Mysia i Neron(*) *kotowanie z Alą*wątek kocio-kulinarny 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 09, 2010 14:27 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

amyszka pisze:A skąd bierzesz filczyk ? To taki do przyklejania pod nogi mebli ?

te pierwsze to byly wlasnie okrągłe od mebli,
jak dawałam od mebli ze świeżym klejem to papierem toaletowym unicestwiałam klej
bo koteczkowi nie pasowało jak się przyjklejał byle gdzie :wink:
a teraz miałam takie filcowe gwiazdki to je na romby przerobiłam :mrgreen:
kawałek filcu i jazda :ryk:

edit: najbardziej kocham ten moment jak dostaje nowy
wtedy koteczek siada z powałna minką i tak lekko przesuwa sprawdzając właściwości
czynnośc powtarza kila razy cały czas z miną "deblia" i dopiero zaczyna się szaleństwo :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw gru 09, 2010 14:46 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

U mnie Karmel tak się bawił małym kawałkiem troczka od jakieś bluzy :D Ginął wiele razy pod meblami ,ale zawsze jak odkopałam skądś ,to bawił się jak nową :wink: :lol:
Ale ostatnio nie mogę znaleźć ...czarna dziura pochłonęła chyba ... :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw gru 09, 2010 14:49 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

u nas tak z jest z myszkami Szelki, mogę kupić 10szt i tak po tygodniu nie ma ani jednej :roll:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Czw gru 09, 2010 14:53 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

Agata&Alex pisze:u nas tak z jest z myszkami Szelki, mogę kupić 10szt i tak po tygodniu nie ma ani jednej :roll:


Po tygodniu ,a u mnie po kilku godzinach :wink: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw gru 09, 2010 14:56 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

amyszka pisze:
Agata&Alex pisze:u nas tak z jest z myszkami Szelki, mogę kupić 10szt i tak po tygodniu nie ma ani jednej :roll:


Po tygodniu ,a u mnie po kilku godzinach :wink: :ryk: :ryk: :ryk:


po tygodniu znika 10szt :ryk: :ryk: :ryk: jedna to góra dzień 8O
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt gru 10, 2010 19:54 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

Ale szaleństwo :ryk: :ryk: :ryk:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro gru 15, 2010 9:40 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

Czy mogłybyście przypomnieć przepis na Ciasto szefowej - zgubił mi się a TZ chce koniecznie na poniedziałek tylko wyłącznie zabrać na wyjazd to, chyba potrzebna jest mąka tortowa? Syn wyjechał i zniknęły przepisy :twisted:

Mikuś narazie myszkami nie interesuje się - woli patyczki do uszu :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 15, 2010 10:11 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

Ewus tak na szybko w biegu :roll: i przelocie :roll: wrzucam 8)

ciasto szefowej
3 całe jajka miksujesz na puch z 1,5 szkl cukru dodajesz 1/2 szkl letniej woy i 1/2 szkl oleju lekko mieszasz i dodajesz 1,5 szkl mąki i 1 płaską łyżeczke do pieczenia
można dodać bakalie lub owoce i do piekarnika 180C na około 45 minut

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro gru 15, 2010 10:38 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

Aluś ratujesz mój honor! To ma być prezent dla Pani, u której TZ mieszka i drugie na przedświąteczne spotkanie w pracy, dla Krzysia kilka dni później wersja "zebra"... Zgubiłam przepis gdzieś w komputerze i wydruk a w necie pod tą nazwa jest kruche albo z przekładanych herbatników!
Czy mogę sobie przekopiować przepis do nas na wątek :oops:
Bardzo dziękuję :1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 17, 2010 18:22 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

alus1 pisze:Siedzę i wybieram foty kotów do wstawienia
i nie wiem które wstawić najpierw bo wyszły zajefajne 8)
dlatego na razie wstawię danie na śniadanie

szef kuchni poleca
kremowa jajecznica z wiejskich jaj
na grzankach z wędzonym łososiem 8)

Obrazek
Obrazek

Mniam!!!! A właśnie sobie z Norwegii przywiozłam łososia :twisted: I nie za bardzo miałam na niego pomysła :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt gru 17, 2010 19:50 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

osoś! 8O 8O 8O :1luvu:

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie gru 19, 2010 18:08 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

Alus masz może przepis na pieczoną w całości kaczkę z jakimnś nieowocowym farszem?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie gru 19, 2010 22:44 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

shira3 pisze:Alus masz może przepis na pieczoną w całości kaczkę z jakimnś nieowocowym farszem?

Kaczka pieczona nadziewana ziemniakami
Sposób wykonania:
najlepsze sa kaczki mlode 1,5-2 kg.
Zamrozona kaczke trzeba rozmrozic w lodowce na dolnej polce przez 1-2 dni, az bedzie calkiem miekka. Rozmrozone szybko i w pokojowej temp. beda twarde i lykowate. Nigdy w zyciu w goracej wodzie ani kaczki ani innego miesa sie nie rozmraza.
Kaczke trzeba umyc, osuszyc, odciac nadmiar tluszczu i natrzec w srodku sola, pieprzem i majerankiem, wrzucic ze 2 drobniutko posiekane zabki czosnku. Posypac sola, pieprzem i majerankiem po wierzchu i wlozyc kaczke do folii spozywczej. Tak mozna trzymac kilka godzin w lodowce, ale lepiej przez noc. Nastepnie trzeba rozgrzac piekarnik do 180 C i przygotowac nadzienie w tym. Ziemniaki obrać, umyć i pokrajać w niewielką kostkę. Na patelni stopić pokrajany boczek, dodać ziemniaki i zrumienić po zrumienieniu osolić. Smażonymi ziemniakami nadziać kaczkę i zaszyć. Ułożyć na blasze lub nie przykrytej brytfannie, wlać wywar z włoszczyzny i piec w średnio gorącym piekarniku, podlewając często utworzonym sosem. Gdy kaczka będzie miękka, wlać szklankę śmietany i jeszcze chwilę potrzymać w piekarniku. Jabłka umyć, osuszyć i pokrajać na ćwiartki, usuwając gniazda nasienne. Kłaść na rozgrzane na patelni masło, krótko je przesmażyć i posypać kminkiem. Kaczkę podawać na gorąco z dodatkiem duszonych jabłek.
Kiedy sie zacznie rumienic, tak ok. godziny trzeba przewrocic na druga strone, jesli ma byc rownomiernie zrumieniona, ale jak komus nie zalezy, to nie musi. Kaczke trzeba co jakis czas polewac wytworzonym sosem. Kiedy druga strona sie zrumieni, trzeba przewrocic znow kaczke piersia do gory. Piecze sie wg. wagi - 30 min. na pol kg. Jesli juz jest wystarczajaco zrumieniona, ale jeszcze nie gotowa, to trzeba pokryc ja folia aluminiowa, zeby sie nie przypalila i nie wyschla. Do brytwanki pod koniec pieczenia ( ok.pol godz.) mozna dodac ( ja dodaje) 1-2 lodygi selera naciowego, 1-2 srednie marchewki - pokrojone w kawalki i jeszcze kilka jablek w czastkach i pomaranczy, tez sliwki. Mozna tez dodac pol cebuli w calosci. Pod koniec trzeba odkryc i zrumienic przez kilka min. Upieczona kaczke, kiedy pieknie zarumieniona nalezy potrzymac w wylaczonym piekarniku 15-20 min. Potem sie wyjmuje i kroi. Tak upieczona kaczka bedzie zawsze miekka, soczysta i pyszna. Kaczke mozna tez nadziewac miesem mielonym przyprawionym, np. cielecina lub innym, bo mloda kaczka to na 3 - 4 osoby. Swietna jest tez nadziewana kasza gryczana.

Składniki:
1 młoda kaczka, 6 średniej wielkości ziemniaków, 10 dag wędzonego boczku, 1 szkl. śmietany, 1 cebula, pieprz, kminek, 4 winne jabłka, 1 łyżka masła, sól, 0.5 szkl. wywaru z włoszczyzny.

Wybrałam z kilku przepisów, może być coś nieskładnie ale tak mniej więcej można zrobić, choć ja njabardziej kocham smak pieczonej z jabłkami mimo, ze tych jabłek jeść nie lubię :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon gru 20, 2010 10:16 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

A tak poza tym to co tam u Was słychać ? :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon gru 20, 2010 10:23 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 5

amyszka pisze:A tak poza tym to co tam u Was słychać ? :D


no właśnie :twisted:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 13 gości