Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 04, 2010 21:19 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

To prędzej grudniować, bo do marca to jeszcze trochę czasu jest. 8O
To może słuchaj czy komuś pod balkonem nie śpiewa serenad, albo skoro to grudzień kolęd :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob gru 04, 2010 21:24 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

AgaPap pisze:To prędzej grudniować, bo do marca to jeszcze trochę czasu jest. 8O
To może słuchaj czy komuś pod balkonem nie śpiewa serenad, albo skoro to grudzień kolęd :mrgreen:

He, he... Wśród nocnej ciszy wrzask się rozchodzi...

A poważnie, to Jana śpi, bo padła wróciwszy ze stania z Koteryjnym towarek na wystawie kotów.
Kto nie był może się jeszcze wybrać jutro: http://koteria.org.pl/koteria-na-wystaw ... 5-grudnia/.
Nie miała sił nawet zajrzeć na forum! 8O
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Sob gru 04, 2010 21:36 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

Mam nadzieję, że to zmęczenie to z tego, że bardzo dużo udało jej się sprzedać :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie gru 05, 2010 18:33 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

A tak tak, na wystawie wczoraj było miło i owocnie 8) Tylko powrót nie był miły, z Ursynowa do nas jedzie się ponad godzinę, autobusem, metrem i tramwajem - o ile tramwaje jeżdżą. A wczoraj nie jeździły. Najpierw ponad pół godziny stałam na mrozie czekając, potem ktoś powiedział, że był wypadek na moście i żaden tramwaj nie pojedzie, to się wepchnęłam do chyba już trzeciego autobusu, który z kolei wywiózł mnie troszkę i kawał drogi na piechotę musiałam do domu dojść. Z ciężkimi siatami, bo na wystawie kupiłam żarcie dla małych kotków, w tym wyprawkę dla kociaka, który miał przyjechać, ale zwiał przez okno (jeszcze nie wiedziałam) :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie gru 05, 2010 18:42 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

Nie zazdroszczę powrotu w takie zimno :(
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon gru 06, 2010 23:14 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

Dziś odebrałam fajny :wink: telefon w sprawie adopcji Maluszka. Pani ma już osiem kotów, wszystkie kocury wykastrowane. I bardzo chciałaby adoptować Maluszka, a kiedy zapytałam dlaczego - bo on taki biedny, z przejściami ( :roll: :roll: :roll: ) i chce mu zapewnić cudowne życie bez trosk i smutku. Fajnie. Ale rozmowa ciut się zmieniła, kiedy pani dowiedziała się (chyba nie doczytała ogłoszenia), że Maluszek jest wykastrowany. Ojej, jaka szkoda! :evil: :evil: :evil:

BTW sporo jest ludzi, którzy chcą dać dobry dom biednemu kotkowi, pod warunkiem, że to jest prześliczny pers :twisted: Bo inne koty, które wystawiam na Allegro, jakoś ich już nie interesują, chociaż widzieli, tak tak. Te dachowce.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon gru 06, 2010 23:55 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18)

Chcę bardzo zaprezentować "persika" Maluszka, ale też nie chcę zabierać Janie (właśnie kładzie się spać) chleba w tym wątku. :D
To pójdę na mały kompromis i wkleję 2 zdjęcia nieudane (nieostre).

Pierwsze jest bardziej nieostre, ale widać dostatecznie wyraźnie, co mi Maluch pokazuje:
Obrazek Drugie zdjęcie jest mniej niewyraźne, ale niewyraźne na nim jest, czy Maluszek to kot domowy, czy jakiś lew królewski (choć bez papierów): Obrazek
Nieprawdaż?

PS
ImageShack się... zepsuł i nie chce odwrócić zdjęcia, przepraszam.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Wto gru 07, 2010 8:32 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18)

VVu no przecież jej chleba nie zabierasz, bo my tutaj z chęcią zdjęcia rózne oglądamy, a im więcej tym lepiej :D

Co do tej pani to normalnie słów nie mam :evil: :evil: :evil:
I niestety potwierdza się zarówno u ludzi jak i kotów, że ładnym zawsze łatwiej osiągnąć :roll:

Co prawda dla mnie prawdziwy kociarzowie to i tak bez różnicy jak kociarstwo wygląda, bo potem i tak się toto kocha najbardziej na świacie, każde, bez różnicy i każde inaczej, ale najbardziej :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto gru 07, 2010 9:05 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

Jana pisze:Te dachowce.

:ryk: :ryk: :ryk:
Iiii tam. Nie ma co się stresować; najważniejsze to kochać i rasowe i europejskie (w końcu też rasowe, nie? :twisted:)!
Maluszek imponujący! :piwa:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto gru 07, 2010 9:22 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Klatka. Duża...

Jana pisze:Dziś odebrałam fajny :wink: telefon w sprawie adopcji Maluszka. Pani ma już osiem kotów, wszystkie kocury wykastrowane. I bardzo chciałaby adoptować Maluszka, a kiedy zapytałam dlaczego - bo on taki biedny, z przejściami ( :roll: :roll: :roll: ) i chce mu zapewnić cudowne życie bez trosk i smutku. Fajnie. Ale rozmowa ciut się zmieniła, kiedy pani dowiedziała się (chyba nie doczytała ogłoszenia), że Maluszek jest wykastrowany. Ojej, jaka szkoda! :evil: :evil: :evil:


:evil: :evil: :evil:
Pewnie pseudo :/
Przeraża mnie, że przy adopcji trzeba wykazać się maksymalną podejrzliwością i najlepiej wydawać tylko wycięte już koty... Ehh.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro gru 08, 2010 23:54 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18)

Coraz więcej coraz ciekawszych chętnych zgłasza się po Maluszka :twisted: Normalnie cyrk na kółkach.

Przed chwilą, zaciskając zęby, napisałam maila do ludzi, którzy chcieli adoptować Kropka, dwukrotnie wyrzuconego kota viewtopic.php?f=1&t=119509 Bardzo fajne rozmowy i maile, jedyna wada domu to potencjalne wychodzenie kota (w okolicy jest kilka domowych wychodzących kotów i wszystko ok ponoć). Trzymałam ich w niepewności, zastanawiałam się, wahałam. W końcu zdecydowałam się zaufać, zaczęłam umawiać wizytę przedadopcyjną, ludzie właśnie kupili wyprawkę - a tu bach! Pani Krysia się przywiązała i już kota nie odda :evil: :evil: :evil: To nic, że nie ma kasy ani warunków, że nie ma za co leczyć czy choćby zaszczepić. Przywiązała się i już. A ja muszę to jakoś przekazać ludziom, którzy tak się cieszyli na adopcję kota... Wyszłam na ostatnią kretynkę i mam ochotę strzelić pani Krysi focha jak stąd do Meksyku.

Ech.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw gru 09, 2010 0:01 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Żale i fochy

A może zechcieliby mojego Agata gdyby mogli przyjechać po niego do Bydgoszczy.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 09, 2010 0:03 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Żale i fochy

mirka_t pisze:A może zechcieliby mojego Agata gdyby mogli przyjechać po niego do Bydgoszczy.

Kot musi być bardzo spokojny i dobrze reagować na małe dzieci, bo w domu jest roczne dziecko.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw gru 09, 2010 0:05 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Żale i fochy

Reakcji Agata na dzieci niestety nie znam. Jest spokojny o ile nie biega.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 09, 2010 0:52 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 czyli 18). Żale i fochy

mirka_t pisze:Reakcji Agata na dzieci niestety nie znam. Jest spokojny o ile nie biega.

Rozmawialiśmy nawet z Janą, że może jakiś kot od Ciebie, ale w tej chwili nawet nie wiemy, czy ci ludzie zechcą w ogóle z Janą jeszcze rozmawiać.
Nie z Jany winy wyszła beznadziejna sytuacja...
A karmicielka już zgłasza się do Jany o pomoc w sprawie innego kota. Gdyby - oby nigdy nie trzeba było! - coś się w przyszłości działo z Kropkiem, to też będzie dzwonić po pomoc. Bez sensu w ogóle.

Ale gdyby ci państwo jednak prosili Janę o polecenie jakiegoś kota, to o Tobie też nie zapomnimy, mirka_t. Tylko pamiętaj, że oni zapowiedzieli, że jesli kot będzie chciał, to pozwolą mu wychodzić.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek i 26 gości