czynności, obserwacji padającego śniegu.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 13:42 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

8O :roll: :strach: :smiech3:

Normalnie nie mogę się zdecydować która emotikonka jest odpowiednia do powyższego opisu :?:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 13:50 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

gosiaa pisze:8O :roll: :strach: :smiech3:

Normalnie nie mogę się zdecydować która emotikonka jest odpowiednia do powyższego opisu :?:


Ja myślę, że jednak ta: :smiech3: i przyłączam się
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob gru 11, 2010 15:56 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

:lol: Wiecie, uwielbiam być w domu i śledzić kocie relacje.
Czasem są zdumiewające.
Właśnie! Wiecznie uciśniona Silence potrafi dać przez łeb, jak się zirytuje. 8O
Super poważny i zrównoważony Astaroth umie dać upust frustracji, odreagowując na innym kocie. 8O No, bo zupa była za słona. :roll:
Słodziutki Kaszmir okazuje się kotem odważnym do głupoty i nieustępliwym. 8O
Nieokiełznana natura Noisa znika, gdy w domu pojawia się kociak. :D
Miodek o temperamencie dynamitu grzecznieje pod karcącą łapką Silence. :roll:
Jedna Episia nie daje mi powodu, by wątpić w znajomość jej natury. :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie gru 12, 2010 0:02 przez selene00, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 16:02 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Też uwielbiam obserwować relacje między kotami :)
i stwierdzam że zazwyczaj zaskakują mnie
no ale 4 footra mam od niedawna :roll:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 16:06 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

:mrgreen: 4 to już fajna ekipa!! :ok: :ok: :ok: :ok: :twisted:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 16:13 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

selene00 pisze::mrgreen: 4 to już fajna ekipa!! :ok: :ok: :ok: :ok: :twisted:

ale nie to co 6 :mrgreen: :ok:
chyba nie dałabym rady ...
więc podziwiam :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 16:18 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Annaa pięć!
Pięć i szósty tymczas, i tego się trzymajmy :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 16:21 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Tymczas nie tymczas :roll:
grunt że wszystkie w domu :) :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 23:50 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Dzisiejsza sesja fotograficzna przebiegała pod hasłem uchwycenia Kaszmirowych oczu więc moje koty zostały jakby nieco pominięte, co przyjęły w większości z wielką ulgą. :wink:

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

Jeden Miód jak zawsze pchał się w obiektyw i przybierał ciekawe wyrazy pysia.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Z powodu braku dziennego światła i niedostatków oświetleniowych w moim domu, świeciłyśmy z Anetką Kaszmirowi w oczy lampką z biurka zdjętą, pamiętającą czasy późnego Gierka. :wink:

:kotek: A kuku.

Obrazek

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 13, 2010 18:36 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Koty wylegują się najchętniej w parach.
Silence z Astarotkiem. :1luvu:
Obrazek

Episia obłożona Miodkiem. :1luvu:
ObrazekObrazek

Dla Noisika nie ma pary, bo Kaszmir uparcie tworzy parę ze mną. :1luvu:

Jaka zgoda. :D Sielanka. :D
Żebym nie zapeszyła. :twisted:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 13, 2010 19:16 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Czyżbyś chciała powiedzieć, że brakuje Ci jednego kota do pary :evil: :wink: :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sylwia_mewka i 14 gości