Obiecywałam, że wstawię zdjęcia kociej rodzinki, o której pisałam 2 dni temu. Niestety, są zdjęcia tylko 3 kotków. Dzisiejsza sesja zdjęciowa się nie udała
Przedstawiam Suzi, matkę 2 następnych kotek (lub kotków - nie ma pewności do końca co do płci jednej z nich)

Liza:

Ma około roku,matka 3-4 miesięcznego biało-czarnego kocurka Domina. Córce nie udało się dzisiaj zrobić jemu i kilku innym kotom zdjęć, bo akurat jak poszła do kotów rozładował się jej telefon.
Anabella (być może jest to Anabellek):

Jest najmniej ufna z całej reszty. Jak się czegoś przestraszy, to ucieka pierwsza.
Oprócz tego są jeszcze 3 koty:
Buruś-dorosły kocur, bury i z białymi "skarpetkami"
Andżelika-biało-czarna kotka(chociaż nie ma pewności, czy to nie kocur)
Kazik-biało-czarny kocurek. Nie ma jeszcze roku,ale jest to już starszy kociak.Został tak nazwany z powodu uderzającego podobieństwa do mojego kota,który tak właśnie ma na imię.
Ogólnie rzecz biorąc, atmosfera pod tym blokiem nie jest przyjazna. Kilku osobom bardzo przeszkadzają koty pod balkonami. Jakaś pani z 4 piętra wydarła się na córkę i jej koleżankę o to, że dokarmiają bezpańskie koty.Twierdziła, że ktoś u nie w domu ma uczulenie na kocią sierść.Tylko jak jej to może przeszkadzać, skoro mieszka na 4 piętrze

Innym razem córka pogoniła dzieciaki,które rzucały w koty patykami
