Szura pisze:No proszę

A ta Netia chodzi po domach i reklamuje sie,

Nie mogę narzekać na jakość usług, bo to nie w tym problem. Problemy zaczynają się dopiero przy zmianie właściciela konta, zmianie umowy itp. Do tej pory nie miałam zastrzeżeń. Niestety od lipca z nimi walczę o zmiane właściciela konta. A to coś się nie powiodło, a to czegos nie ma, a to coś jeszcze innego, przy czym nikt do mnie z tym nie dzwoni, tylko ja sama wciąż się upominam. Jak już wreszcie wymusiłam wysłanie umowy, to zawisła, bo podobno nie było jakichs dokumentów. Tak mi powiedziano jak zadzwoniłam, przy czym konsultantka włączyła mi muzyczke i sama dlugo coś robiła. Skoro nie było dokumentów, to jakim cudem zalatwiła przyjęcie umowy? Bałagan tam mają jak malo gdzie. Płacę u nich abonament już od roku, a dzwonia do mnie, żebym na abonament przeszła i dziwią się, że juz płacę, bo nie mają odnotowane w systemie... A rachunki przysyłają. natomiast na drugim numerze (tym co przepisuję na siebie) od lipca płacę 65 zł za nieużywany telefon. Bo taki abonament płaciła Babcia. I znów muszę zapłacić, mimo, że powinnam płacić już zmieniony. Bo umowę odesłałam półtora m-ca temu!