Lonia wDS, Leoś w DT ->szukamy DS, POTRZEBNA POMOC FINANSOWA

[quote="Kruszyna"

[/quote]
To Cudo przepiękne i kochane prosi o domeczek

Piękny jest :kotek:

A czy to na zdjęciach to klatki ze "starego" schronu?

Mruczeńka1981 pisze:Piękny jest
A czy to na zdjęciach to klatki ze "starego" schronu?

Klatki są nowe

Inne

Ogromne kciuki, żeby okazało się, że ze zdrowiem Leosia nie jest tak źle :ok:

majka2222 zrobiła Leosiowi ogłoszenia, odezwała się osoba, która co prawda domu stałego dać nie może, ale oferuje tymczas na dłuższy czas. Jestem w trakcie rozmów :ok:

molly88 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:Piękny jest
A czy to na zdjęciach to klatki ze "starego" schronu?

Klatki są nowe Inne

W baraku/kwarantannie są nowe klatki, klatki ze Skarbowców są w izolate.

Kruszyna pisze:Ogromne kciuki, żeby okazało się, że ze zdrowiem Leosia nie jest tak źle

majka2222 zrobiła Leosiowi ogłoszenia, odezwała się osoba, która co prawda domu stałego dać nie może, ale oferuje tymczas na dłuższy czas. Jestem w trakcie rozmów

Trzymam kciuki, aby ten tymczas wypalił...

Cieszę się, że Leoś znalazł DT

Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie

super wieści! naprawdę się cieszę

Rudaa

Leoś

cieszę się bardzo bardzo, że je i przede wszystkim, że jest już bezpieczny

mam nadzieję, że szybko się zrelaksuje w nowym miejscu :kotek:

no i

ogromne, żeby DT się nie wycofał

Ja na razie wykazuję umiarkowany optymizm. Leoś zjada po małym kawałeczku, a jak mu podtykam drugi albo trzeci kawałek do przełknięcia to odwraca głowę z obrzydzeniem jakby go mdliło i sądzę, że tak może być. Mam tylko nadzieję, że małymi kroczkami wróci apetyt. Najważniejsze żeby jadł. Widać, że jest zmęczony tym wszystkim no i chyba łapka z której miał krew pobieraną go boli, bo tak się zachowuje.