H&M+L.Meo umarł. Proszę o zamknięcie wątku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob gru 11, 2010 8:19 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Bry, kciuki :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Sob gru 11, 2010 8:24 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Cześć Słonka! :)
Ode mnie również :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 11, 2010 10:13 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Potrzebne. A u nas bez zmian. Meonik wczoraj spał, jak zwykle, ze mną. Charczał, pomrukiwał. A za chwilkę cichutko sobie oddychał. Czyli, że coś się w tej krtani przestawia, wystarczy odrobinka i robi się więcej miejsca na drogę dla powietrza i jest lepiej. I dopóki tak jest, to niczego nie tniemy i nie wyszywamy.

Lizak dostaje co rano pierdolca - tzw. "bieganiny". Musi wylatać określoną ilość "przekątnych" przez mieszkanie, bo inaczej nie wytrzyma i energia go rozwali :mrgreen: . Potem kotecek pada, najlepiej do szafy w przedpokoju (już się nie mieści przez dziurę, którą wydrapał z tyłu mojej kanapy i nie włazi do pojemnika na pościel). Daję mu do zabawy myszki, piłeczki - ale one go w ogóle nie interesują. Natomiast bardzo ciekawe jest odrywanie listew drewnianych w przedpokoju (od podłogi). A potem wyszarpnięcie wykładziny, która ostała się jeszcze w przedpokoju (niepołożony gres leży na balkonie, no ale kasy "zero"). Świetna zabawa :evil: . Piłeczki, myszki mogą pójść się... tego. Gdy się znudzi - zaczyna się drapanie w szybę drzwi balkonowych, bo tam stoją w worku foliowym śmiecie przygotowane do wywalenia przy najbliższej okazji. Nie wiem, czy kot może wydrapać dziurę w szybie, ale znając możliwości Lizaka, to nie ma rzeczy niemożliwych. A może ktoś chce fajnego kotka? :roll: :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob gru 11, 2010 10:22 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Fajny Lizaczek, fajny :mrgreen:
Ja takich z pierdolczykiem mam całą gromadę, więc osobiście podziękuję.
Ale przy okazji osobiście chętnie poznam :P

A za Meosia mocne :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 11, 2010 10:22 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Myślę że Wielbłądzio chętnie się wymieni za nieco mniej energiczny egzemplarz , nawet podobnie umaszczony by się zapewne znalazł :mrgreen:

Meoniku , mocne :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob gru 11, 2010 13:19 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

:lol: Lizak mi sie coraz bardziej podoba, ..nie zebym zaraz go chciala wymienic...chociaz...chcesz bejsbola dzidka :?: :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie gru 12, 2010 22:05 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Marcelibu pisze:Piłeczki, myszki mogą pójść się... tego.

Możesz przynieść je wobec tego SWOJEMU czwartemu kocurkowi na placówce. Z przyjemnością obszczy :twisted:
Marcelibu pisze:A może ktoś chce fajnego kotka? :roll: :mrgreen:

Jak już mądrze zauważył Paweł, za wyżej wymieniony egzemplarz - z OGROMNĄ radością i zarazem westchnieniem ulgi :!: :!: :!:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon gru 13, 2010 7:27 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Cześć Kochani! :)
Jak Meoś się miewa?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon gru 13, 2010 18:44 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Jak Meos :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro gru 15, 2010 12:31 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Jestem w ciężkiej dupie. Dziś w nocy umarła nagle Tadźka Wielbłądzia. Jestem w takim szoku, że nastąpiło to w ciągu godziny, mimo reanimacji, nic nie dało się zrobić :cry: . Normalnie dół taki: umarła Boluś Doroty, Bidzia Kasi, teraz Tadźka... Tak mnie strasznie rąbnęło... :cry: Po całym wydarzeniu nie spałam prawie do rana.

Meo oddycha coraz gorzej, dziś już idziemy na zrobienie dziurki. Tydzień temu odwołałam, wczoraj podany miał steryd - nic lepiej. Są momenty, kiedy ma zablokowane oddychanie w ogóle, potem mocne wciągnięcie powietrza, które powoduje tylko jeszcze mocniejsze zamknięcie krtani (jak drzwi w przeciągu ). Zrobienie tracheostomii nas nie minie - boję się zostać z kłopotem z oddechem na czas Świąt i Nowego Roku, bo wtedy trudniej zdobyć fachową pomoc. Nie chcę też czekać, kiedy oddychanie gardłem może zamknąć się w ogóle, bo porażenie krtani jest progresywne: zaczęło się od chrapania podczas snu i szło dalej i dalej...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro gru 15, 2010 12:58 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

W takim razie trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok:

A dla kiciów [']
Kasiu, trzymaj się!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro gru 15, 2010 13:39 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Ile to człowiek chciałby dla kota zrobić. Trzymajcie się! Dobrze, że masz tego profesora, jako ostoję i pomoc dla Meonika.
No i trzymam nieustająco :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro gru 15, 2010 14:16 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Trzymajcie się, Meonikowi musi się udać, ostatnio w Jego oczkach widziałam, że ma szczery zamiar jeszcze trochę z Wami zostać :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro gru 15, 2010 19:49 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

Biedny meos. ja mamn nadfzieje ze te klopoty sie wkoncu skoncza, masz racje nie ma co czekac do swiat :?
Nie wiedzialam o kotce wilbłądzia, bardzo mi przykro - tyle nieszcześc na raz ostatnio na forum :(
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro gru 15, 2010 20:27 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, tracheostomia. Na stałe.

moś pisze:...... tyle nieszcześc na raz ostatnio na forum :(

Dokładnie :(

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości